Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość limonka2+1

PAŹDZIERNIK 2009

Polecane posty

Ledwo żyję dziewczyny, cały czas trwa ten remont, ja już nie chcę!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Od dwóch dni boli mnie cała pipa ;-) nie wiem co o tym myśleć, może za bardo się forsuję.............. Ach dzisiaj niech robią co chcą, mam to w dupie, zaraz idę się położyć! A najgorsze jest to, że zawsze z majstrem przyjeżdża jego żona z dzieckiem i tak wokół nich biegam już kilka dni :( Mam już dość Nawet na kompa nie mam cholerka czasu Idę pa 👄 Może choć na chwilkę zamknę oczy :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewcznki! Ja tez uwielbiam nasze forum. Szkoda,ze znamy sie tylko z pisania :) Ale i tak, to super uczucie,ze sie wzajemnie mamy w potrzebie :) Brzusiowa--> dlaczego biegasz wokol zony majstra i jego dziecka?? Kochanie, odpocznij troche!!! Moj maly jest glowka w dol i kopie po prawej stronie nad pepkiem. Super go widac - po jednej stronie, prawie zawsze po prawej mam takie wielkie wybrzuszenie, twarde. A druga strona brzucha jakby pusta. Nie trzeba dotykac brzucha,zeby wyczuc jak lezy i gdzie jest :) Widac na odleglosc, bo wtedy brzuch robi sie strasznie krzywy :) Ja dzis kupilam proszek Lovela - dzeki za info o promocji w biedronce :) Do tego kupilam termometr do kapieli i nozyczki. Uwielbiam kupowac rozne drobiazgi dla tego mojego szkraba! Poza tym od wczoraj jestem totalnie padnieta i nie mam sily. Chyba wychodzi mi zmeczenie po remoncie :( Ale wtedy sie klade i czytam ksiazke "Jezyk niemowlat" Tracy Hogg. Polecam! Ja dostalam ksiazke w prezencie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tymczasem1972
Agata - myślałam własnie o Eskulapie w BB. Jest tu nawet wątek na forum: Gdzie rodzić w Bielsku-Białej i tam wypowiadają się zwolenniczki i przeciwniczki Eskulapa. W sumie przeważają opinie pozytywne nt. tej kliniki. Myślę, że nigdzie nie jest idealnie, ale wizja porodu pośladkowego w moim szpitalu (to mój drugi poród więc lekarze będą chcieli, żebym rodziła sn) skutecznie podziałała na moją wyobraźnię i szukam alternatywy, gdzie nie będą mi robić wstrętów jeżeli zażyczę sobie cesarkę ( jeżeli oczywiście Piotruś nie zdąży się odwrócić). 10 lat temu rosziłam sn w naszym szpitalu miejsckim, wszystko było wg. mnie okpodczas porodu, ale wspomnienie brudu w toaletach i łazienkach przesladuje mnie do dnia dzisiejszego. A w końcu wtedy był niż demograficzny i leżałam 2 dni sama na 5 osobowej sali.O tym, co się dzieje teraz wolę nie myśleć. Przebrnę jeszcze przez te 100 stron wątku o BB i podejmę decyzję :-) Któraś dziewczyna pytała czy są jakieś różnice w ruchach, kiedy dziecko jest odwrócone główką w dół lub w górę.Według mnie są-mój "siedzi na pupie" i dzięki temu lżej mi się oddycha, poprzedni model od 6 misiąca był odwrócony głową w dół i kopał mnie nogami po przeponie dlatego było mi ciągle duszno, teraz jest znacznie lepiej.Poza tym ruchy przy położeniu pośladkowym są zlokalizowane tak jakby troszkę niżej np.nad samą kością łonową i troszkę powyżej pępka. Oczywiście każda z nas może mieć różne odczucia bo każda ciąża jest inna. Wyczytałam gdzieś, że najcięższą częścią ciała maluszka jest jego głowa, dlatego dobrze jest dużo się ruszać bo może właśnie ten ruch spowoduje odwrócenie się dziecka. Zobaczymy :-) Pozdrawiam T.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tymczasem1972
