Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość umaxazy

Jak oszczędzacie? Na czym?

Polecane posty

Gość umaxazy

Ja np. mam kilka sposobów. Nie trzymam kasy w domu, tylko od razu niosę do banku i wpłacam na dobrze oprocentowaną lokatę. Po pierwsze jak nie mam kasy w domu, to jej nie wydam, po drugie procenty rosną. Wodę oszczędzam zmywając to co się da pod zimną, prysznic zamiast kąpieli, nigdy nie myję zębów pod bieżącą wodą. Zawsze mam pełną pralkę i nastawiam ją na ekonomiczny cykl, który trwa co prawda ponad 2 godz., ale zużywa b. mało wody i energii. Prawie nic nie kupuję w osiedlowych sklepikach czy delikatesach, bo nienawidzę przepłacać. Jeśli zakupy, to w biedronce i tesco. Do pracy zawsze biorę własnoręcznie wykonaną kanapkę i noszę ze sobą zieloną herbatę, żeby nie topić kasy w automatach. Unikam jeżdżenia autobusami, szkoda mi kasy na bilet, więc wolę pójść gdzies na pieszo, poza tym -ruch to zdrowie. Mam jeszcze całą masę innych drobnych sposobów na oszczędzanie. Czy wy tez tak macie czy tylko ja jestem taka nawiedzona? Po prostu lubię mieć świadomość,że oszczędzam, jestem zaradna i gospodarna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skneruska
Rozcinam pastę do zębów(trzeba tubkę włożyć do foliowego woreczka, bo wyschnie), jeszcze używam przez tydzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość umaxazy
No nieźle, na to bym nie wpadła. Natomiast zawsze szkoda mi kasy na drogi kolorowy papier toaletowy i kupuję najtańszy za 1,99.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Ja też postanowiłam zacząć oszczędzać, tym bardziej że zaczeliśmy budowe domu ...to studnia bez dna... Mam malutkie dzieci, na nich nie wiele da się zaoszczędzić ale zawsze trochę... np. nie kupuję gotowych zupek dla nich tylko sama przygotowuje ..zawsze to taniej. Używam najtańszych pampersów naszczęście dzieci nie są uczulone... Po za tym zrobiłam skarbonkę na drobniaki Chętnie poczytam o nowych pomysłach!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość umaxazy
Mamo 2 chłopców, masz świętą rację z tymi zupkami i pampersami. Ja też planuję dziecko i tez tak będę robiła. Mamy z mężem w planach kupno mieszkania, i troche oszczędności się przyda. A swoją drogą ja po prostu nie lubię przepłacać i zawsze myślę, co tu wykombinować, żeby było taniej. No i musi być zdrowo oczywiście, jeśli chodzi o jedzenie! A przecież jedno drugiego nie musi wykluczać jak niektórzy sądzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość up uppppppppppppppppp
umaxy g... prawda, oszczedzac mozesz na tych sprawach co opisalas, ale dobre zarcie kosztuje, mieso, sery, nabial..na tym nie zaoszczedzisz tzn zaoszczedzisz opwszem ale albo nie zjesz i odbije sie to na Twoim zdrowiu albo zjesz takie gowno jak z biedronki lub tesco co to swiniom szkoda dac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alison11
zaoszczędźcie na necie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też się tak zastanwaiam
Wy dobre żonki kombinujecie jak tu zaoszczędzić, umartwiacie się, rezygnujecie z czego się da, dla dzieciaków same zupki gotujecie....a ja tylko się zastanawiam czy Ci Wasi mężowie też się tak zamartwiają, zaharowywują i potrafią docenić te Wasze starania.... wy po nocach zupki będziecie gotować i przecierać, liczyć każdy grosik który zaoszczędziłyście w Wasi mężowie i tak będą mieli to w dupie im tylko chodzi o to by mieć zadbaną atrakcyjną dupę a nie zarobioną cierpiętnicę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość umaxazy
Mąż tankuje zawsze tam , gdzie jest najtańsze paliwo. Zawsze szkoda mi 7gr na torbę w biedronce i biorę ze soba torbę ekologiczną. I czasami zastępuję worki do śmieci foliowymi torebkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skneruska
W obecnych czasach ........Jakości mięsa .....Wolne żarty ....... Tylko zwierzęta karmione naturalnymi paszami np. zbożem, ziemniakami itd. mają dobrą jakość. Taki kurczak będzie się gotował ok. 2 godzin a nie 40 min.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja uważam ze to jedzenie z biedronki czy tesco wcale nie jest takie niedobre jak niektórzy sądzą, wystarczy ze nie jest przeterminowane, ale na to trzeba patrzeć nawet w lepszych sklepach... Ja papier toaletowy na co dzień kładę w Wc ten zwykły tańszy a od święta czy jak spodziewam się gości to daję ten lepszy, Dzieciom zamiast zabawek to wolę kupić kredki, kolorowankę ksiązeczkę, plastelinę nie kosztują takie rzeczy bardzo dużo a dziecko potrafi się zająć tym bardzo długo... .....co jeszcze robicie żeby oszczędzić A czy buduję ktoś dom lub budował, na co zwrócić uwagę żeby w przyszłości ten dom był "oszczędny"??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość umaxazy
Jeżeli chodzi o mięso, to mam o teściów, którzy mają gospodarkę i wszystko jest o niebo zdrowsze niz w sklepach. Dostajemy od nich mielone, schab, gotowe wyroby(szynka, kiełbasa, kaszanka). Teściowa hoduje kury, tak więc jajka ze sklepów to porażka, widzę różnic. poza tym dostajemy od nich ziemniaki, marchew buraki- wszystko z uprawy ekologicznej. Moi dziadkowie mają pszczoły- od nich dostajemy dużo miodu. Nawiasem mówiąc, cukier kupujemy chyba raz na pół kwartał 1 kg, bo ja nie słodzę, a mąż uzywa miodu. Moja mama natomiast daje nam przetwory w słoikach, tez wszystko z własnej działki. Wiem, co kupuję, nie sugeruję się tylko ceną, patrzę tez na jakość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hipokryzja w czystej postaci
"Ja papier toaletowy na co dzień kładę w Wc ten zwykły tańszy a od święta czy jak spodziewam się gości to daję ten lepszy, " hahahah przed gośćmi udajesz że nie oszczędzasz? a może pytasz za jaką potrzebą się udają do WC i wydzielasz im po listku papieru:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja oszczędzam razem z mężem ! On też liczy się z każdym groszem, jeśli tylko jedna strona by oszczędzała to nici z takiego oszczędzania ... I przecież oszczędzać to nie znaczy być zaniedbanym i być cierpiętnicą jak ktos tam wyżej napisał, śmieszne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hipokryzja w czystej postaci
pewnie ciśnienie ci skacze jak ktos za długo w kiblu siedzi:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noto na zywnosci
nie oszczedzasz tylko dostajesz, a to jest duza roznica przede wszystkim wiekszosc kasy idzie na zarcie wiec to nie jest zadna oszczednosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z tym papierem
to juz lekkie przegiecie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hipokryzja w czystej postaci
miałabym niby rysować tyłek szarym papierem, a gosciom wystawiac mieciutki pachnący velvet? o nie, gdybym chciała zaoszczędzic , to w odwrotna strone:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość umaxazy
Mąż, tak samo jak ja , jest oszczędny i gospodarny. Nie oszczędza tylko na ciuchach, nad czym ubolewam, do górnych części garderoby juz go przekonałam, natomiast spodnie i buty zawsze musza być dobrej jakości, poniżej 200 zł nie kupi! Oboje nie palimy, więc nie puszczamy kasy z dymem. Poza tym mąż często przynosi z pracy różne rzeczy potrzebne np.do remontu, więc nie musimy ich kupować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale szary papier to wcale nie oznacza ze jest ostry, on różni się od tych lepszych tylko kolorem , ten droższy jest mocniejszy i grubszy i ładnie pachnie ...a cena powalająca jak na papier

