czy powinnam zatrzymac rzeczy ktore dali jego rodzice???

jego rodzice dali nam w prezencie swiatecznym nowy odkurzacz, dali nam zestaw naczyn i koldry. po dwoch latach sie rozstalismsy. teraz on pisze ze pod koniec miecha przyjedzie po te rzeczy. czy mam mu je oddac?????? to on ze mna zerwal i w sumie mysle czy nie zrobic mu na zlosc

to zależy czy masz klasę czy nie.

bo on nie ma to już pokazał.

\" bo on nie ma to już pokazał. \" tylko dali im... to czemu on ma wszystko zostawić jej? solidarność jajników się włącza :D Jak by to jej rodzice to dali i ona by się wyprowadziła to pewnie mówiłybyście, że nie ma klasy bo jej nie oddał :D a co z rzeczami które dostali od jej rodziców? swoją drogą sprawa nie jest taka prosta

mam w dupie te rzeczy... pomijajac fakt ze on sobie teraz mieszka w cieplutkim domku u rodzicow gdzie ma wszystko, a ja zostaje sama bez niczego hehe... chuj z nim w sumie :D niech bierze, ja sie odkupie ;] bede spala pod kocem i jebac go :D

nie mam jajników, mam nasieniowody

exogirl oddaj mu ten odkurzacz, moze mu wessie jego malutki mozg:) ciekawe co powiedzieli na to jego rodzice abub gratulacje posiadanie nasieniowodow to piekna rzecz

na jego miejscu sam bym się doprosił zwrot

jak mu tak potrzebne te kołdry i odkurzacz to mu oddaj:)

ale patrz jaki on wielkoduszny, do końca miesiaca masz czas na nowe kupienie nowych rzeczy;)

Rodzice dali to wam a nie jemu, nie musisz oddawac ale jesli w gre wchodzi honor, jesli Ci na tym zalezy i na zachowaniu twarzy oddajesz i mowisz jakim jest materialista. Facet nie ma klasy wogole, zeby po rozstaniu przyjezdzac po rzeczy dane przez rodzicow, ktore sa malo warte. Nie ma odkurzacza w domu i koldry? Nie rozumiem takich ludzi. Wyjatkowo małostkowe zachowanie.

ale z drugiej - te rzeczy dali Wam, a nie Tobie. Więc tez upieranie się na siłe: "nie oddam!" - nie świadczyłoby najlepiej o Tobie... Ja bym oddała.

i powiedz: nareszcie zabierzesz mi stąd to badziewie

jak sie wyprowadzal moj ex wzial tylko swoje ciuchy rzeczy od rodzicow zostawil ale gdyby co to bym mu je oddala chyba stac cie zeby kupic sobie nowe niech spie***la niech zobaczy ze jestes niezalezna

to jednak prawda - prawdziwego faceta poznaje się po tym jak kończy. ten jak widać okazał się tylko atrapą faceta.:o:p

ja dostalam w spadku 2 pierscionki zareczynowe:)

ja bym oddała (i oddałam po rozwodzie i to nawet rzeczy które teściowie kupowali bardziej z myślą o mnie i rzeczy które lubiłam), bo na jaki kij za każdym razem przy odkurzaniu czy nakrywaniu się kołdrą przypominać sobie niedoszłych teściów? to tylko głupie rzeczy i mniej takich w domu tym lepiej.