Clostilbegyt i bromergon - moze sie uda 2

Cześć dziewczyny, ale naproduktowałyście tego przez dwa dni jak mnie nie było!!! Muszka gratulacje!!! Z tymi staraniami to chyba powinnam policzyć od początku, bo zaczeliśmy się starać już w grudniu 2007- cztery cykle i każdy coraz dłuższy więc wybrałam się do mojego gina. Dostałam skierowanie na hormony i okazało się, że prolaktyna powyżej normy, więc musiałam zrobić z obciążeniem mtc- wynik 10x i podejrzenie mikrogruczolaka- rezonans i ulga bo jednak nie ma tego świństwa. Diagnoza u mnie to hiperprolaktynemia czynnościowa. W maju 2008 zaczęłam brać bromergon, clo i luteine. W pierwszym cyklu nic nie urosło, a brałam od 4dc 1x1 przez 5 dni. W drugim cyklu zwiększyliśmy dawkę do 2x1 od 2dc i urusł jeden piękny pęcherzyk, no i pregnyl no i nic. Strasznie byłam załamana, że niby ok, ale dlaczego się nie udało. Następnie mój gin wybrał się na urlop więc ja miałam przerwę techniczną jedno miesięczną, w ciągu której stwierdziłam, że mam na tyle fajne życie, w którym niczego mi nie brakuje, że nie ma sensu się dołoać tymi staraniami. Trzeci cykl zaczęłam 22.08.2008. Gin powiedział, że jak się nie uda to 2 miesiące przerwy i hsg. Spuściłam ciśnienie i olałam, chyba tym razem bardziej wczuł się mój M. 20.09 zobaczyłam 2 kreseczki. Od początku byłam na L4, bo mimo że mieszkam w Świdnicy to pracuję we Wrocku i codziennie dojeżdzam. Tygodnie mijały ja czułam się ok, serduszko biło, aż do wizyty w 13tc. Miało to być nasze pierwsze wspólne usg, M szalał z radości, że wreszcie zobaczy dzidziusia, a były łzy, rozpacz i największa tragedia jaka może spotkać człowieka. A póżniej szpital i badania, które nic nie wykazały. Odczekaliśmy 3 miesiące i teraz zaczynamy walkę od nowa. Czasami sobie myślę, że może nie warto, że dziecko to nie wszystko, ale ten pieprzony instynkt zawsze ma ostatnie zdanie. Teraz już nie nastawiam się, że w tym miesiącu się uda, staram się żyć tym co mam, moim życiem. Ale się rozpisałam!!!

więc poprawiam tabelkę STARACZKI ************* NICK (WIEK)-----------ILOSC CYKLI-------------@----------MIASTO balbinka85 (24)-------------2----------------26/27.03------ WrocLove Klarav(26)--------------------9 -----------------hmmm--------Częstochowa Marta113(29)--------------24 --------przerwa(endo)------------Cz-wa mida(27)--------------------5----------------24/02/09--- -----Ostrowiec Sw. maja1981...................7..............21.04 (1zCLO)..............UK 000kika000(23)............3..............5/6,04,2009.... ........Mielec haleczka (30)...............2................26,03,09.............Wło cławek agula...(27).................14................08,04,200 9.........Kraków slonce31 (31)................2................04,04,2009........Rybni k monika-78 (31)............9...............16,03,2009..........Włocławe k beti-75(34)................13...............23.04.09.... ........piaseczno carolla (30)................40...............20.04.09.............Ma zury kara1983(26)-------------- 9----------------18.04.09----------- WWY Madzialenka1985(24)----- 2----------------19.04.09 -----------Wałbrzych muszka28 (28)-------------4--------------------??-----------------Opo le Domi883(26)---------------16-----------------21.04.09---- ------Świdnica malinka2510................8...................?????.... ...........Turek ania-dl(26)---------------3-----------------23.04.09---- ------Wrocław Majkakaja(26)...........13...............01.03.2009..... .....Poznań becia1201(29)............7................30.03.2009.... .......Kraków **anka(22)................13...............??????????... ......Czerniejewo marc30 (31)..............10...............08.04.09..........ok. Wrocławia PRZYSZLE MAMUSIE ************************* NICK (WIEK)--------TC-----TER. PORODU-----PLEC------IL CYKLI--MIASTO Lena1984 (25?) ----26 ------25.07.2009 -córeczka - MMMm??? 2-3 Mielec koteczek19833----20-------13.08.09---------corka------- 1----Świetoszow Sytofala (23)-------15-------16.09.09--------kumulacja --2----Mielec/Czwa Aniabuu23(27)-----13-------30.09.2009----------?--- ------1-----------Kalisz Inga127 (?)----------5--------24.11.09-----------?----------1!!--- ----------?? duszka80 (29)----- 4------- 27.11.09-----------?----------- 4----------Żagań Angela82 (?)---------?------------??--------------??-------------

