Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość filutkaaa

ale mnie wpieniają takie matki

Polecane posty

Gość filutkaaa

które mając po kilkoro dzieci jęczą, ze nie starcza im pieniędzy na utrzymanie rodziny. Przecież to jest normalne, że wychowanie dzieci kosztuje. Tak bylo od wiek wieków. Co za głupie kobiety, które pozwalają sobie na "zrobienie" dzieci wiedząc, ze nie będa mogły zapewnic im normalnego życia. Też jestem kobietą ale jak widzę, że nie będzie mnie stac na utrzymanie dziecka to nie pozwalam sobie na "zrobienie go". Nie sztuka "dawac" bez zastanowienia, to każdy potrafi. Sztuka umie "da". Obecnie to unikam rozmów z takimi matkami, bo jestem w stanie powiedziec im, że są idiotkami jak pozwalają sobie na takie zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem przyszla mama ale
popieram cie w 100%. Mam identyczne zdanie na ten temat jak ty i zawsze mialam, o czym pisalam nie raz i nie dwa na forum, ale uwazaj, bo zaraz sie pojawia takie, co cie zjada :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to zgodne z wiarapodobnoD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to zgodne z wiara podobno
moja znajoma ma 3 dziei, a teraz na dodatek chodzi w ciazy z bliznietami:( jest pobozna strasznie i dlatego sie nie zabezpieczala............nie ma pieniedzy, maz nie ma dla niej i dzieci czasu. mieszkaja w jednym malym pokoiku narazei w 5, niedlugo bedzie ich siedmioro:( nie jest zadowolona z faktu, ze poraz kolejny zaszla w ciaze, a w momencie dowiedzenia soe o blizniakach zalamala sie nerwowo.................... starsze dzieci nie maja co jesc, w co sie ubrac itd...............no ale wiara, nie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ... glamour
Zgadzam się z Tobą. Ale co mają zrobić kobiety, które jak robiły te dzieciaczki to miały za co je utrzymać a po kilku latach np. straciły pracę lub mąż je zostawił i mają o wiele mniej pieniędzy ??? Takich wypadków losowych nie da się niestety przewidzieć :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość filutkaaa fiutka
no ale kogo obchodzi Twoje zdanie na ten temat. Idz lepiej wyzal sie barmanowi o tym jak wpieniają Cie takie matki a nie truj tutaj na forum. Bo ty pewnie wspaniala, mamusia z tatusiem kupili mieszkanko, wybrali mezusia i zalatwili prace...eeeh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Różowy Kawiatuch
Mnie nie wpieniają ... mi jest bardzo zal tych dzieci. W dzisiejszych czasach ciężko jest biednym dzieciom - one często swoje braki materialne nadrabiają złym zachowaniem, skłonnościami do złych zachowań... nawet jesli pochodza z katolickich, bogobojnych rodzin ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to cię wpienie
gówno wiecie o życiu Ja z pierwszym dzieckiem wpadłam biorąc pigułki antykoncepcyjne. Dwie ręce dam sobie uciąć, że żadnej nie opuściłam. Przez 5 lat brałam regularnie i nic nie było. Aż, którego pięknego dnia okres się nie pojawił. Wtedy tragedii nie było bo byłam mężatką, oboje pracowaliśmy... po prostu chcieliśmy jeszcze odłożyć rodzicielstwo ale jak się stało to się cieszyliśmy... Kiedy syn poszedł do przedszkola, ja wróciłam do pracy. Znów byłam w swoim żywiole. Nie planowałam więcej dzieci. Pigułkom już nie wierzyłam więc założyłam spiralę i dodatkowo kazałam mężowi w płodne zabezpieczać się dodatkowo prezerwatywą. Którego pięknego dnia prezerwatywa się zsunęła. Po prostu została we mnie z całym ładunkiem. Nie przejęliśmy się bo RAZ mało prawdopodobne, by coś z niej wypłynęła a DWA miałam przecież spiralę wiec spokojna głowa. No ale dwa tygodnie później oczekiwana miesiączka nie nadeszła. Tydzień się łudziłam, ze to organizm się rozregulował aż w końcu mąż zmusił mnie do zrobienia testu... dwie grube krechy. Załamałam się. Ale nie byłoby to życie, gdyby nieszczęścia nie chodziły parami. Dwa miesiące później poinformowano mnie, ze jest redukcja etatów i zaraz po macierzyńskim dostanę wymówienie. Tak więc mam przed sobą czarne wizje przyszłości. I może Cie wpieniam ale kurwa co znaczy "dać umiejętnie"? Bo ja albo mam pecha do antykoncepcji albo mąż ma spermę jak supermen ale do jasnej cholery bardziej niż my uważać nie można... a jednak dzieci są... :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za baby
