Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość limonka2+1

PAŹDZIERNIK 2009

Polecane posty

Gość
a mnie meczy dzis potworny bol plecow ale wybralam sie na spacer z synkiem DZIS MA 3 URODZINy!!!!!! i przeszedl bol plecow. dokladnie 3 lata temu lezalam wlasnie na porodówce a synus juz godzine byl na tym swiecie ;) o godzinie drugiej przwieziono mnie na sale i dano mi dzieciatko ach.....milo powspominac! i pomyslec ze juz niedlugo znowu bede to przechodzic. ca godzine mam wizyte u gin. jak cos ciekawego powie to wam napisze. tak sobie pomyslalam ze jak juz urodzimy nasze malenstwa to milo bedzie powspominac i poczytac to kafe....czego sie bałysmy i wogole no nie??? ja podejrzewam nie znajde juz tyle czasu na internet no bo jednak juz dwojka maluszkow bedzie. ale zobaczymy jak to sie pouklada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny slyszalam ze herbata z suszonych lisci malin pomaga w porodzie - slyszalyscie cos podobnego? Kurcze mam olejek do masazu krocza ale jakos nie moge sie przemoc ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia--> to jedne ze starych sposobow wywolywania porodu. Tak jak i mycie okien, ostre przyprawy w jedzeniu, seks :) Mysle,ze w razie czego nie zaszkodzi, a moze pomoc :) Ale tu dzisiaj spokoj,co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Angela - zobaczysz Słoneczko, bedzie wszystko dobrze. W szpitalu jesteś pod dobrą opieką, może wszystko się wyreguluje i wyjdziesz jeszcze przed porodem. A jak nie, to wrócisz jako najszczśliwsza na świecie świeżo upieczona mamusia! ;-) Lalune - u mnie z cukrem jeszcze się jakoś ledwo mieszczę w normach. Ja zajadam stres i już w szpitalu zaczęłam podjadać więcej, teraz w domu też najadałam się do syta i codziennie skubnęłam coś słodkiego i kurcze przytyłam od ostatniego miesiąca 1kg, a od początku ciąży niecałe 9kg. Ale jak mierzę sobie cukier, to mam w normie po posiłkach, tylko, że tak zazwyczaj powyzej 100, a wcześniej miałam 60-80, więc róznica spora :-O Małgorzata 39 - gratuluję, kawał chłopa z Rafałka.Superowo, że wszystko dobrze! Dagar - do porodu jeszcze troche, wszystko może się zmienić. Dzieciaczki czasami potrafią się odwrócić prawie na ostatnią chwilę ;-) Nieznajoma - hi hi hi :-D dobre z tym rozwarciem :-D, nie uwierzysz, ale wczoraj wieczorem zastanawiałam się dokładnie nad tym samym! ;-). Już mi przez myśl nawet przeszło, żeby mężowi zlecić dokładne obserwowanie do końca... ;-). Ostatnio musiał zadbać o moje okolice bikini, bo już nie chciałam z maszynką walczyć tam na czuja :-O. Bóle przepowiadające też mam, brzuch twardnieje na kilkanaście sekund i ostatnio zauważyłam, że zaczynam wtedy sapać. Biorę magnez z potasem, ale mniej niż mi lekarz kazał, bo nie chcę rodzić w 42tc! A teraz już jestem w trakcie 37tc, więc powoli może mi się tam wszystko szykować. Camisa - ja też mam mięśniaka, powiększył mi się w ciąży, ale jest ok. Nie boli, nic się z nim nie dzieje. Będziesz miała 2 dziewczynki - jak słodko! Ja mam w domku dziewczynkę, a w brzuszku chłopca. Mewka - ja na Polną jeżdżę tylko do poradni cukrzycowej i tam mam robione ktg, usg, badanie lekarskie i konsultacje. Ale chyba więcej nie pojadę, bo ostanio wróciłam stamtąd wykończona, nie mam już siły na siedzenie na szpitalnym krzesełku przez 6 godzin :-O. Mój najbliższy szpital, to szpital w Koninie - tam dają wszystko. A zastanawiam