domi nie wiem co napisać bo żadne słowa cię nie pocieszą, zresztą póki ktoś na własnej skórze nie odczuje tak wielkiej straty to gówno wie i nie powinien się wypowiadać. Chcę jedynie ci pogratulować podejścia i życzyć sobie takiego samego. Ja jakoś nie mogę wyluzować i martwię się że jak już wszystko poleczę to głupia psychika nie pozwoli na dzidzie... Niby udaję przed światem że odpuściłam że czekam na laparo ale w głowie mam tylko jedno... może w tym cyklu (10dc) na samym bro się uda i nie będzie potrzebna operacja...płakać mi się chce że taka słaba jestem. Życzę powodzenie i niech ta piepszona tabelka już nie rośnie no chyba że dolna jej część!!!!!!!!!!!!!!!!!!

przeczytalam Twoja historie Domi i powiem Ci ze jestem pod duzym wrazeniem Twojej osoby i podejscia do wszystkiego.Ja zawsze myslalam ze jestem o niebo silniejsza a teraz co chwila zalamka.dzieci na miescoe-zalamka,kolezanka w ciazy-dół,nasza klasa-tragedia i tak w kolko.moj maz nie chce slyszec o moich obawach.chce dziecko,stara sie o nie tak samo jak ja,czasem jak juz widzi ze mam mega kryzys to pociesza,ale po kazdej wizycie u lekarza nie pyta jak bylo,ani nie wchodzi na te tematy,nie potrafi albo nie chce.to wspanialy czlowiek ale facet nigdy nie zrozumie kobiety ktora jest tak strasznie gotowa na maciezynstwo a wychodzi wielka lipa...Twoja wypowiedz troche mnie podbudowala,chociaz nie ukrywam ze caly czas mysle o tym co napisalas.Tak ladnie dziewczynka idzie z tymi ciazami...no niech juz przyjdzie ten ,,nasz dzien,,co?

Domi883 ja tez jestem pod wrażeniem trzymam kciuki za was dziewczyny!!!!!!!!!

Domi883- nie wiem co napisac, jesli sie tego nie przezylo, to nie mozna wiedziec jak drugi czlowiek sie czuje... Mam nadzieje, ze nie bedzie mi dane tego uczucia poznac:( Z calego serca wierze, ze Wam sie uda.. Madzialenka1985- fajnie ze sluz ok, pracuj kochana, pracuj:) ja juz tez meza dorwalam hehe Robisz testy owulacyjne? Ja zrobilam wczoraj, to byl 6dn wiec za wczesnie, wyszedl negatywnie oczywiscie. Od jutra zaczne robic przez 10 dni codziennie. Ale juz zaczelismy pracowac:) Mam takie glupie pytanie...jak czesto powinnismy sie kochac, zeby plemniki byly dobrej jakosci:) Co drugi dzien? bo chyba nie codziennie;p Acha, i chyba chcialabym blizniaki hehe:) jak szalec to szalec;p

Witam. Pilnie potrzebuje proacownikow do obsługi poczty e-mail. Potrzeby komputer, dostęp do internetu oraz troche wolnego czasu. Praca w domu. Wysokie zarobki w zależności od spędzonego czasu nawet do kilku tys. złotych. Pisz: sympatyczna133@buziaczek.pl

witam dziewczyny.... przepraszam ze nie wchodziłam kilka dni ale maz ma noge w stopie peknieta i ma w gipsie i troche latania przy nim.... gratuluje zaciazonym....wielkie gratki.... duszka do poki nie wykonasz badania usg nie martw sie duza beta, mpoja kupela miała bardzo wysoka pani mowiła ze to ciaza blizniacza bo taka beta a jak poszła na usg był jeden płód..... domi wspolczuje tego co przeszłas... niestety ja tez straciłam pierwsza ciaze... na poczatku ciazy miałam silne bole w dole brzucha, bole jajnikow z bolu sie zwijałam nospa nie pomagała a to były moje torbiele ktore sie zmiejszały, ból niesamowity... w ciazy mozna brac: pranalen( syrop dla kobiet w ciazy), stodal, tantum verde spray do gardła, apap, rutinoscorbin, wapno, nasivin krople do nosa.....