Mazia a myślałaś może o porodzie w Krakowielub Bielsku-do Nowego Sącza strasznie daleko z Wadowic jest..... A tak w ogóle to mieszkam zaledwie 27 km. od Ciebie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam cipeczki:) Muszę się wam do czegoś przyznać....... Otóż nie było mnie cały dzień bo ta moja znajoma (ta co mi tak zle życzyła)wylądowała w szpitalu z krwawieniem:(a jest w 9 tygodniu ciąży więc nawet się nie zastanawiałam tylko taxi i długa nawet mąż nic się nie odezwał bo i tak bym pojechała okazało się iż krwawienie wystąpiło na skutek silnych leków ona od 3 lat choruje na padaczkę i neurolog przepisał jej za dużo dawkę leków ale teraz już ok wszystko z nią i maleństwem dobrze choć jest malutkie ryzyko że dzieciątko urodzi się z wadą kręgosłupa :(:(właśnie przez te leki i przez to że ciążę u niej stwierdzono w 5 albo 6 tygodniu i nie wiedzieli jaką dawkę kwasu foliowego jej przepisać.Jednak ja się będę modlić za nią i malucha.Ona natomiast jak mnie zobaczyła w drzwiach od sali w ryk i rzuciła mi się na szyję przeprosiła mnie od razu,a że ja mam miękkie serce i dupsko wybaczyłam i się pogodziłyśmy:):)Potrzebuję mnie a kto inny jak nie ciężarna ciężarną zrozumie i wesprze??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rumianella dzięki za linka moje noce są masakryczne do tego st5opnia że jak dzisiaj powiedziałam siostrze że wstaje w ciąży o 6 to nie mogła uwierzyć bo ja całe życie śpioch byłam i bardzo późno wstawałam a teraz spania nie mam o celulicie nie wspomnę dzisiaj miła pani od pomiaru okien powiedziała mi że nie wyglądam na 7 miesięąc tylko góra na 4 bo ona taka była w 4 a przeciez brzuszek mam dosyć dosyć Małgorzata ja nawet nie próbuje mierzyć starych ciuchów bo depresja murowana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak więc teraz już wiecie jaka miękka jestem ale to chyba dobrze o mnie świadczy:):) Małgoś39---->zapomniałam dodać że mi lekarz po porodzie kazał zabrać do szpitala ciuchy z tygodnia 26 ciąży bo właśnie one będą dobre,zapytaj swojego:) Lalune----->ahhhh będzie dobrze kotuś zobaczysz mało już zostało:) K_Z Kasiu----->a wiesz że czasem myślę że może jednak cesarka może to głupio zabrzmi ale chcę się sprawdzić czy dam rade naturalnie wkońcu nie ja pierwsza i nie ostatnia no nie??Lalune ma racje damy rade!!!! Mazia112---->łłeeee to super że maluch rośnie i tyję,ja od początku ciąży 5 kilo na plusie a jutro tydzień 32 zaczynam:) Dagar----ty kochanie w sufit patrzysz fajowskio:)ja natomiast męża napastuje i jak śpi to przerzucam go tak żeby leżał na brzuchu i wyciskam syfy na plecach:):)a rano wstaję i słyszę ale nie wygodnie spałem całe plecy mnie bolą:):):)hihihi A łóżeczko mam 120/60 Brzusiowa---->odpocznij kochana bo nam się zamęczysz:)Pomyśl o pipce:):):)jakiś masaż:p Renatika--->też mam małej dupsko po lewej stronie a druga taka pusta:):) Tymczasem---->no wkońcu wróciłaś usiądz,odsapnij,posiedz z nami a nie trochę tu a może trochę tam:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mazia - super ze wszystko OK Dagar - ja kupila lozeczko 120 x 60, ale to dlatego ze mam malo miejsca w pokoju. Gdybym miala wiecej to bym kupila