Też popieram. Są owszem czasami takie sytuacje, ale ktoś tu wspomniał o wierze, są też sposoby na antykoncepcję dla wierzących, ale to trzeba chcieć. Ja jakbym miala głodzić własne dzieci tobym liczyła każdy dzień płodny i niepłodny co do godziny, aby nie by w ciązy. No ale ale to trzeba myslec głową a nie tyłkiem. W dzisiejszych czasach, żeby pozwolić sobie na taką biedę w rodzinie to świadczy o głupocie tych rodziców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plauskk
do co za baby --------> jak juz opatentujesz ten sposób obliczania dni plodnych i nie płodnych co do godziny, bardzo cie prosz napisz do mnie i pewnie innych matek też, bedziemy ci bardzo wdzieczne......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za baby
ja stosuję inną antykoncepcję, ale jeżeli stosujesz taką no to rusz tyłek do lekarza niech ci wyjaśni na czym ona polega. Umiesz korzystac z internetu to wpisz w gogle i już cokolwiek tutaj się dowiesz, anie z internetu umie korzystać a swojego tyłka nie umie zabezpieczyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jsfdbklfoijmfjoispdf
do plausk a ja jechałam metodą kalendarzykową 5 lat i nie wpadłam:-P Obecnie jestem w jak najbadziej planowanej ciąży więc ci powiem że gówno się znasz. A tak z innej beczki to czy nie zauważyłaś idiotko zakładająca temat, że te rodziny wielodzietne są właśnie dlatego wielodzietne że brak im pieniędzy na chociażby gumki? Dodatkowo najczęściej obydwoje piją i robią dzieci nieświadomie. Przecież to ludzie wymagający opieki i pomocy nie tylko materialnej ale również psychicznej. To duży problem w społeczeństwie i raczej nie pomożesz im wypisywaniem jakie to głupie puste lale dające dupy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plauskkk
ja mam dochody odpowiednie i kalendarzyk potrzebny mi ale w drugą strone jak już. Ale dziękuje Ci za zainteresowanie moją dupą. Już dawno nikt poza mężem aż tak bardzo się nią nie interesował. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja z innej strony.
wy ślepe jestescie, w jakim momencie plauskk napisała ze potrzebuje kalendarzyka do zabezpieczen?????? Napisala ze chciala by znac co do godziny dni płodne, ja w sumi tez, łatwiej by mi było zajsc;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze by tak samemuu
tyle sie mówi o nieskuteczności kalendarzyka a tutaj dalej ciemnogród panuje... ech.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość parasolkaa.
jechałaś na kalendarzyku???? uuuu współczuje.... ja jak jeżdze to tylko na mężu;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusia synusia..
durne to wy jestescie głupie bebsztyle .Niewiecie ze nawet z zabezpieczeniem mozna wpasc? a jak taka matka napisze cze mysli o aborcji to zaraz matki polki sie odzywaja i pouczaja . same niewiecie czego chcecie😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adziemadzuniaa
nie no co ty, one wszystkie takie światłe, do ginekologa chodzą, zabezpieczają sie, jedna jeździ na kalendarzu nawet......... Im wpadka nie groozi. Ale do oceny są pierwsze;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tyle wiecie co zjecie
przy każdej antykoncepcji mozna "zrobić" dzieciaka.Kalendarzyk NPR nie jest wcale taki zły.Tylko do tego potzreba rozumu choć trochę,doświadczenia, obserwacji i znajomosci ciała.I wtedy mozna określić płodność bardzo trafnie.Łatwiej jednak łykać tabletki i nie używać rozumu. żeby nie było ja NPR nie stosuję,bo nie mogę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plujkapsujkaa
a no widzisz, nie wszyscy mogą stosowac mądralo i wtedy trzeba łykac bezrozumnie te tabletki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tyle wiecie co zjecie
nie zaufam w 100% NPR bo prowadzę nieregularny tryb życia i snu,pracuję na zmiany na razie.Ale obserwuję,uczę się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kluskazmakieem.
