Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość umaxazy

Jak oszczędzacie? Na czym?

Polecane posty

Gość gość
umaxazy, Ty naprawdę przesadzasz. To, że Wam zaproponowali, to nie znaczy, że musicie skorzystać. Może teściowie wam tego nie mówią wprost, ale może oczekują czegoś w zamian ? Nie mówię o pieniądzach, ale o jakichś pracach przy (lub w) domu , pomyśl o tym. Wydaje mi się, że jesteś po prostu skąpa, a nie oszczędna, to bardzo cienka granica, bo chyba biedni nie jesteście skoro , jak piszesz,że oboje z mężem pracujecie. To może w ogóle przeprowadżcie się do teściów, odpadnie koszt wynajmu mieszkania, czynszu, ogrzewania...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość YowitaLL
ja zaczęłam oszczędności od kupienia sprzętów do domu, które są wielofunkcyjne i energooszczędne, by nie musieć kupować wszystkiego osobno. Głównie chodzi mi o urzadzenia kuchenne, sprawiłam sobie multicooker Redmond, dzięki czemu nie potrzebuję już frytkownicy, szybkowara, parowara, piekarnika nawet. No i oszczedzam czas dzieki niemu :) Ponadto moje oszczedzanie to oszczędzanie prądu, wszędzie mam żarówki energooszczędne, oszczędzam wodę biorąc krótkie prysznice i robię zakupy tylko w biedronkach lub lidlach, bo w sklepikach osiedlowych mają zbyt duze przebitki ceny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frecikk
na pewno na prądzie, możesz kupować energooszczędny sprzęt RTV/AGD, do tego ja wymieniłam w domu wszytskei zwykłe żarówki na żarówki ledowe activ jeta, to też obniży rachunki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zmywam, a potem tą wodą spłukuję po kupię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leneczkaa
ja żeby nieco obniżyć rachunki za mieszkanie zdecydowałam się na wymianę żarówek w mieszkaniu na ledy, rachunki nieco spadły, a ja dodatkowo mam dobrej jakości oświetlenie w mieszkaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie mam za dużo pieniędzy, ale oszczędności też mam. I ja i mój partner dostajemy wypłatę w gotówce, "do ręki", najpierw odkładamy na opłaty : czynsz, prąd, gaz, paliwo do auta itd. Potem idziemy do dużego marketu na zakupy z przygotowaną wcześniej listą zakupów. Jeżeli w sklepie mają coś w promocji, liczymy szybciutko, czy to rzeczywiście jest promocja i jeśli jest to produkt o długim terminie przydatności (np. makarony, ryż, czy inne produkty), to nawet jeśli nie jest nam to w danym momencie potrzebne, to i tak kupujemy, bo wiemy, że to zużyjemy. Tak samo z mięsem, kupujemy, potem w domu porcjuję, potem do woreczków - w każdym porcja na jeden obiad i do zamrażarki. Jak robię gołąbki, to też zużywam całą kapustę, nie szkodzi, że z mężem na obiad zjemy 5, czy 6 gołąbków, a w garnku zostanie jeszcze 12. Pakuję je do plastikowych pudełek po lodach i zamrażam. Bigosu nie mrożę, bigos pakuję do słoików (bo by mi miejsca w zamrażarce nie starczyło). Ponieważ mamy działkę, to mamy ogórki, z małych sztuk robię ogórki konserwowe i korniszony, z większych - przecier na zupę, ogórki kanapkowe, ogórki w chili. Robię też w słoiki buraczki do obiadu :-) . Jeśli chodzi o kosmetyki, szampony i odżywki do włosów kupuję w sklepie fryzjerskim. Ostatnio za litrową butelkę szamponu Kalos dałam ok. 10 zł., a jest to bardzo dobry szampon, moja fryzjerka mi go poleciła, bez silikonów parabenów i innego "dziadostwa", podczas, gdy za 400 ml. butelkę "markowego" szamponu każą sobie płacić po ok. 14 zł. Żele pod prysznic bardzo fajne ma Ziaja, lub kupuję innych firm, gdy są w promocji. Kremy do twarzy też kupuję Ziaji, lub Nivea, zresztą mam znajomą , która pracuje w pewnej fabryce kosmetyków i ona mi powiedziała, że zazwyczaj cena zależy od firmy, płacisz za markę. Ale ja i tak nie kupiłabym kremu za 200, czy więcej zł., po prostu szkoda by mi było wydac tyle na krem. Perfumy kupuję zazwyczaj próbki. Jak mi się dany zapach podoba, to kupuję np. pięć próbek, jak się skończą, kupuję nowe, dzięki temu zawsze perfumy mam świeże. No i oprócz tego zawsze odkładam pewną sumę do skarbonki, regularnie ! Moja siostra, chociaż zarabia lepiej ode mnie, nigdy nie ma pieniędzy, ja mam zawsze :-). I pyta mnie : jak Ty to robisz, że zawsze Ci starcza i jeszcze masz oszczędności ? :-). Powiedziałam jej to wszystko, co tu napisałam, ale ona jakoś nie może się zmotywować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aha ! Jeśli chodzi o ubrania, to znakomitą większość kupuję w lumpeksach. W lumpeksach nie kupuję bielizny osobistej , skarpet, butów. Rzeczy kupione obojętnie, czy na bazarze, czy w "zwykłym" sklepie przed pierwszym założeniem ZAWSZE piorę, bo Bóg jeden wie, ile osób i jakimi rękami, czy innymi częściami ciała były dotykane, czy mierzone...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Warto przyjrzeć sie funduszom inwestycyjnym www.bgzoptima.pl/inwestycje To na pewno dobry krok w strone inwestowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem najlepsze jest takie rozwiązanie https://www.bgzoptima.pl Zdecydowanie najrozsądniejsze oszczędzanie i złożenie swoich pieniędzy na lokatę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu śmierdzi bidą! Dno! I po to pracujecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×