Dziewczyny, powiedzcie mi, czy ja stara jestem. Mam 31 lat i chce 2 dziecko!

Jak w temacie, bo czasami mam watpliwosci :-O

nikt ze mna nie pogada...

hej, to żaden problem mieć dzieci po trzydziestce ;) Pozdrawiam

Lipenka, 4 cory masz? gratulujee i zazdroszcze!!!

ano mam i cieszę się bardzo :) piątej już nie będzie, bo mi zakazano, ale jakby się dało to pewnie za jakieś 3 do 5 lat znowu by się zachciało...

Nie uwazam ze jestes stara:) to tylko tak sie w Polsce utarło ze w tym wieku to juz ..... mysle ze nawet do 40 mozna miec dzieci no aty to mloda laska jeszcze:)pozd.

Moja matka urodziła mnie po 40...i jakoś normalna jestem! A jak chcesz dziecko, to sobie je spraw, żaden problem, nie? http://www.zletrafiles.pl/galeria,106.html,10

mloda laska jestes,ja ma 35 i pol roku temu urodzilam synka,to normalka w tych czasach,drugie dziecko urodzilam majac rowne 30,kochana wszystko bedzie ok,tylko pospiesz sie;)powodzenia

Ale kto powiedział, że dziecko trzeba mieć przed 30?

moja siostra ma 35 lat i powiedziala ze za rok chce zajsc w ciaze .. wcale nie planowala drugiego dziecka ale od kiedy jestem w ciazy to zwariowala na moim punkcie ... wiec to nie problem miec dziecko po 30 teraz wiecej kobiet sie decyduje w tym wieku ..powodzeniaaa

Zresztą teraz takie czasy. Kiedyś się rodziło jak się miało 20, ale model życia był inny, bo kobieta sobie mogła posiedzieć w domu, a powrót do pracy (nawet bez stażu i doświadczenia) był bezproblemowy. Teraz nie wyobrażam sobie jak kobieta ma przed 30 zrobić wszystkie szkoły, tudzież kursy, zdobyć doświadczenie, zarobić na kupno/remont/utrzymanie domu i jeszcze rodzić dzieci...

Kobitki po 30 to dobry wiek trzeba tylko zadbac o siebie i swoje cialko i przygotowac sie do zobaczenia dwoch kreseczek ale to naprawde po 30 nei jest takie proste o czym juz sama sie przekonalam pozdrawiam wszsytkie staraczki po 30 stce

ja synka urodziłam jak miałam 29 a córe 33 także do dzieła (a zdrowie już nie te mam niestety i strasznie sie bałam o dzieci)

Meg to fakt z pierwszym myk i było a o córcie ponad pół roku staran

:) Przestan!! Stara bedziesz jak bedziesz miala 80 lat :) (chociaz babcia mojego meza ma 92 lata i nadal jezdzi w ciagu dnia samochodem, wiec nie wiem w sumie gdzie tak naprawde lezy granica :) ) Ja mam 29 lat i jestem w ciazy z pierwszym dzidziusiem i pewnie nie ostatnim :) I wcale nie uwazam sie za stara :) Fajnie wygladam, mam super zycie i niejedna malolata moze mi pozazdroscic :P I tobie pewnie tez, takze jestes mloda babka i jak chcesz dzidziusia to go miej i kropka. Powodzenia i pozdrawiam :)

ja np chciałabym urodzić pierwsze dziecko do 25 roku życia

Fabulous, a ja nie :) Dla mnie osobiscie bylo to o wiele za wczesnie. Wolalam sie, ze tak to brzydko okresle "ustawic w zyciu", a dopiero pozniej miec dizeciatko, ale kazdy robi jak chce, bo to sprawa bardzo indywidualna.

moze i jestem troche staroswiecka ale podoba mi sie tradycyjny model rodziny :) i nie chce zeby pozniej byly glosy "o, babcia przyszla" jak pojde na wywiadowke do szkoly :o

E tam, fabouls gadasz :) Po pierwsze tradycyjny model rodziny nie znaczy "klepanie biedy, bo dzieci trzeba rodzic" :p Ja mam tradycyjna rodzinke (no prawie, czekamy jeszcze na maluszka) i dla mnie zawsze najwazniejsze bylo, zeby moc samodzielnie zapewnic dziecku wszystko i nigdy nie martwic sie "czy mnie na nie stac", a nie liczyc na babacie, ciotki, dziadkow, tesciowe - to raz, a dwa watpie, zeby kobieta rodzaca dziecko nawet w wieku 35 lat byla postrzegana 7 lat pozniej jako babcia. Tak bylo 150 lat temu, ale nie teraz :) Ale moze ja mam inny punkt widzenia, bo nie mieszkam juz kupe lat w Polsce, a w Holandii i tutaj maciezynstwo przed 30 jest postrzegane jako macierzynstwo w bardz mlodym wieku :) Osobiscie znam 1 dziewczyne z bardzo chrzescijanskiej rodziny, ktora urodzila dziecko przed 30, reszta albo jeszcze nie ma dzieci albo urodzila ja po 30 roku zycia.

