Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

marta113

Clostilbegyt i bromergon - moze sie uda 2

Polecane posty

Gość bunia33
Mój mąż to chyba coś z muła ma :) Ciężki do prowadzenia i uparty do tego :) Wczoraj była u mojego lekarza - i jak zwykle nic nie wiadomo. Mimo wielu lat praktyki i opinii naprawdę dobrego "fachowca", biedak tego nie ogarnia, bo niby wszystko w porządku (hormony w normie, endometrium ok) i wysyła mnie do specjalisty - może nawet już kliniki. Co prawda jestem dopiero pierwszy cykl na Clo i luteinie i tak sobie myślę, że zanim się tam udam spróbuję jeszcze raz - clo od 3 dc i luteine potem; bo pewnie trafiając do nowego lekarza procedura rozpoczyna się od nowa - czyli znowu badania hormonów, monitoringi i metoda prób i błedów. Także póki co, czekam na @ - spodziewany termin - 28.10 (czyli cała wieczność) . Ale i tak nadzieja umiera ostatnia... Miłego dzionka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SandraM1980
bunia33 - Z moim tez tak bylo. Ja plakalam tlumaczylam i nic... Ale powoli sam zrozumial, teraz zabieram go na wszystkie wizyty do lekarza, wiec chyba w koncu do niego dotarlo przez co my kobiety musimy przechodzic... Od paru miesiecy nawet sam zaczal czytac artykuly na temat nieplodnosci i co lekarz powie to jest swiete (niewazne, ze ja od 3 lat powtarzam to samo :-)) Tak to niestety z tymi chlopami jest, moj pies jest bardziej rozumny niz maz :-) A co do leczenia to u mnie jest tak samo - wszystkie wyniki bardzo dobre, hormony w porzadku, cykle jak z zegarku, endo ok jajniki drozne, badania meza ok i dzidzi jak nie ma tak nie ma... Moja lekarka powiedziala, ze problem moze byc ze strony psychiki, tzn za bardzo oboje sie stresujemy... Teraz jestem na CLO pierwszy cykl i mam brac przez najblizsze 4 cykle, pozniej polecono nam inseminacje, wiec ciagle mam nadzieje :-) I za Was tez trzymam kciuki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No kobitki jak na was nakrzyczeć to zaczynacie pisać!!!! :) Smutno mi jak was czytam bo wszystko do mnie wraca. szczególnie te ciąże dookoła były zabójcze... przez to wszystko to jak byłam w ciąży to nie rozmawiałam o niej z bezdzietnymi koleżankami )a wiadomo może któraś też się stara i nie może...) Trzymam kciuki za was wszystkie moje kochane a lekarzom którzy bredzą o psychice mówię stanowcze NIE poszukajcie sobie takich naprawdę dociekliwych a przyczyna się znajdzie. STOSUNKOWO udanej nocy życzę :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika1981
Bunia u mnie tez wszystko ok.Wyniki super,HSG i histeroskopia zrobione,trzy lata staran,inseminacja w styczniu i nic.W maju pierwsza ciaza i poronilam a w lipcu kolejna i to samo. Dlaczego!!!!!!!!!!!!!Nie wiadomo. Do tego siostra mojego meza zaliczyla wpadke,podem druga ,moj brat tez sie doczekal,wszystkie kolezanki a ja placze,placze i jeszcze raz placze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika1981
Jakby tego bylo malo siostra meza wprowadzila sie chwilowo do nas bo jej facet wyjechal a ja idiotka sie na to zgodzilam.Ja bylabym od niej miesiac dluzej w ciazy.Znalazlam sobie dodatkowa prace bo jak siedze w domu to mnie po prostu trafia.Ona dziala na mnie jak plachta na byka.Zacowyje sie jak obloznie chora i jakby byla co najmniej dwa lata w ciazy.Ja wiem ze jestem przewrazliwiona ale nawet nie moge patrzec na jej brzuch bo mi serce peka. Ja tak jak niektore z Was nie mam co pisac ale czytam codziennie.Zycze wam kochane milego weekendu i lepszego nastroju niz u mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
