Wirtualny Żywot

kolejna perełka:D wypowiedź poli vel lusi z dnia UWAGA 29.04.2008 teraz będę tu rzadko więc musze mieć jakąś przystań :D:D:D juz wtedy lusia szykowała się do odejścia :D

Mnie się też ten pan podoba. :)

Hehe Tamari, mnie się nie podoba, ale to chyba dobrze? ;) A tak w ogóle to się nie znam na męskiej urodzie, jestem koneserem kobiecych wdzięków :D.

Nooo, Ikuś, i do tego momentu Lusia nasz co chwile wtrącała w swoje wypowiedzi text w stylu: "co prawda mam ograniczony czas korzystania z kafe"... :D No ale rzadziej bywała. Troszkę. ;)

kobiece wdzieki tez lubie podziwioac bo kobiet czesciej maja to cos w sobie niz faceci:)

Tylko bez takich Tamari. Jest piątek wieczorem, a Ty mi tu o takich świństewkach piszesz. Chcesz żebym przez weekend miał porno seans 24 godz. na dobę? Nie podniecać mnie . :P

tak ju pamiętam lusia była zawsze nowa i zawsze na chwilę i od początku planowała odwyki:D

Przegrali?

Po co podszywasz się pod mój nick? Wymyśl swój . :P

bez przesady ja mowie tu po podziwaniu kobiecej urody jak obrazu ( nie aktu :P) bez podtekstow seksualnych ja podziwiam, patrze a chcicy nie mam..... zreszta mnie dzwieki bardziej jaraja niz obrazy musze odnowic swoja galerie pieknych i interesujacych ludzi

No i przegraliśmy :(.

No to mnie uspokoiłaś, bo już miałem wizję dwóch ponętnych kobietek ... :)

Heh, Ike, a my z sobą kontaktu jakoś na początku nie miałyśmy - mimo iż pisałysmy u Retrówki. Ja Cię wtedy uważałam za taką doświadczoną matkę polkę, ż etak to ujmę. Piszącą mądrze, ale bez jakichś górnolotnych słów. I mająca generalnie wszystko w d... :P A Lusię za nieco wyniosłą kobietę lubującą się w pisaniu wydumanych postów i potrafiącą bez mrugnięcia sypać jak z rękawa zawoalowanymi złośliwościami, tak, żeby pozornie wyglądały na miłe słówka. Sami była dla mnie rozkapryszoną pannicą latającą za każdymi portkami na kafe. Szukającego zaś miałam za kobietę. :D Ale to było kiedyś.... :)

Co Was tak na wspomnienia wzięło? Ja tam wolę nie wspominać swoich smutów sprzed roku :o.

:P Ale my możemy powspominać Twoje, jak podpadniesz.

Uff, skończyłam tpo pichcenie, a Wy o jakimś meczu widzę? Weekendowy, weź no zdradź swój stały nick, bo ja z natury dosć wścibska jestem (jak na kobietę przystało) :) No i powspominalim :D Słuchajcie, a jak myślicie, za 10 lat te topiki jeszcze tu będą? Ike, obnażyłaś mnie dzisiaj do szczętu :P Poza tym, zauważ, że to poniekąd dzięki Retro poznałaś Komicznego, a ja właśnie sobie przypomniałam, ze właśnie na jednym z jej topików miała miejsce moja pierwsza wymiana zdań z Psełdonimem

Ja Cię wtedy uważałam za taką doświadczoną matkę polkę, ż etak to ujmę. Piszącą mądrze, ale bez jakichś górnolotnych słów ju i słusznie :D:P fakt my ju akurat bardziej zawdzięczałysmy wtedy rozmawiać nie u retro tylko na jakimś topiku typu TWA ale nie pamiętam tytułu- ale chyba był twojego autorstwa:D bosz zastanawiałam się czy ju, juuuuuuuuuuuuu i justyna to te same osoby:P potem dopiero dowiedziałam się że masz na dodatek naturę podszywacza

Ja miałbym podpaść? No Justyś, proszę Cię, ja taki grzeczny chłopczyk jestem :P. Nie waż się .

Luśka, ale ja tu popularny nie jestem, więc mnie raczej nie kojarzysz :).

Szukającego zaś miałam za kobietę. :D:D:D

A ta znowu kusi różem swoich ust :P.

a ktos jest chyba mocno wyglodnialy:D

Pewnie Justyś :P.

Poza tym, zauważ, że to poniekąd dzięki Retro poznałaś Komicznego, lusiu- nie- komicznego poznałam na temacie zupełnie innym na retrowskich tematach tez go mało znałam pociąg nas "zbliżył" ale o wiele bardziej zupełnie inny topik którego tu nie wspomnę:P i z retro nie miał nic wspólnego

no sami! ile sie mozna dobijać !!:P

a najkepsza jest moja znajomosc z ju kojarzylam moze z 5 jej postow tylko i spotkalysmy sie w realu calkiem spontanicznie:) wtedy to byla p.justynaaa

Ike pociąg nas "zbliżył" A jak :D

ju:D specjalnie jest w cudzysłowiu więc bez podtekstów:P

A kim Ju nie była :P.