Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość no dlaczego noooo

Dlaczego wyglad jest tak wazny w dzisiejszych czasach ?

Polecane posty

Gość no dlaczego noooo

Czy ludzie sa na tyle pusci ze liczy sie powierzchownosc ? Dlaczego wypacykowana lalunia bedzie miala lepiej w zyciu od naturalnej dziewczyny ktora nie naklada na siebie tone fluidu, nie ma talii osy, nie nosi tipsow ani nie odslania pepka w ktorym oczywiscie musi znalesc sie kolczyk ? Dlaczego za jednymi faceci sie uganiaja mimo ze one sa idiotkami pustymi nie majacymi nic poza swoim plastikowym cialem a na normalne dziewczyny nie zwracaja uwagi ? No dlaczego ??????????????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieromantyczna
Faceci uganiają sie za wypacykowanymi lalkami jak są małolatami a jak już zdmądrzeją i dorosną to za żony biora normalne dziewczyny więc nie martw się ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem o czym Ty piszesz. Ja za takimi dziewczynami się nie oglądam. Albo inaczej - obejrzę się, ale nie tykam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
e tam nie znacie sie kazda kobieta powie ze liczy sie TYLKO CHARRRAKTER:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehe coś tu mieszasz
wypacykowana i z toną fluidu i kolczykiem w pępku nie znaczy zaraz ,że ładna - jak jest brzydka to tapeta i tipsy nie pomogą, jak jest ładna to i bez tego każdy widzi że ładna jest - ładna laska może się wytapetować i dalej będzie ładna a może się nie tapetować i też będzie ładna a brzydkiej nic nie pomoże i już - ale fakt - ładni mają łatwiej , chciaż uroda nie jest do końca gwarantem sukcesu w życiu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zle nie jest
a powiedz nam za jakimi facetami ty sie ogladasz?? za grubszymi ale fajnymi? czy za przystojnymi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"naturalnej dziewczyny ktora nie naklada na siebie tone fluidu, nie ma talii osy, nie nosi tipsow ani nie odslania pepka w ktorym oczywiscie musi znalesc sie kolczyk ?" a kto "noramlnej dziewczynie" zabrania dbac o siebie?:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiosenna rosa
ale własnie ci grubsi sa fajniejsi i przystojniejsi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehe coś tu mieszasz
pozatym ładnym zazdroszczą te mniej ładne i rzucają często kłody pod nogi, faceci się w nich bujają i jak dostają kosza to zaczynają takiej nienawidzić i też czasami niefajnie się wobec niej zachowują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bruneccikk
skad jestes autorko tematu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorka przesadza... owszem wyglad ma znaczenie ale nie az takie choc jak ktos wczesniej napisal mlodzi mezczyzni wiek ok 20-25 ogladaja sie i spotykaja wlasnie z takimi laluniami po to aby sie pokazac jaka to lale wyhaczyli ale nie wszytscy sa tacy :) Zreszta jak wytapetowana , zgrabne cialo i buzia nie znaczy ze glupia , bez przesady nie obrazajmy tych ktorzy sa ladniejsi od Nas , owszem zdarzaja sie glupie puste ladne idiotki ale nie generalizujmy :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Dlaczego wypacykowana lalunia bedzie miala lepiej w zyciu od naturalnej dziewczyny ktora nie naklada na siebie tone fluidu, nie ma talii osy, nie nosi tipsow ..." a drugą sprawą jest to, że wszytko jest kwestią nazewnictwa - ty nazwisz kogoś "wypacykowaną lalą z toną tapety na twarzy", a inny powie, że to zadbana, atrakcyjna kobieta, której makijaż podkresla walory urody ... Ty nazywasz to w ten sposób, bo podejrzewam, że należysz do kobiet typu "szara myszka", nie rzucających się w oczy, a więc drażną Cie te, które się rzucają. Żeby uzgodnić, co to znaczy "wytapetowana lafirynda" trzeba by postawić przed nami konkretny egemplarz i tyle :) sama moge o sobie powiedzieć, że mimo że nie ubieram się wyzywająco, to często bardzo kobieco, lubię to podkreślać, używam fluidu, maluję się (czasem delikatnie, czasem nieco odwazniej) i nie mam nic wspólnego z "wypacykowaną lalą". Zapewniam cię :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odn facetow hmmm... przyznaje sie bez bicia ze zwaracam uwage na "przystojniakow " ale to nie znaczy ze latam za Nimi z wywieszonym jezorem i chce ich gwalicic od razu . Dla mnie facet musi miec to cos co przyciaga i zwraca uwage a niekoniecznie musi to byc wyglad , wazniejsze jest wnetrze i sposob bycia faceta . Wychodze z zalozenia ze jedni sa do patrzenia a drudzy do kochania :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Można kogoś ująć poczuciem humoru:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Wychodze z zalozenia ze jedni sa do patrzenia a drudzy do kochania" ja z takiego założenia nie wychodzę :D , ale zgodze się, że u mężczyzn wygląd, choć ważny, to nie jest najważniejszy. Przede wszystkim musi fajnie wspólgrac z osobowością - to jest podstawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no dlaczego noooo