domi883 napisz kochana jak ci sie udalo, pisalas ze Clo tobie nie pomogl ale widze twoje dwa skarby w tablece, napisz ...please :) agnez78 jak tam u ciebie? jakie plany? Milego weekendu dziewuszki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ilosia ja brałam różne dawki clo i tak przy 5x1 nie było owu, a przy 5x2 już była dlatego tak ważny jest monitoring bo wiadomo co się tam dzieje w środku i czy ta dawka którą bierzesz jest dobra czy też za mała trzymam kciuki za was wszystkie:) Monika współczuję Ci patrzena na ten rosnący brzuszek wiem jak to boli bo u nas w rodzinie prócz mojej utraconej dzidzi urodziły się dwa maluszki w tym miesiącu w którym mój maluszek przyszedłby na świat, teraz jak patrzę na nich to sobie myślę jaki byłby mój Aniołek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnez78
Cześć Dziewczyny:) Dawno mnie tu nie było,ale niestety pracuję przez 6 dni po 12 godzin,więc nawet czasami nie mam czasu odpalić kompa. A ja,no cóż,wizyte mam dopiero 8 listopada,mój gin jest na urlopie.No i będziemy podchodzić do invitro,to jest ostatnia szansa,jak wiecie miałam już 3 podejścia do IUI,które zakończyły się klapą:( Witam nowe Staraczki:),wpadajcie do nas częście,człowiekowi lżej się robi jak się troszkę wygada. Trzymam kciuki za wszystkie:) Miłego wekendu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika1981
Mnie w tym momencie chyba to wszystko przeroslo.Ja rodzilabym miesiac wczesniej.Nie mam sil juz patrzec na te malenkie ubranka,na brzuch,po prostu boje sie nawet patrzec na ten rosnacy brzuch.Wiem ze nie powinnam tak mowic ale jak sie mieszka pod jednym dachem to naprawde jest ciezko tym bardziej ze ktos tak bardzo pragnie dzidziusia a nie moze go miec,ale mam nadzieje ze u was kochane jest troche lepiej u mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnez78
Monika1981 dasz rade,nie poddawaj się,wytrzymaj.Wiem że jest ciężko,przechodziłam przez to wszystko i wiesz co dla mnie było najgorsze.Jak trzymałam do chrztu maleństwa,a razem z mężem mamy ich trochę,chyba z 6 się nazbiera,a tu pytania,kiedy u was takie będzie,pasuje wam takie itd.A teraz już wiekszość wie i wiedzą również że się leczymy.No i większość nas wspiera,po każdej IUI dostawałam sms,czy się udało.Więc może porozmawiaj z nią,a może znajdziecie wspólny język.Trzymaj się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bunia33
Hej Dziewczyny. Monika1981 : Biedactwo, bardzo Ci współczuję; jeszcze musisz na to patrzeć... Wiecie co, ja niedawno, po negatywnym teście ciążowym (wiecie, kolejne rozczarowanie, magadół itd), zupełnie nieświadomie "zapodałam" sobie wstrząsową terapię - Poszłam z moją 6-letnią chrześniaczką do... cyrku. Nie muszę chyba mówić co tam zastałam - rodzinki ze słodkimi maluszkami, kobietki z takimi kilkulatkami, kolejne w drodze lub w wózku.... Czułam się co najmniej dziwnie. Terapia niestety nie pomogła. Ale po @ przychodzi "nowe"... starania, nadzieja, że może tym razem; i to jest fajne w człowieku, że nieważne jak nisko by upadł zawsze stara się podnieść i iść dalej - bo tak trzeba - na pewne rzeczy nie mamy po prostu wpływu i tyle. Monika, spróbuj spojrzeć na to w ten sposób, że Tobie jednak udało się zajść w upragnioną ciążę, że jesteś zdolna, że możesz. Jestem pewna, że kolejna zakończy się szczęśliwie po ok. 9 m-cach. Głowa do góry, po deszczu ZAWSZE przyjdzie słońce. Będzie dobrze, zobaczysz, wszystkie zobaczymy :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika1981