się nad porodem we Wrześni. Betix - to miłej imprezy! Biorąc pod uwagę zaawansowanie w ciąży, to fajny czas na wspomnienia wydarzeń sprzed 3 lat ;-) K_Z_Kasia - ja słyszałam o herbatce z suszonych liści malin i o owocach malin. Podobno dobre na wywołanie skurczy. Ale nie próbowałam na sobie ;-) Jeszcze sex, masaż brodawek itd :-D A ja mam ostatnio same koszmary w nocy. Sni mi się poród, sytuacje podobne jak miała Beagle, budzę się cała spocona. Masakra! Nie boję się porodu samego w sobie, ale żeby tylko z dzieckiem nic się nie stało! Brzuch mi się opuścił, może urodzę wcześniej, bo jakbym miała chodzić w dwupaku jeszcze po terminie, to chyba na głowę dostanę! Tak szalenie się boję o małego, że momentami zastanawiam się czy mam dobrze z głową!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakie kupujecie butelki? Tomme Tipe czy Avent? Jaka jest różnica pomiędzy nimi? Które lepsze? Smoczki uspokajające kupiłam z Aventu, ale z butelkami zgłupiałam! Nie kupiałam od razu w aptece, a teraz będę się zastanawiać i denerwować. A w ogóle ostatnio bardzo nerwowa jestem! Grrrrr 😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hey:) Muszę wam troszkę zgrać na gulu bo jak wczoraj położyłam się o 2 w nocy to wstałam dziś dopiero po 12:):):)Ale za to jaka wyspana i wypoczęta:):)No macie racje samemu nie ma co sprawdzać rozwarcia poczekam za wizytą. O herbatce malinowej siostra mi mówiła że w nocy wypiła ponad 2 litry i po północy już na porodówce była:):) Co do butelek to słyszałam że Avent są super ale przeciekają podczas karmienia gdzieś bo boku a Tommy Tipe są też ok ale jak się kupi steliryzator to do niego pasują właśnie tylko te butelki:o Też mam kłopot i się zastanawiam.Poszperam w internecie i zobaczę. A no i ból pleców też powoli zaczyna mi doskwierać:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja mam dzis jakis humor dziwny. Wszystko mnie wkur.... zupelnie bez powodu.... Ajjj hormony :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mg29----->ja się jeszcze zastanawiam nad butelkami Dr.Brown tez jakość super i same korzyści ale teraz tego tyle jest że zgłupieć można:) A tak na marginesie to czuję że nie długo mnie położą bo mam taki straszny ból pleców,stopy ogromniaste i piersi tak cholernie bolą......no cóż jak to moja kolej to nic nie poradzę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Renatinka - nie przejmuj sie, ja tez mam takie humorki dziwne... Co do butelek to mam jedna z Aventu... zobacze jak sie bedzie sprawdzac w razie czego, najwyzej kupie inna. I tak chcialabym karmic piersia...Nie wiem czemu ale caly czas mam wrazenie ze nie bede mogla karmic... moze dlatego ze nic mi specjalnie jeszcze nie leci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Dziękuje za przypomnienie hasła do naszej poczty. Same sobie sprawdzacie rozwarcie?:)To chyba nie jest możliwe. Ja też czuję się dzisiaj czuję się okropnie wczoraj duchota dzisiaj ponuro i deszczowo paskudnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MG - ja też pozwalam sobie coraz więcej, cukier wzrósł, ale jest w normach. Ja przytyłam juz 13 kg, ale się już nie przejmuję. Czuję się dobrze i dużo łażę, widocznie tego potrzebował mój organizm. K Z Kasia - ja robię masaż krocza już od tygodnia - codziennie.Przyjemne to nie jest, ale zawsze dopinguję się tym, że uda mi się urodzić bez nacięcia. Dziewczyny piszcie