Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość taka sama....

zwykłe pytanie...

Polecane posty

Gość taka sama....

chciałam zapytac się Was...byc może ,a raczej na pewno ktoś ma ten sam problem...Pytam się jak życ ze świadomością że się kogoś kocha a nigdy się z nim nie będzie...Jak?czy można tak życ i byc szczęśliwym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doświadczona1
jedna rada-trzeba poszukać sobie kogoś innego.I dać sobie spokój z nierealną miłością raz na zawsze.Bo to może przynieść więcej problemów niż się wydaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka sama....
ale jak? mam kogoś innego...nie pomogło on na zawsze pozostanie w moim sercu w mojej pamięci...można tak życ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Opole Wita
ja pierdoIe :O:O zenua

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Opole Wita
wooow ale masz problem 😭 trza sie powiesic 😭 tak sie nie da zyc !!!! 😭 kobito wez sie do jakiejs roboty :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakoś da się ale......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka sama....
dzięki za radę i wsparcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka sama....
prosiłam o wypowiedz kogoś kto ma podobny problem a nie kogoś kto nie ma o tym bladego pojęcia ale dzięki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dość2
Kobieto,jesteś młoda.Ja starsza,bardziej doświadczona i powiem Ci da się z tym żyć.Ba!nawet potem spotkać miłość swojego życia.Więc nie oceniaj wszystkich jedną miarką!I zmień myślenie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tak mam i jakos zyje juz 1,5 roku i jakos sie trzymam,a powiem Ci ze widze go codziennie wiec nawet na chwile nie moge przestac o nim myslec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka sama....
i o to mi chodziło...dziękuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakoś da się ale......
nie jest to takie proste :( dopóki w każdym nowopoznanym partnerze dopatrujesz sie Jego cech, dopóki ogladasz sie za facetem który coś do kogoś mówił głosem brzmiącym podobnie do Jego głosu, dopóki dopatrujesz się w innych cech które On posiadał,, dopóki zawsze reagujesz, gdy pada Jego imię- nawet w tv :O, dopóki, dopóki dopóki..... ale nadchodzi moment gdy odkrywasz, że jesteś bardzo kochana przez faceta z którym się spotykałaś głównie dlatego żeby zapomnieć.... kiedy dochodzisz do wniosku, że jednak na swój sposób kochasz tego obecnego- chociaż Tamten nadal głęboko tkwi w Twoim sercu- kiedy wiesz, że ten obecny kocha Cię nad zycie taka jaka jesteś........ cdn - być może nastąpi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka sama...
to prawda nie ma dnia żebym o nim nie myślała co robi? gdzie jest?nie ma nocy żebym nie zasypiała z nim przed oczyma...i jak tu życ....staram się ale to jest bardzo trudne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ze swiadomoscia mozna, jesli nie masz w sobie checi posiadania na wlasnosc. Gorzej z samotnoscia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hop sa sa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osoba_trzecia
Co za pytanie - a zawsze dostajesz to, co chcesz mieć? Można żyć posiadając wiele niespełnionych marzeń :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ty co
zyc mozna, szczesliwym tez mozna byc....inaczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może ktoś coś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja sobie podniosę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaaa20
no da sie zyc z ta swiadomoscia,uwierz mi .mam tez taki problem i zyje:) na szczescie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie no niemozliwe
ojeja jakbym czytała o sobie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×