jak to jest z tym l4

jestem w 17 tc narazie mam l4 od poczatku ciazy bo bardzo źle sie czuje nie moge dojechac do pracy busem słabo mi ale przeciez zwolnienie moge mic na 183 dni a to nie jest do dokońca ciazy wiec co dalej a firma mi zasugerowała zebym poszła na l4 do końca ciazy bo juz maja kogos na zastepstwo i co ja mam poweiedziec doktorowi

od stycznia to jest 270 dni a nie 182:)

od 1.01.2009 mozesz chorowac w ciązy 270 dni

Teraz aktualnie jest 270 dni i nie trzeba składac dokumentów w ZUSie o zasiłek rehabilitacyjny.

czyli całą ciąże jesteście pewne bo byłam wczoraj u prawnika zapłaciłam 50 zł za porade a on mi mówi że moge tylko 183 a reszte to rechabilitacyjne ale cos się składa do Us

na 1000%.Idź do tego prawnika i odbierz mu te 50zł:) bo nawet nie interesuje sie zmianą przepisów:)

270 :)

Ja też jestem pewna bo inaczej musiałabym już składać wniosek do ZUS o zasiłek rehabilitacyjny bo też jestem od początku ciąży na L4.

ja w listopadzie składałam papiery o zasiłek bo trzeba było je złozyc sześc tyg przed koncem tych 182 dni,w grudniu przyszła odpowiedz ze mi przyznawaja a w styczniu kolejne pismo,ze w związku ze zmiana ustawy moge byc nadal na zwolnieniu do 270 dni

nie wiem jak to jest w tym roku podobno 270 ja urodzilam rok temu i tez bylam cala ciaze na zwolnieniu potem przeszlam na zasilek rehabilitacyjny przynajmniej na 6 tygodni wczesniej trzeba w zusie zlozyc taki wniosek musisz od nich pobrac gotowy druk i normalnie przyznaja ci zasilek rehabilitacyjny w czasie ciazy jest tez normalnie 100% platny

No to super prawnik, że tak cię poinformował. Ja bym poszła z reklamacją. Nie ma co wydawać kasy, bo jak widać mamusie z kafeterii są lepiej poinformowane niż niejeden prawnik:)

a jaki masz zawód co wykonujesz dokładnie??? bo ja też było 9 miesiecy na l4

270 dni? ale ulga

No ulga:) Jeszcze by tyle samo mogli urlopu macierzyńskiego dać:P

ja urodziłam 3 miesiące temu i bylam 9 miesiecy na l4 chodzilam do lekarza on mi dawał l4 bo mówiłam że mam męczącą prace i żle się czuje on mi dawał l4 ja je zanosiłam do szefa i jego obowiazkiem!!!!!!!!!!! jest wszystko załatwić a ty masz siedziec w domu i tylko odbierac pienadze co miesiac od listonocza oczywiscie jest płatne 100% ty niemusisz nic wypełniac i prosic sie o to w zusie!!

Kaszyna89 no tu akurat nie masz racji. Z załatwieniem zasiłku rehabilitacyjnego było tak, że jeżeli zakład pracy zatrudniał mniej niż 20 osób to formalności załatwiał zakład, ale wypłacał bezpośrednio ZUS. Jeżeli zaś zakład zatrudniał więcej niż 20 osób to formalności załatwiała ciężarna za to zakład wypłacał jej wynagrodzenie i dopiero potem rozliczał sie z ZUS.

no zalatwienie zasilku rehabilitacyjnego nie jest obowiazkiem szefa tez tak myslalam i bylam w zusie sie o to pytac i odpowiedzieli mi ze moze on to zrobic ale wcale nie musi

dzieki zaraz ide do prawnika :P

270 dni to oficjalne dane z ZUS-u, mi też ulżyło :-)