Wymiana spadajacej zlotowki na inna walute.

Specjalisci uspokajaja.....-a co innego maja robic?Przez tych skurwieli niejeden ktory zaufal w te zalosne prognozy-stracil np. jedna trzecia ciezko zarobionych i zaoszczedzonych zlociszkow. Co myslicie o wymianie zlotowki na np. euro, -wlasnie teraz?Kurs wyjatkowo niekorzystny......ale------moze sie zdarzyc ze za pol roku bedziemy sobie pluli w brode-ze nie zrobilismy tego.I na nic moga sie zdac 8 procentowe lokaty-bo nie zrekompensuja one spadku wartosci zlotego.Co myslicie o wymianie na euro-i trzymanie juz w tej walucie do 2012 roku?