Bezdzietne kobiety powinny pracować do później starości

właśnie tak, niech dłużej służą społeczeństwu, skoro nie zapewniły sobie "zastępstwa" na jesień życia. Tera to każda chce tylko chapać i myśli że jej się należy nie wiadomo za co :o

Nie nie wiadomo za co, a za WLASNA PRACE, nie przerywana urlopem macierzynskim :D

jestem zazdrosna bo moim jedynym osiągnieciem w życiu jest mój mąż Pan Zygmunt który jest placzem w szkole podstawowej nr 45 w Olkuszu oraz nasz 11 dzieci

podszyw słaby i nie na temat :o

jasne. i jeszcze powinny oddawac na dzieciorobow 50 procent swoich dochodow po opodatkowaniu.

nie mowie o jakiejs ciezkiej pracy, ale moga np lepic pierogi albo sprzatac.

uhm. najlepiej u rodzin wielodzietnych. idiotka :)

sama jestes idiotka :) bezplodnych facetow tez to powinno dotyczyc.

Mariola - nie jestem, jak to pogardliwie nazwalas - ciezarówą :O mam 10letniego syna i mysle ze bedzie produktywnym czlonkiem spoleczenstwa, w przeciwienstwie do ciebie. Siedzac od rana do wieczora na kafe na pewno nie zarobisz na przyzwoita starosc :o

moja żona jest bezdzietna , ale wychowała moją dwójkę, wiec odpierdol się ze swoimi mądrościami.

bmblondyn zal mi cie bo nie zrozumales przeslania topiku, ale widocznie jestes zbyt ograniczony. Oczywiscie ze jestem jak najbardziej za adopcja.

karteliss33 --- weż nie mów że jestem nieproduktywna bo wtedy gdy tyu chodziłas z brzuchem i byłas na macierzynskim / wychowawczym ja pracowałam . Na kafeterii tez nie siwedze cały dzień , wiec jak nie wiesz to nie rób z siebie jeszcze wiekszej wariatki i sie nie wypowiadaj na ten temat . a jesli 'robiłas' dziecko po to azeby pracowało na ciebioe /. za ciebie lub podcvieraóo ci dupe na starosc to jest to godne pozałowania :O

Mariola, przeczytaj jeszcze raz pierwszy post to moze zrozumiesz. W tej chwili jestes produktywna, ale za kilkanascie lat jakis podatnik bedzie placil za podcieranie wlasnie TWOJEJ dupy.

kobiety pozbawione mózgu - powinny mieć zakaz wypowiedzi :D

myslę że autorka ma rację

karteliss33 -- :O ja tez płace podatki teraz za "podcieranie czyjejs dupy' wiec kurwa jqak w przyszłosci ktos bedzie [płacił za moje to sie chyba wyrówna :O Myśl.

wątpię czy się wyrówna, domy starości i szpitale sporo kosztują :o Myśl.

Na tym sie skończy moja rozmowa z Tobą bo jeśli używaż tak załosnych stwierdzeń, żę Dom Starośći dużo kosztuje to żyć mi się odechciewa . Wyobraz sobie że będzie mnie stać na prywatny dom opieki ponieważ nie mam dzieci ( chyba ze w przyszłości sie to zmieni) nie będę musiała ich utrzymywać a dzięki temu ze pracuje wydajniejn i więcej nież mamuśki szybciej awansuje od nichna bardziej opłacalne stanowiska . Baj :P

dom opieki? Taki nawet za bardzo ciezkie pieniądze? To idź , zwiedź , zobacz, jak obsługa ma wszystko w dupie , popytaj jak sie tam milo umiera...( to taka dygresja)

:-o

A myslisz ze w publicznym domu opieki jest lepiej ? Nie chodzi mi o ty ze w prywatnym bedzie lepiej/gorzej tylko staram sie pokazac tej na K. że nie bedzie mnie utrzymywał zaden podatnik ( bo własnie to ja tak bardzo boli)

Przeciez teraz juz widac, ze to prowokacja :o

sorry ze ten topik, ale jestem naprawde sfrustrowana:( oprocz 10letniego syna mam jeszcz 5 malych bobasków, koffam moje dzidzie, ale calymi dniami robią śmierdzące kupki, to straszne:o przez ten odór mmózg mi już nie funkcjonuje:(

>meea głupoty gadasz, nie rozumiesz repartycyjnego systemu emerytalnego obowiązującego (póki co) w Polsce. Rodzenie dzieci to nie tylko widzimisię kobiet, ale też pewnego rodzaju obowiązek w stosunku do społeczeństwa. Tak, kobiety, które po prostu nie chcą rodzić dzieci z wygodnictwa powinny ponosić innego rodzaju ciężar (np. większe podatki), tylko proszę nie opowiadać mi zaraz o dłuższej aktywności zawodowej bezdzietnych kobiet, bo większość z nas i rodzi dzieci, i je wychowuje, i pracuje, czasem bardzo wydajnie. Niestety jest pewna ilość bab (zasługują na to określenie), które nie nadają się ani do dzieci, ani do pracy. Chwila refleksji > topik "alimenty na żonę" (chociaż ta jedno "uplusnęła")

ludzie odprowadzja składki emerytalne

podszywaczom i prowokatorom dziękujemy :o To nie jest sprawiedliwe i mam nadzieję że rząd wkrótce coś z tym zrobi.

to ze ktos nie ma dzieci - nie czyni go niepelnowartościowym członkiem społeczeństwa.to wierutna bzdura. kazdy ma prawo przeżyć własne życie jak chce.

się wydaje że jak mają dzieci to nie wylądują w domu starości uwiążecie te swoje dzieciaki na łańcuchu? a co jak będą się chciały wyprowadzić do innego miasta, albo nawet kraju? nie będa miały prawa?

a ja nie wiem czemu ale mam to w dupie co pisze autorka tego watku. po co wy podchodzicie do tego tak emocjonalnie ludzie? wyluzujcie, szkoda zycia. ja tam nie chce meic dzieci i mam gdzies co inni o tym mysla. a autorka tym watkiem pokazuje tylko ze ma problem.... ZE SOBą :( mi jej szkoda, naprawde :(

gratuluję naiwniaczkom którym się wydaje że jak mają dzieci to nie wylądują w domu starości naiwna jest wiara, że poświęcenie się tylko pracy da ci na starosc spoleczne rozgrzeszenie i godna smierc. W mojej rodzinie od wielu pokolen dorosle dzieci zajmuja sie rodzicami i tak powinno byc, inne zwyczaje to zwykla patologia.