sex po imprezie- problem

to nie jest ironia! To doświadczenie faceta po latach życia! Jak chcesz powaznie na ten temat porozmawiać to daj znac.

a potem sexik co ty na to?

caly czas chcialam powaznie porozmawiac ale tu tylko obelgi choc napisalam ze mialam jednego faceta w zyciu a ten wyskok byl mi naprawde potrzebny bo wiele sie wydarzylo w moim zyciu zleo ostatnio.....

przespalam sie z kolesiem ktorego poznalam na imprezie

wszystko wiem jak doszlo do tej nocy. Ale to pisałem to nie ironia

książe smutny a skad mozesz wiedziec?

napisz na moj email to pogadamy

książe smutny raczej nie mam ochoty sluchac kolejnych obelg

to ja - odpowiem bo pytasz ale ja nigdy nie zmuszam do rozmowy ze mną powodzenia życze

książe smutny a nie mozemy tu porozmawiac?

izabellllinkaaa - Ty jesteś taka tępa, czy tylko taką udajesz? "caly czas chcialam powaznie porozmawiac ale tu tylko obelgi choc napisalam ze mialam jednego faceta w zyciu a ten wyskok byl mi naprawde potrzebny bo wiele sie wydarzylo w moim zyciu zleo ostatnio." A kogo to obchodzi, ilu miałaś to tej pory facetów? Zrozum wreszcie, co jest NAJWAŻNIEJSZĄ kwestią w Twoim "problemie"! Tu nie chodzi o to, że się przespałaś z nowo poznanym facetem na imprezie! Tu chodzi o to, że Ty teraz snujesz dalekosiężne plany z nim związane! I w dodatku pytasz się o instrukcję postępowania teraz. I to jest właśnie idiotyczne. :(

na imprezie tez kiedys poznalam faceta przespalam sie z nim tej samej nocy. teraz jestesmy malzenstwem.

Wredniak Paskudny nie snuje dalekosieznych planow tylko chcialabym sie z nim spotykac...uwier nie widze nas jako staruszkow z gromadka wnuczat...poza tym nie zycze sobie bys mnie obrazal...jesli nie masz nic do powiedzenia to nie udzielaj sie wcale

http://www.youtube.com/watch?v=_4D5hKcHI1I

Dobra ta piosenka, szkoda tylko że wcześniej jej nie słyszłaś bo nie byłoby sprawy ale może on też jej nie słyszał więc będzie dobrze:) Zdaj relację po spodkaniu, co i jak, tak z czystej ciekawości:D

izabellllinkaaa - \"nie snuje dalekosieznych planow tylko chcialabym sie z nim spotykac\" - no przecież to wiemy wszyscy - ale i ON też się chce z Tobą spotkać, więc w CZYM problem? Mieliście się spotkać w ten piątek - no i jak to wyszło? Masz na tyle odwagi, żeby nam tu o tym napisać? Wylądowaliście w łóżku? Gdzie uprawialiście seks? :)

Wredniak Paskudny mysle ze powinienes zajac sie wpierw swoim chorobliwie zlym nastawieniem do ludzi anizeli tym gdzie ktos uprawia seks... a wiec nie spotkalismy sie wcale...

No to tragedia dosłownie. Mam na myśli Ciebie. Bo ze mnie to już nie będzie pożytku. :P

no zapewne nie jak jedyna frajda dla Ciebie jest dogryzanie ludziom na forum w necie

zwiazek z mojim facetem tez sie tak zaczol od sexsu po imprezie, taka chwila slabosci moze spotkac kadego wiec sie nie lam moze naprawde mu sie podobasz... ja jestem z mojim facetem juz 2 lata uszy do gory i powodzenia

paaaaaaaaapaaaaaaaaaaa moj raczej sie nie zacznie...hehhe bo to nie jest jakis normalny zwykly facet:)

A ja uprawiałem seks z wieloma dziewczynami, ale tylko jedna z nich została potem moją żoną. :P

ale to nic odkrywczego- u nas w kraju monogamia jest zakazana:P

lecisz na niego jak stara wytarta dziwka bez grzmocenia . Podoba ci sie bo co , bo moglby miec kazda inna i nie martw sie najpierw cie wygrzmoci stary kawaler , znudzi sie a potem znajdzie sobie inna naiwna dupe, ot co dla mnie jestes kurwa i tyle!

izabelinka -> opowiedz coś o tym spotkaniu co to go nie było? Czemu go nie było?

Może ktoś ma chętny na wirtualny seks? Tutaj znajdziesz moje fotki i kontakt: http://sextelefon.co.pl/12.html Mam 18 wiosenek, uwelbiam szpileczki i pończoszki, moge być w stringach lub bez. Masz ochotę na rozmowę ze mną? Zadzwoń!

Chętnie poznałbym dziewczynę która po drinku dałaby się bliżej poznać ;) Nie jestem chamem ale jak się fajnie razem bawiło i się sobie podoba ;) to czemu sobie żałować :) Każdy myśli ze tylko faceci wykorzystują :( Kobiety tez tak robią