Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość limonka2+1

PAŹDZIERNIK 2009

Polecane posty

Gość K_Z_
Dziękuję wszystkim za miłe przyjęcie ;) Kurcze też coś spać nie mogłam - nie mogłam zasnąć :( Mnie na początku lekarz ochrzanił że za szybko tyję ;) ale później waga się uspokoiła i chyba też zaczęłam chudnąć, ale teraz to z dnia na dzień coraz więcej na skali ;) Eee tam czy to ważne? Wcinam rzeczywiście za dwoje, bez żadnych wyrzutów! Jeśli chodzi o znieczulenie to w szpitalu w którym chcę rodzić nie dają na życzenie :( Dają jakieś tam swoje środki, ale to pewnie coś na zasadzie apapu hehehehe Czy ktoś wie co to może być? To mój pierwszy poród więc trochę się boję, ale nie ja jedna i nie ostatnia będę rodzić! Jak to mówi mój dziadek - baby kiedyś w polu same rodziły i było dobrze ;) A jak to jest u Was z ruchami dziecka? Może już o tym pisałyście, jeśli tak to wybaczcie. Ja czuje delikatne ruchy, raz tylko jak się zdenerwowałam to brzuch mi skakał tak że było widać! Uwielbiam czuć jak się rusza - nie myślałam że to takie fajne. Najgorzej jak wołam męża żeby też poczuł - synuś od razu się uspokaja ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) moje malenstwo czesto daje o sobie znac. Przed mezusiem sie nie ukrywa i tez mu pokazuje swoje kopniaki :) Ale jak tylko ktos obcy chce dotknac brzucha (tez Wam sie zdarza,ze ludzie uwazaja,ze to normalne lapac koniete za brzuch?? :) ), to od razu w brzuchu jest cisza heheh Nie chce,zeby ja obcy dotykali :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość K_Z_
Oj, a u mnie to nie sa kopniaki, czuje raczej tylko jak sie porusza delikatnie. No ale wiem ze jeszcze za malutki, jeszcze troche i zacznie boksowac nerki i żebra ;) Czytałam też że to ma związek z umiejscowieniem łożyska - ja mam na przedniej ścianie i delikatnie ku dołowi i ponoć dlatego słabo go czuję. Musze lekarza zapytać. Bałam się nawet czy to nie to samo co łożysko przodujące, ale wyczytałam że to coś innego, ale ponoć łożysko przesuwa się wraz z rosnącą macicą. A jeśli u mnie już teraz jest trochę na dole to może później się zrobi przodujące? Eeee, Nie ma co się martwić na zapas, będę u lekarza to wypytam. A moj brzuch macają tylko najbliżsi - mama, teściowa, czasem brat się odważy no i oczywiście mąż. Obcy się na szczęście nie zbliżają :) Mój brzuch dopiero teraz stał się widoczny, ale i tak wydaje mi się że jest malutki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
K_Z_ - możemy podać sobie łapki też mam 7kg na plusie :p ginka powiedziała, żebym się tym tak nie przejmowała, bo ją zapytam czy nie za szybko tyję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moje dzieciątko fakt wielkie hehe :) ale ja przyszłam na świat mając 3700 więc moja Martynka też nie bedzie malutka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieznajoma4303
Dzień Dobry Kobitki:) Ja również mam czasem problemy ze snem zwłaszcza jak przebudzę się na siusiu to już potem długo długo nie mogę usnąć.Wracając do porodu to oczywiście naturalną metodą tylko nie wiem jak będzie ze znieczuleniem??A no i ostatnio zaczynam narzekać na dól pleców ale też ostatnio coraz częściej zaczyna boleć mnie lewe biodro łącznie z drętwieniem nie wiem czemu tak jest może za dużo chodzę ???Zapytam lekarza przy następnej wizycie chociaż słyszałam że to normalne zobaczymy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczynki:-) Ale wy płodne jestescie :-D :-D Mam podobnie jak wy,jak rano wstaje siusiu, to potem dłuuuugo nie moge zasnac. Wczoraj byłam z moim bratem na pizzy i tak sie objadłam,ze niczego wiecej juz nie tknełam. Ja sie na razie nie zastanawiałam nad znieczuleniem, chyba chcialabym dostac....to moj pierwszy poród,wiec pisze chyba ;-) Waga w tym trymestrze bardzo mi wzrosła, od ostatniej wizyty,czyli 14 maja wzrosła mi prawie o 4 kilo, zatem łacznie na plusie 8 :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nieznajoma, mnie tez dretwieje lewe biodro.....chodza w nim takie "mrowki"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość K_Z_