Mam Pytanie: Obejrzalam dokladnie skierowanie na badanie krwi, ktore musze wykonac w 21 dc . W uwagach jest jedno niewyrazne slowo, wydaje mi sie ze to :Progesteron. Oddac krew mam podczas pierwszego cyklu z CLO w 21 dc, czy ktoras z Was wie po co jest to badanie, pod jakim katem? Domyslam sie, ze ma sprawdziC wysokosc tego hormonu, jaka powinna byc norma i w ogole o co chodzi grrrrrr:/ ?

adnotacja na skierowaniu to: Progesteron (zrobilam buzke i wyszedl jezor :P)

Domi bardzo współczuję. Ja przeżyłam to 3 razy i za każdym boli tak samo.Ale zawsze trzeba mieć nadzieję, nawet jak wszyscy w około wątpią.

CZESC DZIEWCZYNY.JA JESTEM TU ZUPELNIE NOWA.MAM JUZ TAKIEDO DOLA ZE TRAGEDIA.STARAMY SIE O DZIDZIUSIA JUZ 18 M-CY.NIBY ZE MNA I Z MEZEM JEST WSZYSTKO OK ALE NIC POZA TYM.OD ROKU BIORE DUPHASTON A OD STYCZNIA CLO I DALEJ NIC.NIE MAM ROBIONEGO MONITORINGU BO NIE MIESZKAM W POLSCE I RACZEJ NIE MAM TAKIEJ MOZLIWOSCI.IDE DOPIERO DO GINA W MAJU BO JADE DO DOMKU.WLASNIE WCZORAJ DOSTALAM @ I ZNOWU ZALAMKA.WSZYSCY NA OKOLO BAWIA DZIDZIUSIE ALBO CHODZA Z BRZUSZKAMI A JA TYLKO PATRZE I SERCE MI PEKA.NAJLEPSZE JEST ZE MIESZKA Z NAMI MEZA SIOSTRA I UDALO JEJ SIE ZA PIRWSZYM RAZEM.JAKBY NA ZYCZENIE.TERAZ TO DOPIERO JEST MI CIEZKO.NIE WYOBRAZAM SOBIE JAK BEDE MIALA PATRZEC NA JEJ BRZUSZEK ZAWSZE MIALAM 28 DNIOWY CYKL ALE OD MOMENTU KIEDY BIORE CLO PRZESUNELO MI SIE O JEDEN DZIEN A W TY MIESIACU TO WOGOLE O DWA I JUZ MYSLALAM ZE SIE UDALO,A TU NIC.NIE BOLALY MNIE PIERSI JAK TO ZAWSZE BYLO TYDZIEN PRZED @ A BRZUCH TEZ MNIE TAK NIE BOLI ALE ZA TO CZUJE SIE JAKBY KTOS ODKRECIL KRAN.NIE ROBILAM TESTU W TYM MIESIACU BO NIE WIEM CZY TO MA JAKIS SENS. CZY MOZECIE MI COS PORADZIC.POZDRAWIAM

Monia8111- ja tez nie mieszkam w Polsce, ale chodze do lekarza tu gdzie mieszkam chwilowo (czyli anglia), pomimo bariery jezykowej, sluzba zdrowia jest przyjazna moim zdaniem... Mysle, ze powinnas isc do lekarza rodzinnego, poprosic o skierowanie na wszytskie badania i skierowanie do kliniki ginekologicznej. Piszesz, ze bierzesz CLO...jakie mialas zrobione wczesniej badania? no i jeszcze cos...czy zbadano nasienie?????? jesli nie, to powinniscie to zrobic. Ja tez jestem tu nowa, wiec nie za duzo Ci pomoge, sama dopytuje o wszytsko na forum, bo nie wiem. Na pewno dziewczyny wypowiedza sie madrzej:) glowa do gory:) aha, no i moze przez obcowanie z brzuszkiem, przejda na Ciebie dobre fluidy:)