ci tam u lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej brzuchatki:D u mnie humor od wczoraj okropny do dzis rana, wczoraj po 22 zamknelam sie w pokoju i nawet moj synek miał zakaz wejscia(wiem okrutna matka ze mnie ale od czego jest tatus:P ) i musze powiedziec ze nawet sie wyspałąm bo powiedziałąm małej w brzuchu ze jak mi znow nie da spac i bedzie tak mocno kopac to jej oddam po narodzinach:P no i posłuchała i dobrze bo ostatnio takie kopniaki dostaje ze wczoraj az sie popłakałam przy okazji oberwało sie mezowi ze on jako chłop ma za dobrze wrrrr😠 ; ale potem mi sie humor poprawił bo poszłam do sklepu zamówic wózek i dobrze ze mi powiedziałyscie ze jest taki długi okres czekania na wozki firmy jedo bo na sklepie były tylko 2 ale mi sie kolor nie widział no wiec zamówiłam wozek jedo bartatina classic na paskach gondola 184 (perełka bedzie w temacie:D ) no i jestem szczesliwa:D angela kurcze wspołczuje lezenia w szpitalu ale u ciebie juz duzo nie zostało wiec lepiej byc pod kontrola i pewnie niedługo bedziesz tulic malenstwo🌻 co do butelek to ja mam Dr Browna, a smoczki mam z Nuka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WItam dziubaski. No ja juz wszystko poprane i poprasowane jeszcze tylko wózeczek i wizyta w aptece i sie zaczne pakować.Ja mam buteliki z Aventu bo dostałam ,mojej koleżance nie chciała córka jeść i musiała zmienic na zwykłe. Ja to wczoraj miałam taki dzień że kazdego bym pogryzła ale dziś mi przeszło angela- kochana trzymajcie sie z dzidzią jeszcze pare tygodni nieznajoma -już sie wybierasz ;) he he to bedziemy pić herbatki malinowe jak sie bedzie przeciągać a i seksik he he.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja wlasnie wrocilam z apteki. Kupilam podpasiory-giganciory o super chlonnosci, podklady, sol fizjologiczna, tantum rosa, linomag, wkladki laktacyjne :) Wiec teraz czas sie spakowac i czekac :) A humor moj nie wiem skad sie wzial. Jak sie wyryczalam, to troche mi sie polepszylo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam dziewczynki po drugiej przerwie:) u mnie jest Mamusia i sie bardzo fajnie psychicznie czuje. Nie jestem sama przynajmniej calymi dniami i mam do kogo gebe otworzyc(uroki bycia za granica) u mnie tez pojawiaja sie bole jak przy okresie. Trwaja jakis czas i puszczaja niby mam jesczce miesiac do ale jakos czuje ze bedzie wczesniej i nie wiem czemu tak czuje..... piszcie cos bo jakos smutno.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Pultaska! Ale dawno Cie nie bylo!!! Ja tez mam uczucie,ze urodze wczesniej. Ciekawe,czy to sie sprawdzi :) Od 38 tygodnia moge rodzic. NIE WCZESNIEJ :) A dzisiaj nie dosc, ze ja smutna, to jeszcze u nas tutaj tez smutno :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wieczorową porą :) Widzę, że dużo temacików poruszonych :) jak zawsze jest co poczytać hehe. Troszkę rzadziej tu zaglądam, bo siedzieć w fotelu nie mogę (straszny ból mnie łapie pod żebrami i promieniuje na nerki) tak więc zostaje mi leżenie, albo chodzenie :) muszę z mężem pogadać to może jakąś bezprzewodową klawiaturę do łóżka dostanę :) :) :) Kurcze już bym chciała urodzić, bo już trochę mam dość tych moich przygód z nerkami, nie są to najwspanialsze odczucia. Nie wiadomo jaką pozycję wygodną wybrać, nogi puchną jak balony :( a lekarz stwierdził, że to niestety uroki ciąży. Mam nadzieję, że chociaż