Dieta + wysiłek fizyczny wspólnymi siłami schudnijmy z głową!

Witam! Oj jutra zaczynam swoj pierwszy dzien odchudzania. Nie wierze w te wszystkie diety z gazet typu amerykanska, kopenhaska... Zadna dieta bez wysilku fizycznego nie sprawi cudu... Nie ma co sie oszukiwac... Moim celem jest schudnac 5 kg do 13 lutego, co i tak dla organizmu jest wielkim wyczynem. W piatek 13 bede miala studniowke, a moja sukienka troche przymala. A wiec mam miesiac na jakikolwiek sukces. Dieta ma byc dla nas przyjemna, wiec powalczmy troche i pokonajmy wiecznie glodny brzuszek eliminujac ten smietnik! Dieta potrafi byc przyjemna-nie musimy sie katowac! Bedziemy wspierac sie nawzajem, przesylac sobie rozne linki do cwiczen, opisywac co jemy kazdego dnia, zmotywujmy sie! Kto jest za?? Zakazy to: - 0 alkoholu - 0 slodyczy - nie jemy po 18 - nie jemy owocow i warzyw po 17, gdyz wieczorem odkladaja sie i zamieniaja w cukry Nakazy to: - sniadanie zjedzone do dwoch godzin po przebudzeniu KONIECZNIE, by organizm mogl funkcjonowac prawidlowo - jemy malo a czesto (ok. 5 posilkow dziennie) - CWICZYMY (min. 1 godzina dziennie) -jemy ryby -cieszymy sie piekna sylwetke Swoja wage bede sprawdzala mierzac sukienke to lepsze niz wazenie sie...

Świetny plan :) Życzę powodzenia i wytrwałości . Uważam ,ze napewno się uda Ci schudnąć , musisz tylko mieć dużo silnej woli i optymistycznego nastawienia :) Pozadrawiam.

zapraszam na moj topic :P rowniez planuje chudnac zdrowo http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3959029 ja dzis 1 raz w zyciu bylam na silowni i jestem.. ZACHWYCONA :)

Owoce to cukry ... proste ... wazne zeby nie jesc ich za duzo podczas 1 posilku. Mozesz jesc po 18, jak zmiescisz sie w bilansie diety to nie stanowi to problemu. Bialko 50-100kcal mozesz jesc nawet 5 minut przed snem - lepsza ochrona miesni na noc. Jesli sniadanie do 2h to od razu po przebudzeniu przekaska w postaci bialka. itp. itd.

Ach rzeczywiscie moj blad :dostarczanie organizmowi cukrow w poznych godzinach spowoduje odkladanie sie ich w postaci tkanki tluszczowej... Dzieki za zwrocenie uwagi Dr. Szpec... ale co do przekaski od razu po przebudzeniu to sie nie zgodze... Lepiej wypic szklanke lub dwie wody, odczekac pol godziny a nastepnie dopiero cos zjesc-to moja opinia :) niczego nie narzucam :) Zapraszam do wspolnego odchudzania - w \"kupie\" latwiej ;););)

A wiec ja zaczynam! :)

Mnie tez od wczoraj lapie jakas choroba (mam straszny katar ;:/) ale nie dam jej przeszkodzic w moich postanowieniach :) Zabieram sie za siebie :)

powodzenia:)

No wiec sniadanko: cztery male wafle ryzowe +jogurcik --------------odstep---------------- i cwicze ;)

http://www.modeling.pl/?sub=artykuly&fil=read&poz=11&art=48&dz=11&page=1&PHPSESSID=cd3aec4c3ae613e9e84598ca26c489c6 znalazlam dobre cwiczenia :) jest ich pelno, w linku znajduja sie akurat te na nogi, uda i posladki :) kto sie przylaczy?

Zle sniadanie - brniesz w diete cud :( Wafle ryzowe to przetworzone (0 wartosci odzywczych) cukry proste, ktore szybko podniosa poziom cukru we krwi i zablokuja spalanie sie tluszczy. Gdy poziom cukru opadnie - dzieki insulinie - spalanie tluszczy bedzie utrudnione - przez insuline. Wowczas organizm poszuka innej zrodla energii ... nie bedzie go z pozywienia (na pewno nie dostarczy jej jogurcik) zatem siegnie po bialko do miesni i przerobi je na glukoze (neoglukogeneza). Ale pisalas ... \"lepiej wypic ...\" czyli pewnie wiesz co robisz :) Tylko zdanie ... \"to moja opinia\" moze sugerowac cos innego ;) Ja niczego nie narzucam :)