Dzieki dziewczyny za wsparcie.Staram sie jak moge ale nie daje rady.Ona sie zachowuje jakby byla pepkiem swiata,do tego zachowuje sie jak powolniak,jakis anemik i nie wiem co jeszcze.Co najmniej trzy razy na minute slysze: ał,ał,ał jak mnie boli,jak mocno kopie.Nie moge tego zniesc.Normalnie uciekam z domu. Powiem wam jeszcze ze jak ktos nas pyta kiedy bedziemy mieli dzidziusia to moj maz mowi ze przyjdzie na nas czas.Tez teraz podawalo do chrztu w lipcu corke mojego o cztery lata mlodszego brata.Nasza rodzina wie ze sie staramy i ze raz poronilam.Drugim razem jak zaszlam w ciaze to nikomu nie powiedzielismy i nie wiedza co sie stalo z wyjatkiem mojej siostry.Teraz nawet nic juz im nie mowie bo wiem ze tez sie martwia,chyba poza nasza wspollokatorka bo ona ma chyba serce z kamienia albo moze chce mnie jeszcze bardziej zdolowac bo juz sama nie wiem co myslec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika1981
Do tego zmieniam tabelke bo znowu przyszla ta wredna s.ka bo juz nie wiem jak ja nazwac NICK (WIEK)-----------ILOŚĆ CYKLI--------spodziewana@------MIASTO STARACZKI ************** elaw82(28)------------2.5 roku( 2 z clo)----------21.04.10-----------UK MONIKA1981(29)------- 3 lata-------------13.11.10-- - --- ------UK 000kika000(23)-------------11----------------???????????? ?????- - -------Mielec Dominikaa81-----------------7-----------------??????????? ??--- ----------Wawa maja1981----------------13---------?????????(przerwa wakacyjna ---UK marc30 (32)-- ponad 3 lata...(8 z clo)-----03.11.2010---ok. Wrocław malinka2510-----------------8------------------?????---- -----------Turek Hania82(27).........5, 2 z clo.............UK Lunka23.............15....................??????..... ....kuj,pomorskie madziaraxx..........(już nie licze).....?????????????........ Italia Joanna2806-----(minęło 2,5 roku)-------15.08.2010----------lubelskie agnez78..............duzo.....................????....... ...podlaskie ilosia (32)..........7 m-cy.........10/10/10.... Chicago Julka21 (28)-----------------4lata----------1.09.10--------------- Poznan SandraM1980----------------3lata (1 cykl z CLO)------29.10.10------UK starajaca_sie.............3lata(rok z gin,1 cykl Clo)...16.10.10..Irlandia PRZYSZŁE MAMUSIE ************************* NICK (WIEK)--------TC-----TER. PORODU-------PLEC---IL CYKLI----MIASTO Marta113(29)--------14 --------25.07.2010-----?---- 2,5 roku------Cz-wa Anikaz(33)...........22.........20.09.2010 ...synek......Olsztyn Dorotkabzz----------14---------21.10.2010------?------3 z clo-----Świdnica monika-78.............13..........21.12.2010......?...du? o.....Włocławek agata RR (25).....28........29.12.2010.....przeszło rok....Tarnów SZCZĘŚLIWE MAMUSIE !!!!!!!!!! ************************************** Lena1984-*** córeczka KALINKA*** 23.06.2009*** 3970g. ***57dł. koteczek19833***-córeczka MAJA*** 05.08.2009 ***4100g***57dł sytofala-***Synek BARTUŚ*** 10.08.2009*** 1980g*** 46dł -*********Córeczka NADIA*** 10.08.2009*** 2000g*** 44dł Aniabuu23***-córeczka Adusia*** 07.10.2009*** 3240g. ***54dł angela82*****synek Aleksander****10.11.2009***2920g******48dł. Inga127**** synek....................................................... ... Figata******synek, córeczka............................................. duszka80****córcia