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaligullsia
Jak patrze na ludzi ktorzy maja pachnacy,kolorowy paier toaletowy to smiac mi sie chce. Ostanio stałam w sklepi miesnym i przyszła do sklepu kobieta ,miała w torbie kolorowy,zapachowy papier toaltetowy a kupowała mieso mielone w paczce.W tym sklepie za darmo miela mieso klientom,wiec dziwie się,ze kobieta woli dupe podcierac pachnacym,kolorowym papierem a bedzie jadła mielone swinstwo w paczce zamiast kupic sobie zwykłe ,dobre mieso i od razu w sklepie zmielic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z tym papierem
jaja sobie kobieto robisz:p ja raz takim sobie podtaralam tylek w publicznym wc i mialam problemy sz pipka wiec nie opowiadaj bzdur, oszczednosc na papierze toaletowym to juz chora sprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaligullsia
Ja uzywam najzwyklejszy papier toaletowy.Kupujemy zawsze taki duzy wor na gieełdzie i wcale nie jest ostry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaligullsia
Ale co niektore z Was przesadzaja z papierem.Moge sie załozyyc,ze co starsze z Was nieraz podcierały tyłek zwykła,zmieta gazeta i nic sie Wam nie działo :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jacobs
Przykrywam dywan na codzien folią żeby się nie brudził,ściągam ją jak maja przyjsc goście,gotuje w prowizorycznej kuchni w piwnicy ,zeby nowa nie zniszczyła się .Lepsze ręczniki wyciągam jak maja przyjsc goscie,przeczytana gazeta wieszam w kiblu a papier jak -przyjdą goscie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość umaxazy
Załatwiamy się z mężem w miarę możliwości w pracy.Czasami jak nie nagli a jestesmy w domu to jedziemy do tesciów i tam przy okazji się załatwiamy.Oszczędzamy w ten sposób wode i papier.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z tym papierem
kuzwa mam 30 lat i nigdy nie podcieralam tylka zmieta gazeta:D o ja pierdu:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×