Angela, to dobrze że dzidzia duża, znaczy dobrze się rozwija! Teraz zadbaj jeszcze o swoje wyniki i serducho. Pod dobrą opieką na pewno bedzie OK! Nie znam się na wynikach, ale wiem że w ciąży się pogarszają, niunia ciągnie z nas ile wlezie ;) Mnie też boli krzyż, najgorzej jak się położe na plecach, to już nie mogę ani obrócić się na bok, ani się podnieść! Jak stara babcia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Mamuski! Małgorzata --> o ktorym szpitalu w Bielsku pisalas wyzej? Z góry dzieki za odpowiedz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klinika Eskulap w Bielsku koszt to około 600 zł wizyta ,anestezjolog .TYlko wypisują po 2 dniach . I podobno spieszą się z cesarką . Rożne są opinie Proszę Aguś :) Oj myślałam ,że tylko ja nie mogę spać .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! To dretwienie i bol plecow,to podobno rwa kulszowa. Mnie tez nieraz dopada, chociaz ostatnie (ODPUKAC!!!!) jakos sie nie odzywa :) Dzis bylam nad jeziorkiem, ale jest tak goraco i parno,ze sie niezle nameczylam. Caly czas staram sie byc aktywna fizycznie, bo zawsze bylam. Wiec codziennie zaliczam energiczny spacerek. Chociaz tyle,skoro na rower isc nie moge :( Ja tez mam lozysko na przedniej scianie i podobno to nie ma nic wspolnego z przodujacym. Moja gin powiedziala,ze jedyne co, to musze bardzo uwazac na brzuch, zeby nie uderzyc sie nigdzie mocno, bo z takim lozyskiem jest ryzyko,ze moze sie odkleic. Ale trzymajmy kciuki i bedzie wszystko ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczynki! Opowiadacie tutaj jakie to macie kłopoty ze spaniem a ja za to aż wstyd się przyznać...śpioch jestem niesamowity...usypiam już na wieczorne telewizji, jak zdarzy mi się wstać na siusiu to jak lunatyk, nie zdążę dobrze głowy do poduszki przyłożyć jak już chrapie :P a jak dzwoni rano budzik żeby do pracy się podnieść to masakra... nawet dzidzi zupełnie w nocy nie czuję... wiec nie wiem czy bryka tak jak w dzień czy śpi ze mną ;) Angela witaj w klubie mi też lecą wyniki, żelazo łykam ale jak na razie zbyt dużo to nie dało...mam anemię. Co do serducha to ja cierpię na taką przypadłość, która się zowie - częstoskurcz ale akurat w tym przypadku ciąża mi służy bo mimo odstawienia leków nic mi się nie dzieje :) z czego bardzo się cieszę Podobnie jak Wy ja również ostatnio zaczęłam się głęboko zastanawiać nad wyborem szpitala a szczególnie nad tym czy tam będzie dla mnie miejsce bo ostatnio to jakiś horror jest u mnie w Wawie na porodówkach... i oprócz samego porodu to mnie po prostu przeraża...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
perełka1983- a Ty witaj w klubie śpiochów hehe :D ja też szybko zasypiam i budzę się tylko w nocy na siusiu, jedyny problem to taki, że brzuch mi już trochę przeszkadza bo uwielbiam spać w pozycji \"na bociana\" :) K_Z_ - to prawda, dzidizulki biorą z nas wszystko co najlepsze, a dla nas mamusiek już nie wystarcza ;) ale najwazniejsze że dzieciaczki dobrze się rozwijają. Dagar- co do wagi, własnie wyczytałam że w II trymestrze najwięcej się tyje, potem powoli zwalnia się tempo tycia, no oby bo jak ja potem zrzucę te kilogramy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Małgorzatko dzieki bardzo. Tez słyszalam o Eskulapie, tam sa faktycznie komfortowe warunki i dziewczyny sobie chwala, czy zwykly czy cesarke. Nawet widzialam jeden brzusio po tamtejszej cesarce i bylam w szoku, ze takie malusiekie ciecie, po 4 miesiacach prawie nic nie bylo widac. Mnie przeraza tylko wizja tego, ze Eskulap jest na uboczu miasta. I jezeli odpukac, dzidzia zaraz po, wymagalaby leczenia to wioza na drugi koniec miasta do szpitala, a droga z Eskulapu jest ciasniutka i zawsze zapchana. :( Ehhh dlaczego nikt za nas nie moze podjac DOBREJ decyzji, samej jak mam sie zdecydowac... Na poczatku ciazy mialam klopoty z lozyskiem, i bylo duze prawdopodobienstwo cesarki, natomast teraz odchodza od tej wizji, bo uwazaja, ze sie wjatkowo dobrze wszystko unormowalo. I dlatego zaczynam sie interesowac jak to jest przy porodzie naturalnym... I coraz bardziej sie boje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tymczasem1972
Też myślałam o Eskulapie w Bielsku, ale zastanawiam się też nad Tychami.... Dziś z aktywności fizycznej godzina na rowerku z młodym, dłużej się nie dało bo deszcz nas przygonił do domu. Co do bezsenności - w pierwszej ciąży cały 9 miesiąc spałam po 2,3 godziny - koszmar. A co najdziwniejsze nie byłam zmęczona za dnia. To chyba kwestia hormonów. Spanie przyszło 2 dni po porodzie, ale wtedy się już nie dało, bo młody się budził. Ot takie życie :-) Pozdrawiam niedzielnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Angela---------->brzusio czaderski, mam podobny ;-) Postaram sie niebawem go wkleic, jakkolwiek to zabrzmiało :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, brzusio fajniusi :-) Piękny dzionek dzisiaj miałam, cały czas na powietrzu :-) Trochę popadało, ale jest przynajmniej czym oddychać :-p Miłego wieczoru życzę 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