wieksze Tez zle sypiam - wedruje wtedy po mieszkaniu albo zagladam do lodowki ;-) Brzusiowa - uwazaj na swoja "szanowna" ;-) i sie juz nie forsuj. A zone majstra olej. Bierze kase to niech sie zonka sam zajmuje ;-) Renatinka - ja tez czasem moge wyczuc gdzie synus jest Nieznajoma - ale masz dobre serce... to sie chwali! A w kwestii porodu - dzieki za pocieszenie ;-) Moze macie i racje.... Wiecie co... mam nowy typ wozka - mial byc Tako Jumper x ale teraz podoba mi sie Jedo Fyn 4ds (taka Bartatina ale ze skretnymi kolami). Ma wieksza gondole (80 a nie 75) i jest lzejszy (14,4 a nie 16 kg) Ale za to kosztuje 200 wiecej. No i badz tu madry!!! Podaje linka http://jedo.pl/2009/index.html Pomocy ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tymczasem ,ale Ty prowadzisz całą ciąże aktywny tryb życia masz jeszcze więcej się ruszać? Myślę ,że tak nie do końca jest z tym ruchem i ułożeniem dziecka.Bardziej skłonna bym była co do siły perswazji .Pogadaj z Nim po męsku:) To co my teraz zrobimy z tymi ciuchami z cywila????Cała szafa do wymiany :( Ja chciałam sobie naszykować coś na wyjście ze szpital i wzięłam największe dżinsy ,koszule i skórę i dupa wszytko małe no może oprócz koszuli jest jakaś wyjątkowo duża ,kurtka ostatecznie bez zapinania a o spodniach mogę zapomnieć czyli co ciążowe? masakra. Tymczasem mogę prosić link do tej klinki w BB tzn opinie ,forum Tam jest koszt znieczulenie chyba 270 zł i z tego co wiem leży się 2 dni w tej opłacie jest wizyta w 34 tyg.nstp. poród ze znieczuleniem,opieka 2 dniowa . Koleżanka koleżanki rodziła tam miesiąc temu bardzo zadowolona .Nie znam szczegółów .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tymczasem- myslałam jeszcze ze w krakowie na galla ale lekarz mi powiedział ze może wykryć na za dwa dni wcześniej to może dojade mam do niego duże zaufanie i mówil ze nawet babki z olkusza dojeżdzają do niego i ze dużo z tych stron przyjeżdza rodzić do niego.A z kAd jesteś to niedaleko;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tymczasem - Małgorzata ma rację - napiszę Wam coś z mojej ksiązki o ciąży: WIZUALIZACJA Będąc na czczo skoncentruj się na rozluźnieniu mięśni brzucha, jednocześnie wyobrażając sobie, że Twoje dziecko się obraca. Taka wizualizacja powinna trwać 10 min i być powtarzana 2 razy dziennie, zwykle przez dwa do 3 tygodni. Dr Juliet DESa Souza, autorka tej metody, ocenia jej skuteczność na 89%.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I jeszcze inna metoda Połóż się na plecach z podkurczonymi kolanami i podłuż pod pośladki cztery puszyste poduszki tak, żeby miednica znalazła się wyżej niż żołądek. Alternatywniw uklęknij na podłodze unosząc pośladki jak najwyżej, opierając przy tym głowę na zgiętych ramionach. Pozostań w takiej pozycji przez minimum 10 min, 2 razy dziennie. Ponieważ miednica jest wyżej niż brzuch, główka dziecka będzie unosić się swobodnie, co może nakłonić je do obrócenia się główką w kierunku obręczy macicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wstawać śpiochy :)jak nocki przespane bo mi dokuczają bóle bioder ale jak sobie wsadze poduszke między nogi i pod brzuch to mniej bolą.buźka :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
