Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ble ble ble ble

Na niektórych bycie zołzą nie działa...

Polecane posty

Na mojego faceta też. Zauważyłam, że im bardziej ja go wkurzam tym bardziej on próbuje się zrewanżować. Im bardziej stawiam na swoim tym bardziej on robi mi na złość. Ja się nie odzywam 2 godziny, on na złość 4, ja puszczam na chwilę focha, on tak samo. Mówią - nie pisz, nie odzywaj się pierwsza ale jak ja tego nie zrobię to on będzie tydzień milczał wielce obrażony. Trafił swój na swego czy może nie potrafię go rozgryźć??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe Krótka piłka. Faceci nie są głupi i tez potrafią czytać:D Również książki o zołzach:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie nie czytałam tej książki - nie mam zamiaru. To wygląda tak, że on powie coś głupiego - ja się wkurzę - on się wkurzy na mnie i tak oboje trwamy :| nie wiadomo po co to fochy - ale ja nie umiem się uśmiechać kiedy on mówi coś co działa mi na nerwy. On czasami zachowuje się jak taka \"zołza\"... nie wiem jak sobie z tym poradzić, żeby się niepotrzebnie nie kłócić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ankietka ...
Eh .. :O Hmm ... bo Wy nie potraficie inteligentnie z tej pozycji korzystać ... :O Poza tym, jak można wypowiadać się na temat książki, kiedy się jej nie czytało? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Biedroneczka000pp
oczywiście, że nie na każdego. jak ja raz nie odebrałam telefonu bo nie słyszałam to miałam aferę. mój facet lubi czuć że kobieta go chce. dl a mnie to naturalne ja tez muszę czuć że jestem kochana, że facetowi zalezy. nie rozumiem ludzi którzy sa odtrącani a dalej uganiają się za osobą która ich odtrąca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ksiązka jak dla mnie jest płytka :( Chodz ją tylko przejrzałam to w zupełności mi wystarczą wywody w niej zawarte . Jesli zaś chodzi o historie autorki brzmi komicznie , chodz zapewne dla niej samej mniej :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ankietka ...
Hmm ... Ale książka to źródło tego terminu ... Poza tym, jak to nie działa ... Działa i to super ... Z tym, że to on jest zołzą ... I świetnie się sprawdza, co potwierdziłaś ... Zatem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ankietka ...
Kotek mruczek jest jeden - nie powiedziałabym, że płytka ... Lekka na pewno ... Ale nie płytka, bo oparta o mechanizmy psychologiczne ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ankietka ...
Biedroneczka000pp - z tego, co piszesz jesteś pod jego władaniem .. Zatem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myślę, że książki napisane w tym tonie przez polskich pisarzy są o wiele lepsze, choć nie nakręcone sztuczną reklamą jak ten bzdet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
popierwsze autorko nie zrozumialas w ogole o co chodzi w tej ksiazce po drugie nie czytaj takich bzdur wiecej.... zwiazek nie opiera sie na złosliwosciach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ankietka ...
bmblondyn - dlaczego? Język jest niezwykle prosty, zabawny ... A co mnie zaskakuje, ... ludzie i tak nie potrafią odczytać przesłania ... :O To przerażające!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja pierdziele ile razy mam jeszcze napisać że nie czytałam tej książki?? Uznałam, że takie zachowanie przypomina trochę zachowanie zołzy. I tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ankietka ...
pain au chocolat - zołza nie ma nic wspólnego ze złośliwością, co autorka wielokrotnie podkreśla w książce ... :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ok wiec uswiadamiamy ze nie przypomina i jeszcze raz tlumaczymy ze "zwiazek nie polega na zlosliwosciach" jak tak dalej pojdzie to nie wrozymy wam happy endu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ankietka a gdzie ja napisalam ze zlosliwosc ma cos wspolnego z ksiazka:o?? napisalam AUTORCE ze zwiazek nie polega na zlosliwosciach przynajmniej normalny zwiazek bo jej chyba taki nie jest czytac ze zrozumieniem prosze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ankietka ...
ble ble ble ble - i przypomina oczywiście ...Tak Cię ustawił, że chodzisz jak w zegarku ... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i tu tkwi mój problem. Nie chcemy być wobec siebie złośliwi ale każdy ma własne zdanie i potem pojawiają się jakieś nieporozumienia. Mam zawsze być słodka i uśmiechnięta kiedy on mnie wkurza? on ma zawsze przyznawać mi racje nawet kiedy jej nie mam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ankietka ...
a tutaj ... "popierwsze autorko nie zrozumialas w ogole o co chodzi w tej ksiazce po drugie nie czytaj takich bzdur wiecej.... zwiazek nie opiera sie na złosliwosciach"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ankietka ...
ble ble ble ble - nie rozpędzaj się ... bo zaczynasz przeinaczać, aby sobie wytłumaczyć, że nie jest, jak jest ... Na początku pisałaś, że on Cię wkurzy, a w rezultacie, to Ty wyciągasz rękę.. Czyli idealna zołza z niego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bmblondyn do autorki, ja pierdziu co za humorzasty facet, a napięcie przedmiesiączkowe też ma ? No właśnie tez się nad tym zastanawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to zwiazek nie opiera sie na zlosliwosciach nie ma nic wspolnego z pierwszym zdaniem, to jesy moja wlasna opinia prywatna dotyczaca zwiazkua utorki, a to ze ksiazka jest gownem to nie mozna zaprzeczyc....jak sie ma zamiar czytac ksiazki to przynajmniej cos madrego.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ankietka ...
ble ble ble ble - wierz, lub nie ... wszystko rozegrało się na początku ... A teraz się ciągnie ... Fakt, że taki jest wobec siebie, wcale nie oznacza, że jest taki wobec innych ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wyciągam rękę jak to nieporozumienie się przeciąga i zamiast obrażać się na siebie na kilka dni wole to wcześniej załatwić ale jeśli są to jakieś drobne problemy to żadne nie umie odpuścić... nie wiem czy on robi mi na złość, czy taką ma naturę czy może sam czytał tą książkę????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ankietka ...
pain au chocolat - jedna wypowiedz, a tak odległe krańce? a jak rozumieć środkowe zdanie? Też nie dotyczy pozostałych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×