Karolinka****28.11.2009****4410g**60dł. muszka28*******synek Aleksander*****01.12.2009****3320g********54dł. Kara1983****córcia Wiktoria***16.12.2009***3860g****56dł. haleczka****córeczka Julka***18.12.2009***2650g****51dł klarav***synek Alan***02.01.2010***3980***57 dł domi883.....synek Aleksander.....06.01.2010....2600g...50dł ...............synek Jakub...........06.01.2010.....2300g....48dł Madzialenka synek Kacper.........27.01.2010.....3700kg...55dł Majkakaja----córeczka Martynka---08.02.2010----3500g---52dł kachla...syn Jakub....28.02.2010...2350g...50dł Słońce31 ****córcia MAJA ....18.03. 2010...3710g...59cm. agus28 ... córeczka Karolinka...12.07.2010...3900g...56cm Carolla.....córeczka Zuzia........15.07.2010...3440g...59cm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Auaktualniam tabelke, przyszla @ bez wspomagaczy wiec dobrze, i zdecydowalam nie brac Clo skoro ostatnio i tak nie pomogl. Zrobie sobie krew na koniec cyklu by sprawdzic tylko czy Owu sama przyszla. Kurde mam nadzieje ze przyjdzie. Monika 1981 te siostrzyczki sa okropne czasami, skad ja to znam, ale nic nie zrobisz i walczac z nia tylko pogarszasz sprawe. Ona nie zniknie, zawsze bedzie tuz tuz. Moim zdaniem postaw sprawe na ostrzu noza, powiedz jej otwarcie co czujesz i byz moze ona troche pofolguje i zaczniecie byc moze normalnie ze soba gadac. Cokolwiek sie stanie musisz z nia pogadac. Trzymanie negatywnym mysli naprwade jest destrukcyjne, ciagle myslisz czy ona to czy tamto robi ci po zlosci itd. Otworz sie laska. Ona nie jest obca osoba, chcesz czy nie jest twoja rodzina, wiec rozprawcie sie w koncu ze soba dla waszego wspolnego dobra. Powodzenia!!!! NICK (WIEK)-----------ILOŚĆ CYKLI--------spodziewana@------MIASTO STARACZKI ************** elaw82(28)------------2.5 roku( 2 z clo)----------21.04.10-----------UK MONIKA1981(29)------- 3 lata-------------13.11.10-- - --- ------UK 000kika000(23)-------------11----------------???????????? ?????- - -------Mielec Dominikaa81-----------------7-----------------??????????? ??--- ----------Wawa maja1981----------------13---------?????????(przerwa wakacyjna ---UK marc30 (32)-- ponad 3 lata...(8 z clo)-----03.11.2010---ok. Wrocław malinka2510-----------------8------------------?????---- -----------Turek Hania82(27).........5, 2 z clo.............UK Lunka23.............15....................??????..... ....kuj,pomorskie madziaraxx..........(już nie licze).....?????????????........ Italia Joanna2806-----(minęło 2,5 roku)-------15.08.2010----------lubelskie agnez78..............duzo.....................????....... ...podlaskie ilosia (32)..........10 m-cy.........15/11/10.... Chicago Julka21 (28)-----------------4lata----------1.09.10--------------- Poznan SandraM1980----------------3lata (1 cykl z CLO)------29.10.10------UK starajaca_sie.............3lata(rok z gin,1 cykl Clo)...16.10.10..Irlandia PRZYSZŁE MAMUSIE ************************* NICK (WIEK)--------TC-----TER. PORODU-------PLEC---IL CYKLI----MIASTO Marta113(29)--------14 --------25.07.2010-----?---- 2,5 roku------Cz-wa Anikaz(33)...........22.........20.09.2010 ...synek......Olsztyn Dorotkabzz----------14---------21.10.2010------?