K_Z_Kasia - ja też myślałam o tym wózku, ale chyba zostanę przy tako jumper X, do mnie przemawia to że w razie reklamacji można go odesłać kurierem na koszt producenta, ja myślę żeby zamówić gdzieś w następnym tygodniu Dziewczyny czy któraś ma już w domku tako jumpera X?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam dziewczynki! nie odzywałam się jakiś czas ale staram się przynajmniej czytać i być na bieżąco ;) K_Z_Kasia -> ja też mam kołatania serca i duszności więc się nie przejmuj, jak leżę to tylko na bokach bo jak się położę na plecach to mam wrażenie że się zaraz uduszę! często też mi duszno w takie upalne dni jak dzisiaj na przykład... mój dzidziulek ułożony jest główką w dół, kopnięcia czuję na ogół w okolicy pępka chociaż zdarza się, że i w dole brzucha... co mogłoby by się wydawać dziwne no ale cóż ostatnio na usg wsadzał sobie akurat paluszki stopy do oka więc chyba wszystko jest możliwe ;) ogólnie kopie mnie ostatnio rzadko a częściej się wierci i wtedy mam taki śmieszny kanciasty brzuch... nieraz to rozciąganie nie jest za przyjemne... co do drżenia brzucha też nieraz tak mam i wg mnie nie jest to czkawka bo ją odczuwam jako takie rytmiczne ruchy w dole brzucha... ciekawe co oznacza to drżenie? pozdrawiam wszystkich gorąco!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny :) Cos mi sie ostatnio poprzestawialo i nie moge zasnac przed 1. Migotka ja dzisiaj chce obejrzec oba wozki i porownac. Dam znac. MG - Ty chcialas wozek Leviroo?? nie pamietam juz, duzo nas ;-) wiem ze Renatinka sie tez nad nim zastanawiala... W kazdym badz razie ta moja kolezanka ktora nim jezdzi nie jest zbyt zadowolona z przednich kolek. Ale ona ma te podwojne, moze pojedyncze bylyby wygodniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Perelka - to widze nie jestem sama z tymi dusznosciami. Meczace to troche, zwlaszcza wieczorem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Perełka, miło, ,ze się odezwałaś. Ja jeszcze nie byłam na usg, wizytę mam umówiona na 12 sierpnia. Wydaje mi się, że moja mała tez jest główką w dół, tak ja czuje, ale wszystko się okaże. K_Z_Kasia, ja tez troszkę sie boje porodu, ale nie zdecyduje sie na cesarkę (chyba, ze będzie to konieczne dla ratowania mnie lub dziecka) Dużo się naczytałam o tym, że poród naturalny, choć bolesny i często nieprzyjemny - jest jednak lepszy dla dziecka. To moja pierwsza dzidzia, więc idę na żywioł. Nie wiem co mnie dokładnie czeka, ale nastawiam się na maksymalny ból. Wydaje mi się jednak, ze dla dziecka można wiele wytrzymać i wycierpieć. A jeśli dzidzia okręci się pępowina, lub nie będę miała rozwarcia - to wtedy cesarka - moja rodzina i mąż zaingerują, jakby lekarze sie ociągali z ta decyzja;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Byłam na badaniach, krew pobierała mi jakaś niemowa :( Wymalowana jak lalka a języka w gębie brak :-P Taka niemiła, że szok i jej udowodniłam, że ja też jestem niemiła ;-) I nawet potrafiła powiedzieć DO WIDZENIA :D:D:D:D:D K_Z_Kasia 🌼 majster kasy nie bierze :D Pomaga jako kolega mężowi, jest w porządku, ale jego żona to ..... Weszli wczoraj a ja chyba przysnęłam i widzę jednym okiem, że jeszcze butów nie zdjęli, a już syn woła MAMA GŁODNY, PICIU :( Masakra nieznajoma4303 🌼 taaaaa masaż leczy wszystko ;-) Remontu dziś ciąg dalszy :( Ale wreszcie nie muszę biegać do sąsiadki