od dzis zaczyamy starania

aled> robił mi usg i sprawdzał a po owulacji nic kompletnie żadnego sladu ;( on mi mawet mówił po czym to poznaje ale zabij mnie nie pamiętam. Po badaniach hormonów jeśli wszystko będzie dobrze wykona u mnie monitoring cyklu i wtedy dokładnie zobaczy. Wiecie powiedział mi cos o czym wcześniej nie słyszałam że kobieta ktora długo współżyje z jednym partnerem może się oodpornić na jego plemniki ale tylko i wyłącznie na jego- to zdarza się żadko ale się zdarza - chociaż to mnie nie dotyczy ponieważ z mężem współżylam tylko z gumką. Dziwne nie? ;)

no, dziwne. to juz rozumiem - byłaś u niego po owul. a po zawsze zostaje ciałko żółte czy coś takiego. szkoda, ale może sie okazać że to jakaś pierdoła, że nie masz owul. zastanowiło mnie to wcześniej jak czytałam i pisałaś o testach owul. że ci nigdy nie wychodziły, bo mi zawsze (poza tym miesiącem) ;-))

Witam, dziewczyny wczoraj zrobiłam test i wyszły dwie kreski, ta druga jest badziutka ale jest. Tak bardzo się ciesze, ale i martwie bo moja pierwsza ciąż zakończyła sie zabiegiem. Jutro ide do ginekologa, tak się boje.

mnie też co jakiś czas pobolewa brzuch tak jak na okres. Ale ja też martwie sie ze nie mam zadnych objawów, tylko może częściej chodze siku, ale tak prawde mówiąc to wolałabym mieć wszystkie objawy. Powiedzcie czy to normalne, ze nie bola mnie piersi, ani mnie nie mdli?

dziewczyny!!! Widzę KLAPAUCIUS26, że wizyta u gina nie była słodka... Przykro mi :-( Ale Ty pewnie się nie poddajesz kochana, nie możesz, porozmawiaj z mężem i będzie ok. Trzymam kciuki!!! BASIA29 no to wielkie gratulacje!!!!!!!!!!!!!! Ja też nie mam typowych objawów! Tylko strasznie mnie piersi bolą, a mdłości przy jedzeniu nie mam. Pozdrawiam

basia29 gratulki !!!! eh dziewczyny ale się rozpisałyście. Aled to plamienie to może być właśnie owu!!! dziewczynki o żadnych kryzysach srysach teraz nie myślcie my mamy inny cle nie? no właśnie więc głowa do góry i już. Basia29 ja jestem po takim samy przejściu jak Ty i tym bardziej się cieszę że masz 2 kreseczki

Basia29> Gratuluję !!!!!

dzieki dzusta ale to raczej nie owu. mam 19. dzień cyklu a plamienia od 5 dni, robiłam na początku dalej testy owul. bo też myslałam jak ty, ale nic, zero, a teraz to już za późno na owu u mnie, ja mam raczej regul. cykle od pierwszej ciąży

BASIA! GRATULACJE!! WSPANIAŁA NOWINA!!!! I NA PEWNO WSZYSTKO BĘDZIE TERAZ DOBRZE, MUSI BYĆ!

Dzięki dziewczyny za wsparcie. Wam też życze wszystkiego dobrego, oby każdej z Was sie udało, trzymam mocno kciuki

dzusta, to też miałaś to samo co ja?

witam! basia - wielskie GRATULACJE!!!! od samego rano supwer nowiny :) aled czasemi w polowie cyklu - okolice owulacji wystepuja plamienia inseminacyjne (czy jakoś tak) - ma je 20% kobiet i swiadcza o zagniezdzeniu zarodka.... wiec.... kto wie... kto wie....

Ale powiedzcie mi czy to normalne ze nie bola mnie piersi?

basia29> Basiu moim zdaniem każda kobieta będzie miała różne objawy i będzie różnie je przechodzić bo przecież wszystkie jesteśmy różne ;)

ja durna oczywiście zrobiłam zaraz rano test ciążowy po tym co mi teściowa powiedziała (chciałam się przygotować na czyszczenie-czy na pewno mogę) ale wyszedł negatywny. zero, nic, nawet cieniutkiej kreseczki. więc albo to nie to albo jeszcze za wcześnie na test (19 dzień cyklu). basia, a ty w którym dniu cyklu jesteś dzisiaj?? co do objawów to się zgadzam z dziewczynami że są przeróżne. mnie też w poprzedniej ciąży baaaardzo bolały piersi i to był pierwszy objaw ciąży ale dwie moje inne koleżanki które zaciążyły w mniej więcej tym samym okresie co ja takich objawów nie miało wcale. ciąża ciąży nierówna ;-)