zastanawiam sie nad jednym. wy tez tak macie? po mnie juz spokojnie widac ze jestem w ciazy a ludzie na ulicy a nawet w przychodni patrza na mnie jakbym jakims okazem byla. a to spogladaja na brzuch a to na mnie i zawsze mysle co oni sobie mysla az naprawde glupio sie robi. zawsze niewiem gdzie mam wzrok wlepic i wogole jak sie zachowac. czy na was tez ludzie patrza tak jakbyscie wy jedyne na swiecie w ciazy byly?????????????????????????? i czemu wlasciwie ludzie tak sie gapia na brzuch ciezarnej kobiety???????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieznajoma4303
Witam dziewuszki:) Dziś było tak ślicznie na dworku że cały dzień spędziłam na zewnątrz i opaliłam się troszeczkę tak zarumieniłam się lekko :)miałam dziś grilla i bez opamiętania wcinałam kiełbaskę z rożna nie wiem jak Wy kochaniutkie:) ale ja to mogłabym cały czas zejść coś smażonego a jak u was???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieznajoma4303
Betix.... Na mnie też ludzie spoglądają jak na coś nowego że nie wspomnę o mojej pracy codziennie ktoś powie coś nowego a to że rosnę jak na drożdżach albo że wcale po mnie nie widać masakra bo ja zawsze myślałam że kobieta w ciąży to coś pięknego i normalnego a tu zawsze coś zaskakuję:/ Mam małe pytanko wiem że nie należy wierzyć w każdy przesąd ale myślicie że to prawda że jak "oby facet głaszcze kobietę w ciąży po brzuchu to przynosi szczęście"??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość K_Z_
A ja tam lubię jak się na mnie patrzą, specjalnie się jeszcze wypinam. Zwłaszcza w kolejkach, chociaż to i tak na nic się zdaje, wtedy wszyscy udają że go nie widzą ;) Dziewczyny nie wiem co się dzieje, myślałam, że już mi humorki minęły... dzisiaj znowu wszystko mnie drażni. Nic mi nie pasuje, jestem zła i chce mi się wyć.... Najgorzej że obrywa się przez to mężowi. Też tak macie? Zmartwiłam się tym łożyskiem z przodu, nie wiedziałam że istnieje większe ryzyko jego odklejenia.... Chyba pójdę już spać, nie nadaję się do niczego. pozdrowionka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehehe ja w przesady nie wierze, a tego z obcym facetem nawet nie znalam :) Ja tez mam taie odczucie,ze dziwnie patrza. Poza tym jest jeszcze jedna sprawa, ktora mnie dobija. Wygladam raczej mlodo, nie maluje sie zbytnie i co mnie wkurza na maxa, to to jak gdzies starsze panie (np w kolejce w labolatorium) najpierw patrza na moj brzuch, a potem od razu na reke w poszukiwaniu obraczki. Grryyyy Ciagle takie spotykam! Nie wiem,skad sie to w ludziach bierze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Angela -Czarowny ten Twój brzusio :)I jaki skarb kryje . Mnie dzisiaj bolą jajniki pierwszy raz mi się to w ciąży przydarzyło . Nie wiem czy sama się nie załatwiłam po kąpieli poszłam na ogród .Pogoda była zmienna raz wiało raz słonecznie . Może coś mnie tam podwiało .:D Smażonego nie jem odrzuciło tak jak pizze i inne śmieci . W przesądy nie wierzę :) w życiu bym się nie dała dotknąć obcemu facetowi .Wiałabym :) Co do kolejek nie stoję podchodzę bez kolejki na uprzejmość ludzi nie ma co liczyć udają ,że nie widzą i podziwiają horyzont . Takie sytuacje mam 3-4 razy w tyg. odbieram polecone listy na poczcie i przelewy w banku . Czasami jak stoję tyłem ktoś nie zauważy i zwróci mi uwagę . Odwracam się i grzecznie odpowiadam ,że jestem w ciąży i stać nie będę. Kończy się dyskusja . Miłej nocy życzę spróbuję zasnąć zrezygnowałam z drzemek dziennych może wpadnę w nocny rytm Dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mazia112
witam dziewczynki dzis dzień dziecka ja od swojego maluszka dostałam rezent kopniaczki a już sie martwiłam że coś nie tak. angela śliczny brzusio:) ja jak ide gdzieś na miasto to na mnie też ludzie sie patrzą nieraz to jest miłe he he;) dziś pogoda deszczowa wiec mam zly humor;) mnie też nie raz bolą jajniki ale szybko przechodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×