Inteligencja u faceta kluczowym elementem powodzenia u kobiet ..

a ja się zgadzam... mnie jeśli facet jest inteligentny mam o czym z nim pogadać to jest w stanie dużo bardziej zaimpomować niż jakiś przystojniak nawet jeśli jest tak średnio przysrojny ale nie mylmy tego pojęcia z zaniedbanym jeśli facet dba o siebie to wcale nie musi być jakimś przystojniakiem żeby mi się spodobał

Z drugiej strony to niesprawiedliwe, ze w przypadku powodzenia kobiety u mężczyzn inteligencja kluczowej roli nie odgrywa :(

Jak wiadomo mężczyźni są wzrokowcami. I fakt z reguły ładniejsze dziewczyny mają większe powodzenie. Ale później po bliższym poznaniu to jednak inteligencja odgrywa znaczenie. No chyba, że komuś zależy na tym, żeby sie po prostu pokazać z ładną laską. Inna sprawa, że nie można mówić że ładna = głupia. Znam wiele naprawdę atrakcyjnych i mądrych dziewczyn.

Luśka z Windsorów - też myślę, że ma ogromne znaczenie ... Nie dziw się, że opakowanie ma znaczenie, bo ma ... Ale to jak w sklepie - opakowanie przyciąga uwagę .. ale przecież zanim zakupimy dany produkt, szukamy informacji, co znajduje się w środku ... Żaden inteligentny nie zwiąże się zatem z upośledzoną umysłowo ...

No ale ja nigdzie nie napisałam, ze nie ma znaczenia. stwierdziłam jedynie, ze nie ma KLUCZOWEGO znaczenia :)

Luśka z Windsorów - może po prostu trudniej namierzyć ciekawy produkt w mizerniejszym opakowaniu ... :D Bo z drugiej strony w teraz tyle "produktów", że można znaleźć odpowiedni towar w odpowiednim opakowaniu na miarę "możliwości" poszczególlnych jednostek ...

Heja! :) Dla mnie jednak wygląd się bardziej liczy - reszta ma drugorzędne znaczenie.

słodka__idiotka - masz do tego prawo .. interesuje mnie tylko ile masz lat?

24 :)

najwiekszy pacan bedzie od was madrzejszy wiec wszyscy faceci spelniaja ten eleent

Hmm .. myślałam, że jesteś młodsza, bo fakt wieku ma tutaj spore znaczenie ... Ale ok ...

Facet może być nie wiadomo jak mądry, inteligentny, elokwentny - ale jeśli mnie nie pociąga fizycznie, to nie ma szans, bym miała na niego chętkę. ;) Jako kolega - oczywiście.

Twj wybór ja nie lubię u mężczyzn zaniedbania to jasne.... ale Ci inteligentni to z reguły są dość zadbani.. ja nie mówię tu o tym że facet ma dbać o siebie bardziej niż laska, ale zaniedbani mnie jednak nie pociągają nawet jak są inteligentni ale już nawet inteligentny ale niezbyt przystojny facet- jak najbardziej

greenlighting - nie czuję się w obowiązku wyprowadzać Cię z niewiedzy ... :D

Ale sorry... Wy się kochacie z facetem, z jego fizycznością, a nie umysłem, nie? :) Poważnie chciałbybyście być z kimś, kto Wam się nie podoba fizycznie, a jedynie imponuje Wam tym, co ma w głowie ( i w portfelu :P )?

słodka__idiotka - widzisz .. u mnie inaczej ... jeśli facet pociąga mnie intelektualnie ... to i fizycznie zacznie .. Oczywiście, przy atrakcyjności to o wiele łatwiejsze ... natomiast mógłby być bogiem atrakcyjności, nie zainteresuje się nim, jeśli rzuci prymitywne spojrzenie ... Wystarczy rzut oka i wiem, czy jest jakiś potencjał w tej głowie, czy to tylko puste opakowanie ...

Słodka, to inaczej jest. Chodzi o to, że \"piękny\" ale nieinteligentny nie ma szans, zaś inteligentny niepiękny tak, o ile dodatkowo nas pociąga fizycznie :) Są jeszcze przystojni, pociągający średnio inteligentni. Tacy też ijdą, ale właśnie raczej w tym młodszym wieku :)

słodka__idiotka - to nie tak ... pociąg fizyczny zawsze zaczyna się w głowie ... Nawet orgazm zaczyna się w głowie ... wykluczyć umysłu się nie da ... chyba, ze przy uszkodzeniu mózgu :P

To niestety jest na odwrót osoby ładniejsze uważamy ze inteligentniejsze. I jestto naukowo dowodnione na o wiele większej próbie.

Dokładnie, pociąg zaczyna się w głowie, czego dowodem są chociażby wybudzające ze snu orgazmy nocne :)

Podsumowując nie da się kochać tylko z fizycznością ... zresztą nawet fizyczność określa się w głowie ... Oczy dają tylko sygnały, to w głowie tworzy się obraz oraz ocena, czy jest atrkacyjność, czy jej nie ma ....

No pewnie, że osobom ładnym automatycznie przypisujemy lepsze cechy... Widzisz, Ankietko, sama napisałaś, że wystarczy rzut oka i widzisz, jaki facet jest. Czyli tez oceniasz po wyglądzie :P

badacze - oczywiście, że to może się zazębiać... Ale jednak nie jest wyrocznią ... Weźmy za przykład ... Kobieta przecudnej urody ma wypadek... oprócz uszkodzenia mózgu nie doznaje żadnego uszczerbku ... Staje się "warzywem umysłowym" ... Uważasz, że jest tak samo atrakcyjna dla facetów? Fizycznie nic się nie zmieniła .. A jednak obraz jest całkiem inny .. Zaprzeczysz?

słodka__idiotka - bo "inteligencja domniemana" jest bardzo widoczna ... Wystarczy sekunda i juz się wie, czego się spodziewać .. Inaczej "układa się" twarz ... W oczach jest głębia ... inne spojrzenie .. Inny chód ... inna gestykulacja ... To widać w całej jednostce ... Potem następuje weryfikacja oczywiście ... Ale tutaj pomyłki zachodzą wyjątkowo rzadko ...

Już parę razy przytaczałam przykład mojej koleżanki, która była wyjątkowo ładna, a którą faceci rzucali po maksymalnie 2 miesiącach. Aż się biedaczka uciekła do "złapania" jednego na urojoną ciążę :D Wniosek - samo opakowanie wystarcza na maksymalnie 2 miesiące :)

Ale to proste jest, bo baby pociąga to czego same nie mają. Tak jest ze wszystkim.

"Ale to proste jest, bo baby pociąga to czego same nie mają. Tak jest ze wszystkim." Hi hi, czyli Wy jesteście ładne, a ja inteligentna :P

wujo z Zakroczymia - przy takim założeniu ... musisz stwierdzić, że na Tobie żadnej zależeć nie może ... :D

Słodka, Ty to akurat jesteś 2 w jednym :)

słodka__idiotka - ja wolę być ładna i inteligentna ... :D