muszę się z tym pogodzić same córki

mam trzy córki, które mocno kocham no ale chciałam miec synka, myślałam, że moze za jakieś kilka lat postaramy się...i znów wielka niewiadoma z dużym prawdopodobieństwem :) jednak jestem coraz blizsza decyzji, zeby jednak poprzestać na trójce dzieci, chociaż nie jest to dla mnie ani mało ani duzo....

3 córki? jesli zdrowe to super! Ja marze o 2 synach. a powiedz... twoje córki - to jak staraliscie sie o dziecko to czy kochaliscie sie w owulacje czy po prostu tak kiedy naszła was ochota?

pierwszy raz to spontan a potem próby na chłopca:) chyba za bardzo się staralismy, no i natura zakpiła, bo mamy dziewuszki, nie jest mi z tym źle, po prostu chłopca też bym chciała mieć ....nawet jeśli byśmy ewentualnie kiedykolwiek jednak znów próbowali to już chyba na żywioł..widac takie przeznaczenie :)

a ile masz lat? W zasadzie moze za 4tym się uda :)

mama trzech córek pozdrawia dziewczynki maja 18,13 lai i trzecia 9 m-cy wszystkie sprzed owulacji

mama dwoch synow pozdrawia:) wprawdzie chcialam dziewuszke ale co tam

dziewczyny 8l, 5l, 1 rok a ja juz starsza, bo w tym roku stuknie mi 35l

a ja bym tak chciała mieć jeszcze córeczke... ale u nas w rodzinie coś same facety się udają :D

A ja mam synka i chce mieć jeszcze jednego :D, póki co jestem w 18tc, płci jeszcze nie znam ;)

1967 - nigdy nie myslałaś, ze fajnie byłoby miec też chłopca?

blondyna ja też:) ale u nas w rodzinie też same chłopaki się rodzą:)

kalioope: popatrz na mój nick i policz lata :D ale w pełni świadomie piszę--gdybym miała te 4/5 lat mniej NA PEWNO zdecydowałabym sie na jeszcze jedno dziecko

qrcze ja to tak z jednej strony to bym chciała jeszcze takie maleństwo ale z 2... to chyba już się powoli za wygodna robię, syn już 2,5 roczku i tak jakoś z dnia na dzień coś trudniej się zdecydować...

kalioope: ja zawsze jakos byłam pewna,że urodze dziewczynki..nawet imiona miałam już dla nich wybrane gdy sama miałam 10 lat :) potega podświadomości i wizualizacji :D

mam sprzed owulacjia druga po owulacji (myslam ze mam juz niepłodne i znow corcia. nie sie wydaje ze to zalezy od nasienia mezczyzny

:D mam nadzieję, ze moja wizja gromadki dzieci nie spełni się, jak byłam w liceum przestraszyłam się, ze bedę mamą sporej gromadki w liczbie 5...chyba trójeczka mi wystarczy :)

miało byc mniesie wydaje ze zalezy od nasienia mezczyzny

jestes zona Holowczyca???

a ja musze sie pogodzic z tym ze nigdy nie bede miala dzieci :( wiec nie narzekaj

Blondyna 2,5?? a mój będzie miał 10 we wrześniu:)

no niby różnica między dziećmi byłaby w miarę ok ale.. Młody ładnie śpi sam w swoim pokoju, na co dzień jest dość grzeczny, czasem da popalić no jak dziecko, ale powoli zaczyna zachowywać się jak przedszkolaczek a nie jak maluszek... najpierw chciałam troszkę odespać, potem zmiana auta, potem zmiana mieszkania a teraz to już mi się wymówki skończyły i jakoś mi się coś nie chce.. znaczy z jednej strony chce... ech chyba sama nie wiem czego chce :D

a ja żałuję ,że mi się tak chiało i nie chciało bo teraz miałabym już odchowane:D

no i tego się trochę boję - między mną i moim bratem jest 6 lat różnicy i to jest stanowczo za dużo...

W mojej rodzinie ciocia , kuzynka mojego ojca nie mogła mieć dzieci, jej mąż nie żyje, był alkoholikiem, kocha mnie jak córkę.

to zupełnie 2 światy - 10 lat i noworodek :D ale ja się coś zaczyna łamać czy jeszcze nie poczekać ze 2 lata, synek do przedszkola a ja miałabym czas tylko dla maluszka, a tak to się strasznie boje jak Młody zareaguje na rodzeństwo, jakby był starszy to może więcej mu się da wytłumaczyć....

Moja mama ma trójkę rodzeństwa, 2 braci , 1 siostrę, która ma czterech synków, córka jednego z braci synów blizniaki, mają 18 lat.

nie jestem żoną Hołowczyca ale znamy sie z innego forum...ich najstarsza córka jest starsza od mojej ale te najmłodsze mamy w tym samym wieku... osobiście jestem zwolennikiem większej różnicy wieku pomiedzy rodzeństwem,bo kazde traktuje sie wtedy jak jedynaka :D zgodnie z indyjskim przysłowiem: 5 lat jak króla 10 jak sługę a gdy 15 rok zaczyna jak przyjaciela traktuj syna(córkę :) )

między mną a bratem jest 11 lat różnicy ,zawsze mówiłam ,ze to źle bo nie mamy wspólnego języka itd a to samo dziecku zrobiłam

joolaa: jestes pewna,że brak wspólnego języka to tylko wina rożnicy wieku a nie np.płci ?zainteresowań?wychowania? znam osobiście rodzeństwa z różnicą wieku 2 do 5 lat,które ze sobą nie utrzymują kontaktów.... naprawdę nie ma na to reguły.

amoje corki maja19,22 i 25lat.Wszystkie z wrzesnia.drugi mial byc syn ale 3-cia to juz na pewno corka.Ciesze sie ze nie bede miala synowych a z zieciami to sie zawsze dogadam