to furaginum coś pomoże, bo oszaleć można. Co do butelek to ja jeszcze nie dokonałam żadnego zakupu, bo tak szczerze mówiąc to nie mam pojęcia jaką wybrać. Podgrzewacz mam z aventu więc pewnie mieszczą się do niego tylko firmowe butelki ;/ O humorkach to ja też coś wiem :) :) :) a raczej mój mąż jednakże muszę go pochwalić, że i tak sobie naprawdę dobrze radzi z moimi wyskokami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agatek -> mówiłam, że trzeba zamawiać wózeczek bo można nie zdążyć ;) ja właśnie się zastanawiam czy przyjdzie na czas... Renatinka -> ja też właśnie wróciłam z apteki :) miałam całą listę i wszystko kupione :) maść do pupy, sól fizjologiczna, gaziki, tantum rosa itd. faktycznie jakoś tu dzisiaj cicho...ja dzisiaj miałam przyjemność dwa razy posłuchać serduszka dzidziulka bo tak się wiercił na kontrolnym ktg że musiałam się stawić po 3 godzinach na powtórkę...na szczęście uspokoił się i wyszło idealnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Perełka => fajnie miałaś, też bym chciała mieć ktg jakoś tak wydaje mi się, że to by mnie uspokoiło. Wiedziałabym czy są skurcze czy dzidzia zdrowa :) A przypomniało mi się o tych prywatnych wizytach. Ja poszłam prywatnie raz ( na potwierdzenie ciąży) i jak mnie pan doktor podliczył to zwątpiłam ;/ wtedy brał 100 zł za wizyte, 80 zł za usg, 50 za cytologie, a teraz się wszyscy zdrożyli i trzeba majątek wydawać. Ordynator i zastępca za samą wizytę biorą po 150 zł no i trzeba doliczyć koszty usg i dodatkowe badania. Dlatego chodze na NFZ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Plutaska----->witaj:)wiem co przeżywasz sama ja tez mieszkam za granicą i wczoraj oddelegowałam teściową i wcale nie żałuję już wole sama w ciszy:):) Renatinka---->ja tez myślę że mnie to szybciej pogodni,czasem myślę że już chce bo sama nie będę i jakieś stałe zajęcie a za chwilę myślę że lepiej jak poczeka mała jeszcze tydzień i tak cały czas zero stabilności:):) Monia monia---->moje stopy są takie wielkie że w całym komplecie z całym brzuszkiem to na wodzie by mnie tak uniosło jak boję:):):) Perełka1983--->tez bym chciała mieć już ktg:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez jakas niezdecydowana jestem raz bym juz chciała zeby dzidzia była na swiecie a za chwile znowu ze jeszcze nie niech siedzi do terminu ehhh kobiety w ciazy;) choc wiem ze skonczy sie blogie lenistwo jak dziecko bedzie na swiecie bo juz raz to przerabiałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to mozesz mi pomóc w prasowaniu jak się nudzisz, bo nazbierało mi się zaległości, a mąż zaraz wychodzina nockę i będzie mi smutno...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny wlasnie wrocilam od lekarza, pobral wymaz na paciorkowca, we wtorek wynik. Co do moich wynikow to mowi zeby sie nie martwic tymi bakteriami w moczu- ze nie ma tragedii. Tak wiec pocieszyl mnie ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eeee tam, od razu na emeryturze! Pesymistki jedne no! Moja mała ma 8 lat, chodzi ze mną na zakupy, pomaga wyierać ciuchy i prawie nigdy nie marudzi na swój ciężki los towarzysza wypraw po ciuchy w przeciwieństwie do mojego M! Teraz jest niebardzo, no i potem jak dzidziulek jest taki słodko malutki. Potem juz jest coraz lepiej! :-D A dziewczynka dla mamusi, to najprawdziwszy skarb!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×