Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość KAFETERIAA KASICZEK

TYŁOZGIECIE MACICY

Polecane posty

Gość KAFETERIAA KASICZEK

Witam wczoraj wrociam z USG i wykryto u mnie tylozgieci macicy slyszalam ze to jest problem z zajsciem w ciaze:( czy ktos mial podobnie jak dlugo sie ztaralyscie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KAFETERIAA KASICZEK
nikt nie mial problemow?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malka malutka
czt ak trudno wpisać w kafeterii szukaj tam znajdziesz topiki na ten temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorcia33
Hej ja mam ta przypadlosc.Niby sa problemy z zajsciem w ciazee,,ale ..No wlasnie mam wiele znajomych z tym problemem,a jednak w ciaze zachodzily bez problemu.Nie ma co na zapas sie przejmowac.lekarze lubia straszyc.Ja zaszlam od razu jak chcialam.Chociaz u mnie akurat skonczyla sie to pozamaciczna.Jednak to nie mialo zwiazku z tylozgieciem.Teraz narazie nie moge zachodzic bo mam jakis torbielek ktorego lecze antykoncepcja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmnmnmnmn0001
mojej mamie wykryto tyłozgiecie macicy i poinformowano ze dzieci z tego nie bedzie... wiec rodzice sie nie zabezpieczali i ot po miesiacu mama byla juz w ciazy... od poczatku wiedziala ze bedzie miala cc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam tyłozgięcie, zaszłam w pierwszym cyklu starania się, rodziłam sn, nie słyszałam by to się kwalifikowało do cc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam tylozgiecie macicy zaszlam w ciaze bez problemu w drugim miesiacu staran, urodzilam sn corcie 4380g:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w drugim mc ciazy mialam delikatne plamienia i bralam dufastondo 4mc, poza tym bez problemow; a urodzilam nawet bez naciecia krocza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez mam dowiedzialm się po urodzeniu bliźniąt to nie stanowi przeszkody - powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez mam tylozgiecie i absolutnie zadnych problemow z zajsciem nie mialam, wystarczyl jeden strzal jak widac bardzo celny :D:D:D nie wiem tylko jak to bedzie przy porodzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ... glamour
Też mam tyłuzgięcie macicy. Tak jak u poprzedniczek nie miałam żadnego problemu z zajściem w ciążę (udało się za pierwszym razem). Podczas porodu (rodziłam naturalnie) też wszystko było ok, ale ... po porodzie ta dolegliwość się powiększyła i niestety mam teraz problemy ze współżyciem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ... glamour
Po prostu w czasie stosunku czuję ból ... czasem jest on do wytrzymania a czasem to aż mi się niedobrze robi :( ... Jednym słowem seks nie jest już przyjemnością :( Lekarz wytłumaczył mi to w ten sposób, że w czasie stosunku penis uderza o szyjkę macicy powodując obkurczanie się macicy i stąd właśnie ten ból :( Niestety powiedział też, że nie da się temu zaradzić :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ... glamour
Aha...zapomniałam dodać, że ja mam bardzo duże tyłozgięcie macicy, więc pewnie nie u każdej kobiety tak się dzieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam tez b duze tylozgiecie, z zajsciem w ciaze nie mialam problemu, za to w ciazy nie chcialo sie wyprostowac (co powinno sie zrobic do 12 tyg) u mnie w 14 szyjka byla b tylozgieta co grozilo mojemu dziecku :( dostalam skierowanie do szpitala... porod ok, zadnych problemow po porodzie to samo dodam ze za soba mam juz 2 porody :) gin mowil ze mam b silne tylozgiecie ale jak widac nie zawsze ono musi przeszkadzac w czym kolwiek, ja nie odczuwam zadnych boli itp glamour a moze idz do innego gina? nie ma naprawde jakiejs rady na Twoje dolegliwosci? kurcze ja nie wyobrazam sobie tak zyc... wspolczuje bardzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ... glamour
Gin powiedział mi, że jedynym wyjściem byłby zabieg, ale mogę go zrobić dopiero kiedy nie będę chciała mieć więcej dzieci ... a ja chcę mieć jeszcze chociaż jednego bobaska :) Niby miała mi pomóc też No-Spa brana na kilka minut przed stosunkiem, ale niestety nie działa :( Ale to nie jest tak, że współżycie jest dla mnie nie do zniesienia. Czasem nawet udaje mi się nie pamiętać o tym bólu ... ale czasem nie da się o nim nie myśleć. Wygląda na to, że muszę jakoś z tym żyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIE MARTW SIĘ*
Również należę do tych kobiet, które mają tyłozgięcie macicy. I z zajściem w ciąże nie miałam żadnych problemów. Zaszłam w ciaże(2x) w pierwszym cyklu... Dodam, iż przez cały okres ciąży doskonale się czułam, porody też były OK:-o:D Także nie martw się, zobaczysz, że będzie dobrze.:) ...glamour domyślam się co czujesz u mnie ten problem bólu podczas stosunku pojawił się po drugim porodzie. Nie wiedziałam, że przyczynia się do tego tyłozgięcie macicy...Zwróć uwagę no to, czy po miesiączce też tak samo Cię boli, jak i przed (ja widzę u siebie różnicę).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ... glamour
O czyli jednak nie jestem sama z tym problemem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×