------3 z clo-----Świdnica monika-78.............13..........21.12.2010......?...du? o.....Włocławek agata RR (25).....28........29.12.2010.....przeszło rok....Tarnów SZCZĘŚLIWE MAMUSIE !!!!!!!!!! ************************************** Lena1984-*** córeczka KALINKA*** 23.06.2009*** 3970g. ***57dł. koteczek19833***-córeczka MAJA*** 05.08.2009 ***4100g***57dł sytofala-***Synek BARTUŚ*** 10.08.2009*** 1980g*** 46dł -*********Córeczka NADIA*** 10.08.2009*** 2000g*** 44dł Aniabuu23***-córeczka Adusia*** 07.10.2009*** 3240g. ***54dł angela82*****synek Aleksander****10.11.2009***2920g******48dł. Inga127**** synek....................................................... ... Figata******synek, córeczka............................................. duszka80****córcia Karolinka****28.11.2009****4410g**60dł. muszka28*******synek Aleksander*****01.12.2009****3320g********54dł. Kara1983****córcia Wiktoria***16.12.2009***3860g****56dł. haleczka****córeczka Julka***18.12.2009***2650g****51dł klarav***synek Alan***02.01.2010***3980***57 dł domi883.....synek Aleksander.....06.01.2010....2600g...50dł ...............synek Jakub...........06.01.2010.....2300g....48dł Madzialenka synek Kacper.........27.01.2010.....3700kg...55dł Majkakaja----córeczka Martynka---08.02.2010----3500g---52dł kachla...syn Jakub....28.02.2010...2350g...50dł Słońce31 ****córcia MAJA ....18.03. 2010...3710g...59cm. agus28 ... córeczka Karolinka...12.07.2010...3900g...56cm Carolla.....córeczka Zuzia........15.07.2010...3440g...59cm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika1981
Ilosia to jest siostra mojego meza,gdyby to byla moja siostra ja juz dawno bym jej to powiedziala.Ja absolutnie sie z nia nie kloce,mormalnie z nia rozmawiam ale ona mnie naprawde drazni swoim zachowaniem.My mieszkamy w Anglii,wiec dlatego ona u nas mieszka do kwietnia a potem wraca do Polski.Ja wiem ze jakby cos bylo nie tak miedzy nami to zaraz by byly telefony do mamusi,chociaz wiem ze i tak sa,ale po co moja tesciowa ma psioczyc na mie do mojego meza jaka to ja jestem okropna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale pewnie i tak psiocza obie, to czym sie przejmujesz? Ja zawsze mowie co mysle, czasami na tym trace, ale w wiekszosci zyskuje. I generalnie mowiac "pierd....ole" tych ktorym sie to nie podoba. Jesli chodzi o jakies glopoty to nic sie nie odzywam, bo po co macic wode. Ale jesli jest cos co jest dla mnie wazne to mowie wprost. Wspolczuje ci kochana. Ja bym chyba zwariowala zeby u nas mieszkala siostra mojego M, a jeszcze jakby byla w ciazy i gderala ....ojojoj!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Starajaca_ sie
Cześć dziewczyny dawno mnie nie było ale już jestem. Byłam w Polsce na badaniach. Niestety lipa mój mąż ma zero plemników czyli tz azospermie. We wtorek idę do lekarza sprawdzić czy da się coś z tym zrobić. Byłam w szoku tym bardziej ze mój mąż miał przed mną dziewczynę i ona była z nim w ciazy wiec on ma już dziecko. Przyzylam szok ;( w Labolatorium. Chyba powtorzymy badanie tu w Irlandii ale nie wim co dalej robić. Tylko płakać mi się chce ze to takie niesprawdliwe. Tamta nie chciała z nim dziecka a ma a ja chce i on teraz nie może. Nie wiem czy to kara czy co... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SandraM1980