wc i do siostry się kąpać, nawet mi lustro wczoraj zawiesili, to się dopiero przeraziłam swoim widokiem :-P Buzka laski 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :-) ostatnio mało piszę ale jestem w trakcie generalnych porządków , poczytuje tylko co piszecie na bieżąco:-) . K_Z_Kasia do mnie jumper X przyjedzie w przyszłym tygodniu więc przetestuję go dokładnie i Ci opiszę, ale jest w porządku- jak pisałam bratowa nim jezdzi i jest zadowolona:-). Wiecie co nie wie moze któraś z Was jak to jest z meldunkiem dziecka ( czy jest rzeczywiście zniesiony) , ja mieszkam na wynajmie 600 km od miejsca zameldowania i zastanawia mnie jaki adres będzie mieć dzidzia(czy mój z dowodu?) .Wiem że po porodzie rejestruję dziecko tu gdzie sie urodziło w USC, ale jak z adresem ?? (dodam że tu gdzie wynajmuję właściciel nas nie zamelduje nawet tymczasowo ,zresztą i tak pewnie niedługo będziemy zmieniac lokum) , do domu pojadę pewnie za 5-6 miesięcy , jak dzidzia będzie gotowa na taką długą podróż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mewka 🌼 Dziecko zawsze meldują tam gdzie jest matka, ja też teraz będę musiała nad tym popracować, bo nie chcę jezdzić z byle kwitem kupę kilometrów. Zamelduję się u teściowej ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czyli nie będę musiała jechać 600 km by załatwiać formalności w związku z urodzeniem dziecka, nawet ja nie mam tu meldunku ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczynki przymierzam się do kompletowania torby do szpitala bo jakby nie było leci już 33 tydzień... nie wiem czy się cieszyć czy bać ;) mam pytanko bo wiem, że już coś było wcześniej pisane o koszulkach nocnych, gdzie można kupić jakieś fajne za rozsądną cenę? może ktoś mi podpowie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A tak poza tym też nie moge spać nad ranem, leżę od 5-6 i przekręcam się z boku na bok, wstaję o 7,00 zrobic mężowi kanapki do pracy i śniadanie i już sie nie kładę tylko biegam po domu i szukam zajęcia:-). Moja Martynka główką na dół ułożona ,pupa z prawej strony pępka a nóżki z lewej - jak zygzak się ułożyła:-). Jak urodzi się taka długa jak ja (62cm) to nieżle będzie musiała kombinować by jej było wygodnie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Brzuszki ;-) Dzisiaj trochę lepsza pogoda - jakoś tak chłodniej jest u mnie. W te upały nie mogłam się zdobyć, żeby coś skrobnąć, ale czytałam regularnie. Wczoraj miałam robione USG - ogólnie nie jest źle, Igorek rozwija się prawidłowo, termin z USG odpowiada terminowi z OM, malutki waży prawie 2kg na koniec 32tc, ale mam małowodzie, a jeszcze 2 tygodnie temu było dobrze. I znów mam schizy, bo pani doktor powiedziała, że jakby mnie cokolwiek zaniepokoiło to mam lecieć biegiem do szpitala! A we wtorek idę do mojego gina. Nieznajoma - ja też uważam, że nasze forum jest super, choć nie udzielam się az tak często. Zawsze można na Was liczyć i podzielić się swoimi przezyciami :-D Masz bardzo dobre serduszko! Kochana jesteś 👄 Lalune, Ty byłaś 3 godziny u diabetologa, ja też byłam wczoraj, ale wysiedziałam się wczoraj tam prawie 6 godzin. No i za 2 tygodnie znów jadę, tylko kazali mi więcej jeść, bo cukier miałam czasami bardzo niski. Małgosia 39 - ja do szpitala biorę spodnie ciążowe na wyjście i jakąś