mowiac o tradycyjnym modelu rodziny tez nie mam na mysli zahukanej kury domowej z dwojka dzieci, pracujacym mezem i co niedziela do kosciola. tylko po prostu macierzysnstwo po 30 czy 35 roku zycia to jak dla mnie troche za pozno. nawet organizm kobiety jest lepeij przygotowany do ciazy okolo 25 roku zycia

tez wazne jest dla mnie zapewnienie malenstwu wszystkich dobr materialnych ale taka jest prawda ze jak sie czeka na dziecko "az sie dorobimy" to ten moment jest odkladany i odkladany w nieskonczosc

No i znow musze sie z toba nie zgodzic :) Jak juz wspomnialam mieszkam w NL i tutaj uwaza sie, ze kobieta od 36 lat moze miec zagrozenia w ciazy czy tez zagrozenia plodu, dlatego wszelkie badania w ciazy typu syndrom downa, wczesniejsze niz zwykle badanie usg itd. sa obowiazkowe dopiero od 36 roku zycia ciezarnej. Jesli masz mniej lat to oczywiscie mozesz sama o nie poprosic i na wlasne zyczenia zrobia ci co chcesz, ale nie jest to obowiazkiem, bo tutaj przyjmuje sie, ze kobieta 25 i 35 ma takie same szanse na zdrowe/chore dziecko, takze widzisz, roznica kulturowa i roznica pogladow jest spora.

http://www.martynakruk.pl/ Prosze pomóżcie jej!!!

bez przesady,ja też uważam że 31 lat to jest dużo na dziecko... Moja mama mnie urodziła jak miała jakieś 30 lat, mojego chłopaka mama też go tak urodziła... a tak na marginesie ja mam 23 lata moje koleżanki już mają dzieci i sie pytają kiedy ja... dodam ze one je mają z wpadek. Mi tak szczerze się nie spieszy choć była bym już gotowa na macierzyństwo... ale nie mam warunków. nie chce wychowywać dziecka z rodzcami pod dachem... W październiku planuje studia zaoczne a to już trzy lata z głowy... Jak skoncze bede miała 27... mam nadzieje,że do tego czasu się już coś zmieni, że bede miała chociaż stałą w miare dobrze płatną płace i może mieszkanie? w kredycie czy nie ale własne. A stała praca głównie po to mi potrzebna żebym spokojnie mogła iść na macierzyński. Bo wtedy chyba normalnie pensje wypłacają tak???? no czyli ja mam w planach( choć różnie to bywa) dziecko w wieku no tak do 30 napewno:) ahh nie wiem czy sie na temat rozpisałam;)

Fabulous - to zalezy co masz na mysli mowiac "dorobimy". Ja mialam pewne cele, bo nigdy nie chcialam aby mojemu dziecko czegokolwiek brakowalo, albo zebym byla zmuszona zakladac topiki typu "tesciowe mi nie pomagaja!!" (byl tu ostatnio taki). Dla mnie najwazniejsze bylo: przede wszystkim skonczenie studiow, stabilna prace i stale dochody obojga rodzicow i dom, zeby moje dziecko nie musialo tak jak ja wychowywac sie w bloku. I kropka. I nie uwazam, wyksztalcenia oraz stalej pracy i dochodow za jakis wyjatek czy super extra lux, a za podstawe w ogole myslenia o macierzynstwie i wychowaniu dziecka.

Normalnie sie sypiesz... Tobie do trumny sie klasc, nie dzieci robic... P.s. zartujesz?!

zacofany. Za stara trzydziestolatka :O Tylko w Polsce takie bzdury można usłyszeć. Ale macie najeebane we łbach. Szkoda mi was, serio :O

zgadzam sie z "ale powiedzialas autorko",ja mieszkam w Niemczech tu sa tez inne poglady na ten temat miz w polsce,podobne do pogladow w Holandii,jak poszlam do mojego gina w wieku 34lat i powiedzialam mu ze jestem w ciazy i zartem dodalam ze juz chyba za stara jestem w tym wieku to sie usmial i powiedzial ze to super wiek na rodzenie dzieci i zebym nie gadala bzdur,poradzil mi oczywiscie bym zrobila badania na syndrom dauwna,ale przecieza i dwudziestolatki rodza chore dzieci to nie regula i nie zalezy od wieku,jestem teraz pol roku po porodzie ,doszlam do swojej wagi a przytylam w ciazy duuzo bo 28 kilo,nie mialam i nie mam rozstepow a brzuch taki jakbym nigdy nie rodzila a zaliczylam 3 porody,i nie czuje sie jak babcia tylko jak mloda lacha,zreszta wygladam mlodo i zachowuje sie tak,mam 15letniego syna i on nigdy jeszcze noe wstydzila sie za mamy wyglad a wrecz z nim rozmawiajac jest dumny porownujac mamy swoich kolegow,wiec co tu ma wiek do rzeczy,dzialaj autorko jestes jak najbardziej w najlepszym wieku na drugie dziecko,powodzenia

ja akurat jestem mloda mama, mamy 2 dzieci juz ale 3 planujemy w granicach 30-tki moje szwagierki sa po 30-tce , wygladaja na max 25 lat :) lecza sie zeby zajsc w 2 ciaze... ja nigdy nie myslalam o nich ze sa juz za stare, 30 lat i starosc? :-/ moja sasiadka w zeszlym roku skonczyla 30 lati dopiero teraz uznala ze jest gotowa na 1 dziecko :) i tez nikt nie uwaza jej ze jest juz za stara zycze powodzenia w staraniach!