wiec co jesc? u mnie dzisiaj: sniadanie - kanapka z chleba razowego i szynki z indyka i szklanka mleka II sniadanie - jabłko, serek danio obiad - zupka jarzynowa, 2 łyżki ryżu i gotowane udko z kurczaka podwieczorek - jagurt naturalny z łyżką musli kolacja - grejpfrut dobrze planuje posilki? - bo zmodyfikowalam diete od dietetyczki i teraz juz sama nie wiem

hmm... czyli jak sie odzywiac? co powinnam jesc? Nie sadzilam, ze wafle ryzowe w niczym mi nie pomoga... Widze, ze sie na tym znasz, wiec moze jakis przykladowy plan? Jezeli chodzi o wode to pije 1,5-2l dziennie... Napisalam: \"to moja opinia\", by nie zabrzmialo to tak jakbym sie nie zgadzala calkowicie z Twoim zdaniem... A czy moge jesc Wase? Moim slabym punktem jest alkohol i slodycze.Czesto brakuje mi silnej woli, za czym stoi lenistwo... Nie chce sie katowac, musze przyzwyczaic sie do odmiennego trybu zycia... Ale bardzo mi zalezy, by przynajmniej 3 kg w ciagu miesiaca zrzucic, chociaz wolalabym te 5kg.

Kurcze w ogole to dzieki za "interwencje" :) Na pewno wyeliminuje je ze swojej diety, tylko prosze o podpowiedz jak sie odzywiac :):)

Wasa to praktycznie to samo co wafle ryzowe - przetworzone cukry proste. Oczywiscie 1 wase, 1 wafel jako dodatek do sniadanie moze byc!!! Nie chodzi o to, ze dieta ma byc jakas katorga, mozna jesc wszystko, ale trzeba odpowiednio dobrac produkty. Poczytaj troche o bialkach, tluszczach, weglowodanach - google pomoze. Ale na poczatek oblicz swoje dzienne zapotrzebowanie kaloryczne, zeby dobrze ustalic dawke kalorii na diecie: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3224040 Jesli ustalisz te dawke na zbyt niskim poziomie to masz efekt jojo gwarantowany. Od dziennego limity obetnij maksymalnie 20% kalorii. A przykladowe sniadanie: - bulka grahamka - 150kcal - jajko na twardo - 75kcal - 2 orzechy wloskie - 50kcal - maly jogurt - 100kcal - plasterek zoltego sera (23% tluszczu) - 75kcal - kiwi (40kcal) SUMA: ~ 500kcal I tak jak pisalem - do godziny przed snem 50-100kcal pochodzace z bialka (mozna laczyc z tluszczami), np, jajko, plasterek zoltego sera, tunczyk, kawalek miesa, itp.

No wiec otrzymalam takie wyniki: 1781 - BMR (Calories) 1484 - Activity (Calories) 3265 - Total Calories. Dziekuje za przykladowy jadlospis. Dzisiaj zjadlam: - platki z mlekiem (mala miseczka) - kiwi -2 kromeczki Wasa (pol plastra sera, pol plastra szynki, maly kawalek pomidora Na pewno poczytam o bialkach, tluszczach i weglowodanach.

Zapotrzebowanie spore, mam nadzieje, ze przeczytalas wstep w tamtym "poscie", bo kalkulator jest bardzo czuly na wpisywane dane - godziny. Ale jak masz bardzo duza aktywnosc fizyczna to taki wynik jest prawdopodobny.

No wlasnie zdziwilam sie tym wynikiem... Ostatnio cwicze wiecej, ale w ciagu dnia bardzo duzo czasu spedzam w pozycji siedzacej. I jak wiadomo nie kazdy dzien wyglada tak samo, dlatego ciezko mi bylo okreslic czy wykonuje cwiczenia wymagajace wiekszej aktywnosci fizycznej, czy tez nie... Dzisiaj np. pozwolilam sobie na bardziej pozywniejszy obiad z powodu wzmozonej aktywnosci na silowni... A wiec popelnilam blad w obliczeniach, wlasnie mi sie przypomnialo, gdy obliczalam jeszcze raz. Mianowicie nie zmienilam plci z meskiej na zenska i stad ta pomylka. :) Tym razem obliczylam odpowiednia.:) 1554 - BMR (Calories) 1295 - Activity (Calories) 2849 - Total Calories

ja bym się chętnie przyłączyła jeśli mogę:D potrzebuję takiej motywacji:)

Aaala zapraszam: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3959029&start=120 razem jest latwiej! :)