MOJ MAZ ROBIL BADANIE NASIENIA,JA ROBILAM BADANIE TARCZYCY,CRP,IMMUNOCHEMIE I BADANIA HEMATOLOGICZNE.WSZYSTKO JEST W PORZADKU MIMO ZE WCZESNIEJ MIALAM ANEMIE. JA TEZ MIESZKAM W UK. BYLAM TU U LEKARZA ALE ON MNIE PO PROSTU ZBYL.DAL MI ROWNIEZ SKIEROWANIE NA WYNIKI I RACZYL MNIE JEDYNIE POINFORMOWAC ZE WSZYSTKO JEST OK,ZEBYM SIE NIE STRESOWALA I TYLE.JADE TERAZ W MAJU DO POLSKI WIEC TAM NA PEWNO POJDE DO SWOJEGO LEKARZA ALE CALY CZAS JESTEM Z NIM W KONTAKCIE. ZMARTWILO MNIE TO ZE NIE MAM MONITORINGU.NA DOBRA SPRAWE TO NAWET NIE WIEDZIALAM ZA TAK SIE ROBI ALE MOJ LEKARZ NAZWAL TO "DOMOWYM SPOSOBEM LECZENIA NIEPLODNOSCI" NO I W MAJU POSTANOWI CO DALEJ ALE JA STWIERDZILAM ZE NA WSZELKI WYPADEK UPEWNIE SIE O TYM WSZYSTKIM I INNEGO.TAK DLA WLASNEGO SPOKOJU.

TO FORUM TO SUPER SPRAWA BO TAK NAPRAWDE TO JA TUTAJ DOWIADUJE SIE WSZTSTKIEGO

monia8111 przegladam Twoje badania....a robilas moze prolaktyne?bardzo czesto jak kobieta dlugo nie moze zajsc w ciaze to wlasnie od jej poziomu jest to zalezne. NAstepna sprawa,ile tych cyklow z clo mialas? skoro nie mialas monitoringu to czy oby napewno masz owulacje?przeciez powodow moze byc tysiace.mozesz nie miec owulacji,moga nie rosnac Ci po clo pecherzyki-moze clo za mala dawka albo w zlych terminach lykasz(ja bralam 2-6 dzien i dzialalo,za to 5-9 kompletnie zero pecherzykow)byc moze ze one rozna ale nie pekaja-wtedy potrzebny zastrzyk z pregnylu.jak widzisz powodow moze byc cala masa.byc moze ze to faktycznie pariera psychiczna-syndrom,,bo ja juz chce i juz,,....ale ten syndrom wszystkie juz mamy i historia nie raz pokazala ze jak lekko zbastujesz to zajdziesz....to tyle o przyczynach,skutek sama juz znasz.do maja nie jest tak dlugo.jak przyjedziesz,wszystkiego sie dowiedz,spisz na kartce wszystkie pytania i watpliwosci i napewno cos wymysla.najwazniejsze to dobrz diagnoza.Jesli natomiast nie masz juz ochoty czekac,idzi do innego brytyjskiego lekarza i piłuj chlopa ile sie da;);) :) trzymaj sie cieplutko i trzymam za Ciebie kciuk.nie uciekaj z naszego forum bo czym nas tu wiecej tym nam tu razniej...no i wiesz,warto....co chwila jakas opowiada o tych dwuch krechach:)

ps-soooooooooooooooorka za byki ale cos klawiature mi przycina:)

Domi883- Przykro mi, ale nic nam nie pozostaje jek podnieść się i żyć dalej. Wielki pozytywizm dla ciebie , wiem jak było ,albo nawet jest Ci cięszko pewnie nadal (gdy rozpamiętujesz) ja przeżyłam to 2 razy i za każdym razem strata boli tak samo, za trzecim razem poszłam na USG z tym samym nastawieniem bałam się jak niewiem co a tu miła niespodzinka Żyje :), i mam tak do tej pory te obawy co pujde do lekarza że powie mi coś przykrego , jeszcze nie dawno bałam się o był 222 tydz. a malenstwo nie kopała i poszłam na USG ale okazało się że strach ma wielkie oczy - jest wszystko w porządku , za to teraz co innego się przypalętało , mam problemy z sercem w poniedziąłek ide do kadriologa , każdy jeden wysiłek sprawia mi trudności , moje serce zachowuje się jakbym była poprostu ciągle w biegu :( Dam znać w poniedziałek

Sorki za błedy mam nadzieje ze rozszyfrowanie tesktu nie będzie problemem ;)

lena - trzymam kciuki i szybko nam tu melduj w poniedzialek! :)

Dziewczyny powiedzcie mi czy zadaniem clo jest tylko spowodowanie rosniecia pecherzykow czy ma tez inne wlasciwosci???

