Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość meksiccano

czy to normalne ze chlopak mowi dziewczynie 4 miesiace wczesniej o zareczynach

Polecane posty

Gość meksiccano

to normalne ze w grudniu pod koniec mowi dziewczynie ze w kwietniu na jej urodziny bedzie chcial sie jej oswiadczyc? i rodzine o tym te juz poinformowal?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szkoda popsutej niespodzianki, a moze to zmylka i zrobi to wczesniej albo pozniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meksiccano
a co w tym praktycznego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość palnął jak łysy grzywką
a Ty zakładasz topik i jątrzysz temat w poszukiwaniu drugiego, trzeciego, setnego dna...nie masz innych zmartwień... to się cisz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meksiccano
zakladam b mam aznajoma ktorA piszczy z radosci bo facet jej wlasnie tak powiedzial i oglosil to rodzinie to sie do niego wyprowadzila mimo ze mieszka 5 min od niego i tym samym ma wojne z rodzicami. zastanawia mnie czy czesto sie zdaza ze faceci tak pozbywaja ten dzien romantyzmu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzinek
ach ludzie sa rozni i romantycy i praktycy na wskros i jeszcze tyle innych przypadkow ile nas chodzi po tej kuli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem nie ma w tym nic dziwnego... Chciał pewnieżebyś przygotowała się na ten piękny dzień...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meksiccano
no niewiem.dla mnie to bez sensu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kazdy lubi co innego
Gdyby ktos mi powiedzial, ze za kilka miesiecy zapyta, czy zostane jego zona, odpowiedzialabym "nie" juz teraz. Nienawidze zepsutych niespodzianek, wrr 😡 😠 moze jeszcze niech zapowiada, co jej kupi na urodziny, imieniny i gwiazdke (przez 10 najblizszych lat) :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cokolinka
to ze ona wie o zaręczynach, nie znaczy że nie będzie żadnej niespodzianki. Sam fakt zaręczyn niespodzianka nie będzie, ale moze forma zwali z nóg...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem to właśnie podejście kobiet oczekujących od swego mężczyzny tego, że oświadczyny będą niespodzianką, jest nienormalne. Przecież to jedna z najważniejszych decyzji w życiu. Jak można jej nie podjąć wspólnie i to na równych prawach? Dlaczego dajecie mężczyźnie przywilej samodzielnego decydowania o tym, czy w ogóle się oświadczy? Dlaczego uważacie, że oświadczyny są w ogóle nieodzowne, i to jeszcze w takiej formie? Czy nie bardziej sensownie byłoby usiąść i porozmawiać ze sobą o planach na przyszłość i razem postanowić o ewentualnym ślubie? To jest prawdziwe równouprawnienie. Ale większość kobiet woli niestety frustrować się, czekając na to, że ich partnerzy sami wpadną na pomysł ożenku, odstawią tę całą szopkę z pierścionkiem, kwiatkiem i klękaniem, a one, rzecz jasna zaskoczone, łaskawie się zgodzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meksiccano
ale oni oboje chca byc razem i sie pobrac w prsyszlym roku . i ona strasznie naciska na to. wiec on tak naprawde wiedzial ze skoro ona chce to poco tak wczesnie informowac. i jeszcze rodzicow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cokolinka
zgadzam się z mpcz w 100% A skoro się mają pobrać i ona o tym wie, to moze jej po prostu powiedział, zeby się odczepiła i nie wierciła mu dziury w brzuchu o oswiadczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szara Ada
to może jej powiedział to co chciała usłyszeć....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×