gratuluje Basia ale sie dzieje, jak fajnie wejsc na topik i widziec ze kolejna w ciazy ;-) . ja znow przerwa w pracy w dodatku nerwowa na maksa .dostalam @ . mialam cicha nadzieje ze nie przyjdzie.chyba do cierpliwych nie naleze ehh wiec teraz kiedy mam owul? 2 dni temu te polgodzinne krwawienie a dzisiaj normalny okres? wedlug jakiej daty liczyc

dziś mam 38 dzień cyklu i dopiero wczoraj test wyszedł pozytywny. Jak robiłam dwa dni po spodziewanej @ to wynik był negatywny

wszystkie mamy ktore pytalam o objawy mowily mi roznie. prawie zadna niemiala ochoty na ogórki w miodzie czy cos w tym stylu ;-) . wymioty czasem ,bol podbrzusza,czasem piersi.... rozdraznienie czesto badz jakies doly lapaly. hustawka non stop. czesto siusiu lataly robic... ciekawe jakie ja kiedys bede miala

no to być może za wcześnie, ale jakoś nie chce mi się wierzyć że to może być TO. Wolę się nie nastawiać, ale z drugiej strony po prostu nie wierze. Test zrobiłam z myslą żeby wykluczyć a nie przekonac się że tak. Może dlatego że w pierwszej ciąży miałam zupełnie inne objawy. A raczej takich nie miałam ;-)) coś się ewidentnie dzieje w moim organiźmie w tym miesiącu i wydaje mi się że nie miałam owulki i też stąd takie moje nastawienie. jesli chodzi o inne moje objawy w ciąży które miałam to na pewno rozdrażnienie, straaaaaszne wymioty do 6. miesiąca, a \"zachciankę\" miałam tylko jedną: piłam jedną wybraną wodę i tylko tą i mój mąż na głowie stawał żeby mi ją kupić (przy innych miałam od razu odruch wymiotny). wogóle moja ciąża była okropna, naderwanie łożyska, leżenie itd. a ja należę raczej do osób żywych i wszyscy na mnie krzyczeli bo nie chciałam leżeć plackiem. ale ta nagroda na końcu!!!!!!! BEZCENNE!!!!!!!!!

Halo !!! Troszkę czasu nie pisałam ... ale oczywiście śledziłam Wasze wpisiki dziewuszki. Po pierwsze i najważniejsze GRATULUJE Basia 29 !!!! :) Po drugie to nie pisałam bo musiałam coś sobie przemyśleć .... a mianowicie to że już \"ŚWIRUJĘ\" ... i za dużo myślałam o tym że chciała bym w końcu zajść w ciążę. Nawet beczałam z tego powodu jak bóbr ... co chwila dowiaduję się że kolejna znajoma w ciąży jest ... aż w końcu nie wytrzymałam i jak dowiedziałam się o kolejnej to wyryczałam się za wszystkie czasy. Mężuś oczywiście najpierw na mnie nakrzyczał, że nie mogę tak się zachowywać, a potem przytulił i powiedział, że na nas też przyjdzie czas ... i mam starać się o tym nie myśleć. Przemyślałam sobie to wszystko ... bo mąż ma oczywiście racje ... chciała bym przejąć ten jego spokój. Więc postanawiam wszem i wobec: + Staram się myśleć pozytywnie ale bez przesady jak psychopatka :/ + Teraz skupiam się na dobrej zabawie :P Wszystko ma swój cel w życiu ... co się ma stać to się stanie ... tylko wtedy gdy jest nam to pisane :)

krop-eczka, ja tez jak robiłam test i był negatywny to ryczałam, a mój mąz na mnie krzyczał, a póżniej mnie pocieszał. I teraz tak mysle ze miał racje, bo ja na siłe chciałam byc w ciązy i dlatego pewnie nie wychodziło

kro-peczka> i brawa dla tej Pani ;) Pozdrawiam

i przypomniało mi się więc dodam, że test który robiłam ponoć wykrywa już 6-dniową ciążę. tak więc dlatego myślę że to nie ciąża to plamienie ;-(

a ty Basiu jakie testy robiłaś??

pro-test, ale dziś kupie i zrobie jeszcze jeden. Nie wież w to co piszą na testach bo to nie prawda, test siie powinno wykonć 2-3 tygodnie po stosunku, wtedy bedzie najbardziej wiarygodny. Ja robiła 2 dni po spodziewanej @ i tez był negatywny, tak więc nie ma co robic wczesniej i sie załamywac

pewnie to wszystko zależy też od osoby. nie chcę sie tak nastawiać, bo ja się nastawię a tu się okaże niedość że to nie ciąża to na dodatek jakiś wredny zabieg. uuuuuuuuaaaaaaaaaa

Zobaczysz bedzie dobrze!!!

i wzajemnie!!

Basiu a może najlepiej to zrobić sobie bete jeśli chcesz się upewnić... choć pro-test chyba dobry jest pozdrowionka :D

to chyba chodzi o test pre-test i patrzyłam że przerózne opinie są o tym teście.