Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tomenek

moja żona już mnie nie podnieca

Polecane posty

Gość tomenek

jesteśmy niecały rok po ślubie, 2,5roku znajomości i już mnie nie rajcuje. nigdy do ślicznotek nie należała i sama o tym wie, ale miała to coś co mnie podniecało, a teraz myślę, że popełniłem błąd , bo nie podoba mi się, chociaż kocham ją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kto ci powie
ciekawe czy ty podniecasz żonę ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po co się bałwany żenicie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tomenek
ale co mam zrobić, że już mnie nie pociąga fizycznie? to nie moja wina, aż sam jestem w szoku, że tak szybko ta chemia prysła. nie chcę jej zdradzać, co robic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po co się bałwany żenicie
powodem była chemia czy miłość ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koleś koleżka
A co powiesz po trzydziestu ? mnie nic nie opada !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tomenek
głupie jestem rzeczywiście myślałem, że to nie nastąpi tak szybko. powodem była miłość, ale co mi z tego, jak jej nie chcę w łóżko. śnię czasami o ładnych kobietach.jej tego nie powiem w prost chociaż widzi że coś się kroi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i inni
przestala o siebie dbac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masz naje* we łbie
kochasz ją ale to był błąd ? po cos sie zenil kretynie skoro dla Ciebie tylko sex sie liczy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tomenek
jeśli mam być szczery to ona nigdy aż tak zadbana nie była, ale wcześniej miała dla mnie to coś co mnie się w niej podobało, a teraz na jej ciało nie mogę patrzęć w taki sposób. nie chcę zdradzać, bo nie po to się żeniłem i przysięgałem w obecności boga. wiagre mam sobie kupić? udawać już do końca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gienka
kochasz ją a śnisz o ładnych kobietach , a idź ty w cholerę. Nie podoba Ci się żona , już Ci opada , to odejdź a nie marnuj jej więcej lat . Niech sobie ułoży życie bez Ciebie z kimś dla kogo małżeństwo ma znaczenie a nie chwilowe fantazje .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala wkulwiona mimi
"nigdy do ślicznotek nie należała i sama o tym wie" co z ciebie kurwa za facet ze nawet nie możesz ją przekonac ze jest ładna i jedyna.. nienawidze takich debili.. jesli ci mówi ze "nie jest ładna" to nie potwierdzasz baranie i żalisz sie pozniej na kafe, tylko bierzesz sie do roboty, wymagaj tez od siebie.. moze gdybys zaczal dbac o zwiazek to bys mogl wiecej oczekiwac ehh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tomenek
po 26lat mamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koleś koleżka
O dobre życie w małżeństwie trzeba się bardzo starać,samo nie dzieje się nic.W prezencie ślubnym nie dostaje się gwarancji na udany związek.Sama chemia nie wystarczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tomek wez sie do
roboty nad zwiazkiem podniecac cie znow moze ale sei nie poddaj wymysl jakies pikantne scenariusze ... kupowanie razem bielizny .... mow jej zberezne rzeczy co z nia zrobisz ... nie wiem ... jak ja to podjara to i potem ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tomenek
ale co mam się oszukiwać? jej mówię że jest piękna, ale swoje wiem i znajomi też widzą, że nazbyt urodziwa nie jest. mądra jest, ale nie należy do kobiet za któymi obejrzałby się każdy facet. dopiero teraz to widzę, wcześniej klapki na oczach, zakochany byłem, teraz jest uczucie, ale nie mam w tym tego czegoś,czuję się niespełniony, a związek dbam, kupuję kwiaty, robię śniadanie do łóżka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomenek a co Ci się w niej nie podoba? może można to zmienić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przemass
hmm to ciekawe kei8dys byla kobieta ktora BRADZO kochalem, ale nie bla zbytnio zadbana ani seksowna zawsze zastanawialo mnie, jak by to bylo jakbysmy wzieli slub teraz mam kobiete bardzo zadbana, czysciutka, pachnaca, seksowna, fajne ciuszki, ale z kolei uczucie mniejsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gienka
"śniadanie do łóżka" hahaha w to akurat nie uwierzę !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tomenek
mojej nie da się zmienić, nie lubi siebie, nie nosi seksownych ciuchów, raczej kryje się pod ubraniami starszej pani, chociaż młoda jest. jak ją zachęcam do kupienia czegoś kobiecego to mówi, że jej to nie pasuje i nie jej styl, a mnie się podoba taki styl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tomenek
zdają sobie sprawę , że jestem zakłamany, ale jak komuś kocha się kocha można powiedzieć, ze nas nie podnieca i jest nie atrakcyjny? wolę jej mówić, że jest ok żeby czuła się pewnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kdfn
No ale jakie ma wady w wygladzie, ktorych nie da sie zmienic? Ma zeza, wazy 120 kg, pryszcze na calym ciele, jest wlochata, czy o co chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tomenek
czy przewidujecie, że to się rozpadnie jak przyjadę dzieci? skoro już teraz jest źle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 00stokrotka00
pokaz jej fote !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość non-conforma
>Koleś koleżka A co powiesz po trzydziestu ? mnie nic nie opada ! < To sie nazywa NEKROFILIA :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kdfn
No ale jakie ma wady w wygladzie, ktorych nie da sie zmienic? Ma zeza, wazy 120 kg, pryszcze na calym ciele, jest wlochata, czy o co chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tomenek
opisać ją? ma garbaty nos , a razcej długi , jej też się nie podona,który ją szpeci, brak ust, zero piersi i same kości. co mam ją zmieniać na siłę? do chirurga plastycznego wysłać i utuczyć? rysów twarzy się nie zmieni, a jak już jestem taki szczery to napiszę jeszcze , że najbardziej podobały mi się jej oczy, a teraz patrzę na zdjęcia to ona ma maleńkie oczka i niesymetryczne. czar zwyczajnie prysł i nie mam zamiaru siebie oczukiwać, bo się nie da, ją mogę dla jej dobra,żeby się nie załamała. poza tym gdy jej nie ma tęsknię, martwię się o nią, dbam o nią, żeby jej dobrze było, ale nie ma pociągu fizycznego i wiem, że za szczerość mnie zjedziecie, ale jestem przekonany, ze są osoby,które tak tkwią jak ja teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o maskra, ale faceci sa poj**ani, fałszywi, obłudni........kja pie**ole. jK MNIE MOJ POPROSI O REKE, TO MU ŁAY UPIE**OLĘ\" hahahahaha, świetne!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×