No nie powiedzialabym. Mnie odrzucaja faceci ktorzy juz powinni miec cos w glowie bo maja swoj wiek ( 28 - 30 ) Ciezko jest sluchac co chwile ze jestem fajna sympatyczna ale na pewno kogos sobie znajdziesz. Albo slyszysz ze najwazniejsze ze mam fajny charakter:-o Mam 26 lat i nigdy nawet nie calowalam sie :-o Nie mowie nawet o seksie... Mam skonczone studia, prace w miare ( bylam dyskryminowana ze wzgledu na wyglad - wybrali gorzej wyksztalcona bez doswiadczenia ale wytapetowana z chuda jak kij od mopu :o ) a mimo to faceci traktuja mnie aseksualnie :-( Ile mozna tak zyc ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
slowiczka -albo innymi rzeczami np sposobem bycia , inteligencja , usmiechem , lagodnoscia itd Na ulicy widac wiele par gdzie Ona nie jest super zadbana elegacka kobita a facet jest naprawde przystojny , moznaby sie zastanawiac co On w Niej widzi? no coz... widocznie cos widzi i bynajmniej nie jest to wyglad zew . aczkolwiek sa gusta i gusciki . Piekno jest w kazdym z Nas , trzeba umiec je tylko odryc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Wychodze z zalozenia ze jedni sa do patrzenia a drudzy do kochania" Piszac to mialam na mysli raczej to ze nie we wszytskcih przystojniakach musze sie zakochiwac i latac za Nimi . Idac ulica owszem ogladne sie i czasem skomentuje hehe ale kiedy w gre wchodza uczucia wyglad nie ma az takiego znaczenia , owszem facet musi sie podobac fizycznie , pociagac itd ale bynajmniej nie musi byc super modelem . Zreszta u mnie jest tak ze mam swoj wynzcanzik piekna u faceta , wiem jacy mi sie podobaja itd ale jezeli chodzi o zakochiwanie sie to niestety wyglada to troszke inaczej a mianowicie tak ze jeszcze nigdy nie zakochalam sie w swoim ideale faceta a co gorsze zawsze w przeciwienstwach , i wes badz tu czlowieku madry :O 😭 Do autorki - > to juz nie chodzi o Twoj wyglad a o Twoja pewnosc siebie , tj brak tej pewnosci . Nikt nie chce pracownika ktory jest zahukany bo to oznacza pewne komplikacje . Bez przesady ... jezeli ubiegalabys sie o prace jako kelnerka , hostessa czy cos podobnego to owszem , w tym przypadku wyglad sie liczy ale jezeli chodzi np o prace w banku , firmie itd to watpie aby to byl wyznacznik otrzymania posady . Moze rzeczywiscie niektorzy tym sie kieruja , faet to facet lubi zawiesic oko ale mysle ze to sa rzadkie przypadki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ju......
Bo chyba o to chodzi, żeby się nam ten ktoś, z kim chcemy być, nam się podobał. Pierwsze wrażenie jest ważne - żeby zostać zauważonym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lady m..
Wyglad zawsze mial znaczenie, chociaz w dzisiejszych czasach jego znacznie wzroslo kilkakrotnie. Tak po prostu bylo, jest i bedzie. Czytalam kiedys w charakterach swietny artylul o znaczeniu atrakcyjnosci, opisywano tam rozne badania, eksperymenty i artykul ten pozbawi kazdego (kto uwaza, ze wyglad nie ma znaczenia) zludzen:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorka nie przesadza... autorka po prostu wyraza swoje frustracje spowodowane atrakcyjnoscia jej bliskich kolezanek a takze uzewnetrznia własne marzenia pokrywajace chociaz w 1 % zblizenia sie w swej atrakcyjnosci do psiapsiólek ktorym zazdrosci odpowiedzniej wagi ,cery i kształtnego brzucha :P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorko przypominasz mi
moją koleżankę. Ma 27 lat, nigdy nie miała faceta, jest dziewicą, wazy 15 kg za duzo i ma pretensje tak jak ty dlaczego faceci zwracają uwage na puste lale? Puste? jak jakaś jest ładna, zgrabna to jest pusta? moja kolezanka to sie nawet nie da namówic na rower czy na aerobic. uważa ze facet ma ją akcpetowac taka jaka jest z cellulutem, nadwagą i fruzyrą starej baby. nic sobie nie da doradzic tylko narzeka ze jest sama. ty chyba tez jestes z takich kobiet. żal...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małaaaa
a co konkternie jest nie tak z Twoim wyglądem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ciekawe z kąd się biorą te topiki o dziewczynach które narzekają że faceci wybierają te mniej atrakcyjne i nie wypindrzone na dłuższa metę i że pewnie sie boją zadbanych kobiet. Ja też miałam swój ideał mężczyzny i wyszłam za mąż za zupełne przeciwieństwo tego ideału. Co lepsze w czasach liceum chodziłam na taekwondo i miałam tam kumpla, który był uosobieniem tego co uważałam za ideał mężczyzny ( podobali mi się przystojni wysocy wysportowani blondyni i na takich zawieszałam oko a on był do tego jeszcze zajebisty kumpel, fajny, dowcipny, pomagał innym i nie cwaniaczek) i absolutnie mnie nie pociągał, nawet nie pamiętam żebym o nim pomyślała w jakiś seksualny sposób a co dopiero latała za nim z wywieszonym jęzorem. Chłopak miał powodzenie u dziewczyn a zaczął wtedy się spotykać i do tej pory jest w związku z taka szarą myszką która nie zwracała na siebie uwagi ani wyglądem ani charakterem. I faktycznie coś w tym jest że na jednych można sobie popatrzeć a w innych sie zakochujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małaaaa
ja nie jestem żadną wypacykowaną lalą... może i jestem zadbana ale nie wypacykowana zresztą pokaż mi która 26-letnia dziewczyna nosi takie bluzki? no chyba że w czasie urlopu jak człowiek pracuje to musi jakoś wyglądać... a nie nosić takie bluzki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorko przypominasz mi
a ja wyszłam za mąż za najprzystojniejszego faceta na naszym roku :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×