dłuższą bluzkę. Nie będę brała nic ciaśniejszego, bo po porodzie to wszystko boli, a ciążówki nie będą tak uciskać. Tylko, że wezmę te najciaśniejsze ciążówki ;-). A ciuchów sprzed ciąży nawet nie wyciągam. Już mi wystarczy, że czuje sie jak słonica, to po co się jeszcze sylwetką dołować? :-P Brzusiowa - powiedz żonie majstra, że lekarz kazał Ci odpoczywać i że może przyjść, ale Ty musisz cały czas leżeć! Dziękuję bardzo za takich gości! Ja w ogóle ostatnio robię wszystko, żeby jak najmniej ludzi do mnie przychodziło, nie chce mi się nad nikm latać z kawkami, lodami i ciastem, tymbardziej, że sama sobie odmawiam słodkości. Oszczędzaj się, a remontu szczerze współczuję! Mój M chce zrobić u nas remont po połowie sierpnia :-( Tymczasem - zazdroszczę Ci werwy i kondycji! Ja się czuję jak przerośnięty hipopotam, ledwo chodzę. Spać bym mogła prawie cały czas z przerwami na siku. Renatinka - ja mam położenie główkowe podłużne, Igorek zajął prawą cześć brzucha i czasami jak się przeciąga, to straszliwie boli! Może to też dlatego, że mam mało wód płodowych. Dagar - ja mam łóżeczko 120/60, a pościel kupuję 135/100. Łóżeczko 120/60 jest moim zdaniem wystarczające, potem jak mały podrośnie, to i tak nie bedzie chciał spać w łóżeczku za długo. Betix - mój w połowie 6 m-ca położył się główką w dół. Koleżanka opowiadała mi, że jej kuzynka miała dziecko ułożone pośladkowo, umówiwony termin cesarki, w którym się grzecznie stawiła w szpitalu, a tam niespodzianka na ostatnią chwilę - corunia ułozona główką w dól i poród naturalny! Tak wię jest jeszcze mnóstwo casu, żeby dzidziuś zmienił pozycję! ;-) Angela 24 -mój mały tak się nie trzęsie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mewka, ja Ci nie pomoge, nie znam sie... Moze zadzwon do urzedu do wydziału meldunków? Perełka - ja kupilam koszule u mnie w sklepie. Ale fakt, ze ciezko znalezc fajne nadajace sie do karmienia. Rumianella - dzieki za pocieszenie, to ja juz przestaje myslec nad ta cesarka - bedzie dobrze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cos tu cicho dzisiaj:P K_Z kasia ja na sama mysl o cesarce dostaje gesiej skorki i mam ogromna nadzieje ze moje dziecko łaskawie sie obrociło, ja strasznie boje sie znieczulen i nie wyobrazam sobie cesarki brrrrrr dzisiaj jakis dziwny humor mam od euforii po czarna rozpacz i tak co pol godziny, czasem mam juz dosc tego "błogosławionego" stanu, chciałabym zeby moje ciało było znow moje, chciałabym napic sie piwa i zapalic papierosa (wiem, wiem wyrodna jestem) i pojsc do miasta bez uwzgledniania mapy toalet ehhh no to sobie ponarzekałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Lalune--------- jak pierwszy synek byl ulozony glowa w dół to kopal mnie po zebrach a ten drugi synek jest ulozony glowka do gory to kopie mnie gdzie na pęcherz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
K_Z_Kasia---------------- pytałas sie czy trzeba brac kosmetyki do szpitala i czy trzeba samemu dziecko myc. u mas to jest tak ze to pielegniarki zabieraja dzieci,myja i wogole ....nie trzeba miec zadnych swoich kosmetyków. co najwyzej to tylko pampersy i cos do dziecka na przebranie kaftanik,body czy spioszki,zadnego tez spisrytusu nie brałam bo oni wszystkim sie zajmuja ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×