Dziewczynki dziękuję wam!!! Słońce clo poprawia jakość jajeczka. Lenka nie martw się, wszystko będzie dobrze- mam dobre przeczucie! Wczoraj spotkałam koleżankę z liceum i co- w ciąży, piąty miesiąc i wiecie co ucieszyłam się tak naprawde szczerze. Pomacałam brzuszek bo podobno to przynosi szczęście i można się zarazić, więc dziewczynki jak spotykacie ciężarną koleżankę to macać brzuszek może akurat któraś się zarazi! No nasze ciężaróweczki też dałyby podotykać hihihi! Buziole dla wszystkich naszych forumowych brzuszków!!! Zmykam do łóżeczka bo jakieś chorubsko mnie chce złapać, ale się nie dam!

maja19811981 NAJLEPIEJ SIE PRZYTULAĆ CO DRUGI DZIEŃ !!! u mnie śluz dzisiaj jeszcze płodniejszy czyli na moje rozumowanie owu bede miała wcześniej a paski nie stosuje jadę na żywioł!!!! :-) może akurat ten mój cykl będzie szczęśliwy!!

Z tym przytulaniem, to jest tak, że jeśli M ma wyniki nasienia w porządku to można codziennie, jeśli nasienie jest gorszej jakości to tak jak pisze Madzialenka co drugi dzień najlepiej! Więc do dziełahihihi

Dzieki KLARAV za odpowiedz.Milalam robiona prolaktyke i jest w normie.Clo bralam do tej pory przerz trzy cykle od 5 do 10 dnia (50 mg).Nie wiem tak naprawde czy mialam owulacje.Moj gin mowil ze bedzie mnie bolal brzuch ale takie objawy mialam tylko w pierwszym cyklu z clo(poza tym ze po tych tabletkach od stycznia chodze cala w pryszczach).Kolejna dawke zaczynam we wtorek. Jezeli chodzi o nasienie to norma w 1 ml jest od 60 do 120 mln plemnikow a moj maz ma 35 mln ale to podobno normalne i akurat tym mam sie nie przejmowac. Ja juz i tak zbastowalam ale same wiecie ze czasami to sie nie da. A jesli chodzi o dotykanie duzych brzuszkow to ja robie to chyba od roku jak nie u jednej to u drugiej albo u trzeciej kolezanki ale mam nadzieje ze w koncu sie zaraze. Teraz tylko nie wiem czy mam przytulac sie z mezem codziennie czy moze lepiej co drugi. POZDROWIONKA I JESZCZE RAZ DZIEKI

z tym prytulaniem mi ginekolog polecił tak clo wiełam od 5 do 10 dnia 2x1 a od 11 dnia do 20 miał byc codziennie seks i sie udało za pierwszym razem

U mnie owocne przytulanko wyglądało tak clo od 3dc do 7dc. Działania od 10 do 14dc codziennie na wieczór. 15dc już chłop nie wytrzymał więc mu opuściłam. Kłucia w brzuchu nie było ani śluzu. Normalnie dziwny cykl.

duszka to szybko chłop padł... mi po 10 dniach seksu codziennie odechciało sie na miesiac przytulanców.... duszka kiedy masz wizyte u gina???

Koteczek19833 wizytę u gina mam we wtorek ale najpierw czeka mnie laryngolog. Od piątku boli mnie głowa i ucho. Podejrzewam zatoki a wszystko zaczęło się od kataru. Normalnie już prawie nie daję rady. Wczoraj i dzisiaj byłam na pogotowiu bo boję sie powikłań to przepisali mi kropelki jakieś pastylki, które mi nie pomagają. Chodzę po ścianach dosłownie.

Madzialenka i Domi- moj Maz juz fizycznie nie daje rady hehehe, mecze go i mecze, co trzeci dzien kupuje nowa bielizne, zebym mu sie nie znudzila hihihi;p Wczoraj mi powiedzial: Kochanie ja naprawde mam nadzieje, ze w tym miesiacu nam sie uda hihihi biedactwo...jeszcze bedzie tesknil za seksem codziennym hihi Acha, no i dzis odwiedzila mnie kolezanka, ktora jest w 6 miesiacu ciazy, przyszla do mnie do pracy, w czasie przerwy i mowi : DOTYKAJ, MACAJ i GLASZCZ, to ci przyniesie szczescie:) Przytulilam sie do jej slicznego brzusia, wiec mam nadzieje, ze to tez pomoze:) pozdrawiam Was:* ide wybierac bielizne na wieczor hahaha;p