do tej wyżej, jak możesz komuś mówić ze jest głupi i łyka tabletki jak ty sama nie stosujesz kalendarza. Wytłumaczenie bo ty masz nieregularny tryb życia.. a inne kobiety to ty myślisz ze co? amiszki? wiekszosc kobiet intensywnie żyje. No aż sie wnerwiłam. Innych to umiesz ocenic a dla siebie masz wytłumaczenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamirrabelll
do tyle wiecie co..... - no wiesz co dziewczyno, co za hipokrytka z ciebie, no naprawde.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tyle wiecie co zjecie
napisałam --nie w 100%,czyli jeśli nie jestem pewna jednej danej chwili nie polegam na NPR tylko. zresztą nie o to nawet mi chodziło. chodziło mi o to,że większośc kobiet nie na swojego ciała,że nie wie nawet czy ma owulację czy nie,nie obserwuje innych objawów.Dramat zaczyna się wtedy kiedy chcą zajść w ciażę i wtedy mierzą temp itd tylko co to wtedy da? każda metoda ma swoich zwolennieków i przeciwników. o tym łykaniu tabletek miałam na myśli to,że większosć takich kobiet nie zastanawia się nad tym jaki to ma wpływ na organizm i czy jest w ogóle potrzbne,nie przyjrzy się choćby kilku cyklom i wtedy nie podejmi dopiero decyzji:) to miałam na myśli.Nie jestem jakąś fanatyczką NPR,nie jestem wierząca ani nic z tych rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to zgodne z wiara podobno
akurat:D moja kolezanka tak jak napisalam jest wierzaca praktykujaca katoliczka. przestrzegala metody kalendarzykowej, mierzyla temperatury i bawila sie w ta cala antykoncepcje religijna:D i co? i ma prawie 5 dzieci:D z kazdym kolejnym mowi: wola nieba:D a ja mowie: glupota. Ja stosowalam tabletki, odstawilam, odczekalam 6 miesiecy i planowanie zaszlam w ciaze. Nie rozumiem jak mozna narobic tyle dzieci? (i nie piszcie ze obgaduje, naleze do szczerych osob i znajomej powiedzialam to juz milion razy prosto w twarz).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzeba umie dawac
a wiecie co ja nawet słyszałam od niby katoliczek taką wypowiedz,ze jak "Pan ... da dziecko to i na dziecko" i one rodziły rok po roku, także może to ta twoja koleżanka też tak myślała. A co do jednej z wypowiedzi, ze to patologia, gdzie obydwoje piją mają po tyle dzieci. Nieprawda. Znam i to młode dziewczyny mające po 25-28 lat po 5-6 dzieci i nie pijące. Dla mnie to chyba one są ale ciemnogród, i to w obecnych czasach to dla mnie dziwne, że takie istoty jeszcze żyją w naszym kraju, chyba co niektóre kobiety to zachowują się jak kobiety z trzeciego świata, których celem jest tylko zaspokajanie faceta. Szkoda, ze ci faceci nie chodzą jeszcze nago, jedynie fajfus przykryty listkiem, bo mogłyby się dzieci nim bawi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vileddta
Zgadzam się z autorką. Mam jedno dziecko i chętnie chciałabym mieć drugie ale wiem, że mnie nie stać. Nie mam pracy, mąż lubi popić i nie bardzo sprawdza się w roli ojca, więc sobie odpuściłam kolejną ciążę ale wierzcie mi bardzo żałuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do adziemadzuniaa
nie ty żeś babo oświecona. Żryj sobie te tabletki jak cukierki i oby na zdrówko. Bo najlepiej to nie myśleć tylko łykać naiwnie. Tu rzeczywiście rozumu nie trzeba za wiele. Ja się nie będę truła tymi "pyszniutkimi absolutnie nieszkodliwymi tableteczkami". Żal mi takich naiwnych bab:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamirrabelll
wiec koć się co rok i nie żryj ich dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do adziemadzuniaa
nie jestem andziemadziunią, ale ci powiem, przestań dawac dupy bez zabezpieczania się, bo tylko dzieci narobisz i będa klepa biedę.Żal mi ciebie babo, ze chcesz własne dzieci upokorzy robiąc ich bez możliwości wykarmienia ich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×