Starajaca_sie - glowa do gory! Powtorzcie badania koniecznie, czasami zdarzaja sie pomylki, no i wiele czynnikow ma wplyw na wyniki badan; stres, dieta, styl zycia, etc... Pierwsze badania mojego meza byly tak slabe, ze lekarze nie dawali nam prawie zadnych szans, ale po 6 miesiacach, gdy zrzucil pare kilogramow, zaczal lepiej sie odzywiac, zmienil prace - wyniki byly duzo lepsze, bez zadnych lekow.... Teraz, po 3 latach staran i zmienie stylu zycia nasienie mojego meza jest nawet powyzej normy :-) Takze nie zalamuj sie! Ja wlasnie koncze moj pierwzsy cykl z CLO i wlasciwie nie wiem, co mam myslec... Moje piersi sa tak duze, ze nie mieszcze sie w zaden stanik, ale tak poza tym to zadnych innych objawow, wiec nie wiem czy @ przyjdzie czy nie... Postanowilam tym razem wyluzowac i nie myslec o tym za wiele (choc to nie latwe) Czekam z niecierpliwoscia do piatku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PRL83
Czsc dziewczyny, ja też borykam się z bezowocnym poczeciem dziecka. Od roku staramy sie z mężem o dziecko ale nic z tego. Zaczełam chodzic na usg owulacji i w 11 dc peczerzyk ma 8mm, a peka przy 16 mm. Nie wiem co myslec i co robic.Czytałam, że to trochę mało (20-22 mm to niby norma) poza ty biorę bromergon na zbicie prolaktyny, mam macice do tyłu zgietą i czuje że los robi mi pod górkę...mam dosc...chyba nie będzie dane mi cieszyc się macierzynstwem...:(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
starajaca sie, nie martw sie, dokladnie jest tak jak sandra ci pisala. Moja kolezanka tez miala taki problem tzn. jej maz. Dosla jakies leki, lapsza dieta i wyniki sie poprawily o niebo. ponoc jak faceci pracuja w wysokich temperaturach i wykonuja ciezka prace to tak moze byc. Ja tez badalam ostatnio robaczki mojego M, no ale akurat wyniki byly dobre. sandra, nie nastawiaj sie ja tak mialam, dziewczyny tu na mnie krzyczaly i mialy racje. Ale zycze powodzenia i czekamy do piatku :) prl83, witamy w naszym gronie. Nie martw sie, tu sa laski co o wiele dluzej sie staraja, musimy byc cierpliwe. Dziewczynki a ja kupilam sobie wiesiolek!!!! Wyczytalam ze on jest niezbedny w stymulacji Clo, naprawde. Ponoc potrzebny jest nam dobry sluz by plemniczki dotarly do jajeczka. Po wiesiolku plemniczki zyja 5 dni w tym sluziku. Rozmawialm z moja szwagierka i ona mi mowila ze jej fryzjerka sie dlugo starala o dzidzie i zaczela ten wiesiolek brac. Zaszla w drugim cyklu :) tylko trzeba go brac do 14 dc max. Po Owu nie wolno. W sobote bylam na mega imprezie, bylo bombowo, ale jak wrocilam do domu to niestety moj M musialm mnie ratowac, takie samoloty ze skonczylo sie nad kibelkiem, no a potem...... wiadomo pijacki dol i lzy lzy lzy. Jak bobr plakalam az zasnelam. Dobra jestem co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość starajaca_sie
czesv dziewczyny. Dzieki za cieple slowa. Jutro ide do lekarza i bede wiedziec co mamy robic dalej. Z ta dieta to pewnie macie racje. Ja uwielbiam gotowac ale moj maz to taki maly tyfusek i nie wszystko lubi jesc. Teraz jak tak o tym z nim rozmawiam to wydaje nam sie ze to jego tarczyca bo on jest dosc szczuply od wielu lat i nie moze przytyc. Bral nawet leki na poprawe apetytu. No i ledwo przytyl 3kg. On ma spora niedowage a ja 8kg nadwagi. No i jak tu gotowac te obiady hihi :) . Ilosia naprawde podziwiam cie za Twoja cierpliwosc. Ja to nawet nie moge sie pozadnie napic bo caly czas jestem na lekach. Ale chyba w haloween sobie daruje i pojdziemy na jakas imprezke bo potrzebuje odprezenia :) Sandra Tobie tez dziekuje za cieple slowa. Witam nowe kobitki i mam nadzieje ze na koniec przyszlego roku bedziemy narzekac na bolace plecy od wielkich brzuszkow a nie na bolace serca z powodu ich braku ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SandraM1980
