Wirtualny Żywot

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3825308&start=27300

jo juzek cale gospodarstwo poodbywala, a ta godo i godo :O

a kto ci kazał? twój problem:)

ty mosz problem :P jo mom wolne :D

to korzystaj z życia ja tu normę wyrabiam więc nie przeszkadzaj bo nie mogę się skupić wcale nie jest tak łatwo słodkopierdzieć

czy twoje malzenstwo dlatego takie szczesliwa, bo sie z chlopem nigdy nie widujecie? to i poklocic sie ciezko :D

oj tam najważniejsze, że szczęśliwe - prawda:D?? nie czepiaj się szczegółów:)

pytam tylko doswiadczonej mezatki :P

odpowiedź dostałaś :)

:P

nic na to nie poradzę:) czytaj między wierszami:)

zeby jeszcze spomiedzy cokolwiek wygrzebac :O chyba musze sobie reszte dopowiedziec :P

jak to mówią:D? mądrej głowie dość po słowie albo mądrej głowie dośc dwie słowie obie wersje pasują:) więc nie zwalaj na "pustość" wierszy tylko wytęż komórki mózgowe:)

bo na razie nie widze ani jednego :P

źle szukasz:)

[wcina paluszka]

całus nie jedz teraz- to tak zacięta krwiożercza walka , że możesz się zakrztusić :D

ja tez popatrze na zacieta krwiozercza walke :P

to i ja:)

ok,częstuje paluszkami;) choc nie wiem kogo;)

Wystarczy nieco pomyśleć czyli wytężyć. No i co można wymyśleć ??? Coś naprawdę dziwnego. Od kilku miesięcy, chyba od października, ike owładnięta jest jedną obsesyjną myślą o kucharzu. Na jakim topiku by nie była, jedno ma w głowie od trzech co namniej miesięcy. Wywalona z jego topiku zadomowila się tu. I od rana do wieczora furt i cięgiem to samo - kucharz to, kucharz tamto. Co napisał, gdzie był, co robił, co wkleił. Czy na czerwono, czy na czarno, na zielona, czy na niebiesko. Czy ma penisa, czy go nie ma. Każda jego wypowiedź jest natychmiast czytana, maglowana, komentowana. Każde słowo, każdy post, każde zdjęcie. Godzina po godzinie, dzień po dniu, tydzień po tygodniu, świątek, piatek i niedziela ike ma w głowie kucharza. Ona i jej stadko. Panienkom, które pena widziały tylko na obrazku i dla których ike jest guru, nie ma co się dziwić. Ale jej, matce dwojga dzieci, szczęśliwej podwójnej meżatce, chyba trzeba :O Co to za żona, która od kilkunastu tygodni myśli bez przerwy o całkwicie obcym facecie, którego nawet nie widziała i który nawet się do niej nie odzywa ? Co nią owładnęło...??? Coś tu jest nie tak :O

my tu w necie wszyscy znajomi, jedna wielka rodzina :P kochamy sie i szanujemy i pierdzimy sobie slodko od rana do nocki ;)

ojej ktoś chyba nie zna się na żartach:D zresztą kucharz nie jest dla mnie facetem- więc nie ma o co rozdzierać szat:)

Czy na czerwono, czy na czarno, na zielona, czy na niebiesko. a z tym to juz przesadziłeś naprawdę! wstydź się ! idź ochłoń:)

''Panienkom, które pena widziały tylko na obrazku i dla których ike jest guru, nie ma co się dziwić.'' Oznajmiam w pełni świadoma tego co pisze --peny widziałam na oczy własne namacalne także,posiadam dowód w postaci dziecka

ja od rana do nocki niestety nie mam czasu pierdzieć:( czego bardzo żałuje:D

:D sami wybacz to żaden argument retro też ma dziecko a nie wierze , że mogłaby pena chociaż dotknąć- nie mówiąc o seksie

całus:D za malo paluszków:D bardziej się postaraj :)

Ups zapomniałam ze pen to złooo a tyle tam zarazków a fe:O

oświadczam że ja też widziałam penisa:D a 50 letnie penisy mnie nie obchodzą-są obrzydliwe:O