No wlasnie ja sie staram nie nakrecac... Nawet nie kupilam jeszcze testu, bo te bolace piersi miewalam juz wczesniej przed @, takze teraz po prostu cierpliwie czekam... Co do wiesiolka to rowniez polecam... Biore go od kilku cykli i naprawde poprawia sluz no i siemie lniane :-) PRL83 - witaj na forum ;-) Rok to naprawde niewiele czasu, grunt to pozytywne nastawienie, ja tez mam tylozgiecie macicy, ale bardzo male. Lekarz mi powiedzial, ze jezeli macica rusza prawidlowo to nie ma to wplywu na zajscie w ciaze, po prostu taka nasza uroda, takze sie nie marw i 'pracuj' dalej :-) Starajaca_sie - tarczyca moze miec wplyw na nasienie, ale to wszystko mozna leczyc, zwlasza, ze Twoj maz ma juz dziecko; dieta sport i pomoc lekarza - bedzie dobrze! Trzymam za Was kciuki :-) I trzymam kciuki za wszystkie staraczki! :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zajaczek przyszedl do nowo otwartego sklepu: - Misiu, poprosze pol kilo soli - Zajaczku nie mam wagi jeszcze ale nasype ci na oko -Do dupy se nasyp debilu!!!! :) :) :) Chcialam wan troche humory poprawic! Buzkiii!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SandraM1980
ilosia - dzieki za wsparcie :-) I za poprawe humoru :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika1981
Ilosia powiem ci ze ostatnio gdyby nie ty to chyba wszystkie mialybysmy caly czas dola.Podziwiam cie naprawde za twoje fajne podejscie do tego wszystkiego. Buziaki dla ciebie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciesze sie laseczki ze mamy siebie nawzajem :) Monika, tak sobie pomyslalm ze "do trzech razy sztuka" kochanie, moze i u ciebie to przyslowie sie sprawdzi. Wierze w to goraco, moze teraz jak zajdziesz to wszystko ladnie sie ulozy, jajeczko dobrze sie przyklei :) Ja tobie tez przesylam buziaczka!!! Starajaca jaki plan na plemniczki? Co lekarz proponuje? Bunia i Sandra wy razem czekacie na @, no i jak tam? Agnez coraz blizej do wizyty u lekarza w sprawie in vitro, denerwujesz sie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klarav a czy ty zagladasz tu jeszcze czasami? Zanim sie odezwalam na tym forum czytalam wpisy od poczatku, no moze nie wszystkie he he he, ale naprawde wiekszosc, super lektura!!! Klarav ... bylas moja ulubienica :) Wspieralas wiele dziewczyn az w koncu na ciebie przyszla kolej. Jesli zagladasz tu jeszcze to pozdrawiam!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bunia33
hej Dziewczynki. Długo nie pisałam, ale czytam Was i jestem na bieżąco. ilosia - pytasz o @ no tak, dziś 29 a ja jestem już w 4 dniu cyklu - także @ przyszła wcześniej niż powinna - szczerze mówiąc, nie łudziłam się, bo miałam typowe objawy PMS. No cóż, zaczynamy zabawę od nowa. Jestem drugi cykl na Clo i będę się "monitoringować" :) Jest dobrze, jestem nastawiona optymistycznie, myślę pozytywnie (to taka moja nowa afirmacja :) ) Dziś mamy piąteczek, w poniedziałek też wolne także jest pięknie :) Pozdrawiam Was wszystkie. Będzie dobrze ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SandraM1980
No do mnie tez przyszla @ o dzien za wczesnie, ale ja tez mysle pozytywnie... Wiesiolek, siemie lniane, CLO i dobry humor moze w koncu zadzialaja... No i w okolicach owulacji wyjezdzamy z mezem na kilka dni, takze nidgy nic nie wiadomo :-) Przesylam Wam wszystkim duzo pozytywnej energii :-) Buziaki i udanego weekendu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×