Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość limonka2+1

PAŹDZIERNIK 2009

Polecane posty

witam!u mnie z tym siusiu raz lepiej raz gorzej pewnie zależy jak sie moja niunia ułoży czasami wstawałam co godzine,teraz juz lepiej bo tylko dwa razy to pewnie dlatego ze brzuszek idzie w góre:)co do mężusia to też nie narzekam chciała bym tylko bysmy wiecej czasu spedzali razem co na razie jest dosc trudne bo duzo pracujemy prowadzimy firme no i nawet jak jestesmy w domu wczesnie to zawsze rozmowy skrecaja na tor o pracy:( tak to juz jest zeby zyc godnie w tym kraju inaczej sie nie da,no chyba ze ktos ma bogatych rodzicow hihi:) ale ogólnie maz bardzo sie angazuje w ciaze ciagle mnie dotyka za brzusio i mowi do niej chce tez ze mna rodzic:)a poza tym bardzo sie kochamy a nasza niunia była tak długo wyczekiwana bo az 2,5 roku staran

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dagar - my mamy termin na ten sam dzien i usg na 8 czerwca obie :) Ja tez juz nie moge sie doczekac!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
dziewczyny tak opisujecie jacy to wasi mezowie cudowni...a nie przysfarzaja wam zmartwień?? moj np pomaga mi czasem przy dziecku ale jakos nie tuli sie do mojego brzucha, nioe sprawdza czy malenstwo sie tam w srodku rusza, nie caluje w brzuch itp :( czesto taz klocimy sie juz mnie tak to meczy no ale coz widocznie takie uroki malzenstwa i powiem wam ze jak bylam pierwszy raz w ciazy to czulam sie jak krolowa a jakos w tej ciazy nie odczowam ze jestem w innym stanie. kazdy nawet mnie tak samo traktuje i wogole. ale jedno jest pewne to moje ostatnie dzieciatko, dwoje mi wystarczy. no chyba ze jakies nieplanowane sie pojawi.... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mazia112, Angel24 mam nadzieje że moje przeczucia się nie spełnią:) ale w sumie to nie jest koncert życzeń ważne żeby dzidzia była zdrowa. Co do siusiu to ja całe życie wstawałam w nocy przynajmniej raz a teraz to 2lub3 razy ale mi to już nie przeszkadza robię to praktycznie na śpiąco:) Rumianella ja teraz byłam tu bliziutko koło Rijeki w Crikvenicy bo to tylko na 4 dni w lipcu jadę do Makarskiej na 2 tygodnie .Pogoda była taka jak zawsze czyli cudowna ,było cieplutko i pięknie ok 30 stopni ale nie jest to jakiś upał bo przy morzu to fajnie.Zobaczysz zakochasz się w tym miejscu ja byłam 4 razy i chcę dużo więcej ,byli teraz z nami jedni znajomi pierwszy raz i powiedzieli że jak opowiadaliśmy zawsze to oni nie wiedzieli czym się zachwycamy a terasz już wiedza i już tęsknią.kocham Mimo tego że byłam w różnych juz miejscach to do Chorwacji mam największy sentyment i czuję sie tam rewelacyjnie W zasadzie oprócz pieniędzy lub karty, paszportów , klapek, stroju, czapki i kremu z filtrem to nic tam nie jest potrzebne, oczywiście żartuje ale tam naprawdę mało trzeba do szczęścia .Jedynie co to kupcie sobie te butki do wody bo są miejsca gdzie jest dużo jeżowców a spotkanie stopą z nimi nie jest przyjemne i fajnie też jest mie maskę i rurkę bo świat podwodny jest pięknu to sobie pooglądasz:) Jak coś to pytaj jak będę wiedziec to odpowiem-zyczę bardzo udanego urlopu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) a ja dzis wciagnelam pol arbuza hihih Chyba pekne. Ale tak uwielbiam owoce i warzywa, ze nic innego mogloby nie istniec :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gratuluje wszystkim mamuska. Widze, ze dziewczynki zaczynaja rzadzic :D Dobrze, dobrze to znaczy, ze wojen nie bedzie :) Ale rozmowy nabieraja tempa :D Dzien nieobecnosci i tyle zaleglosci :) Ja jestem w trakcie przeprowadzki... wiec nie oszczedzam sie za bardzo, ale na szczecie dobrze sie czuje, no i nie nosze najciezszych waliz :) moj mezus robi za czterech :) Co do jego rozczulenia nad moim brzuchem to bywa roznie. Czasami chyba zapomina, ze jestem w ciazy - moze dlatego, ze nadal jest malutki. Nie mialam ani razu jeszcze smakow, fochy mam takie jak wczesniej :D, takze nie wiele sie dla niego na razie zmienilo. :D:D:D Generalnie wieczorkiem, jak juz jest po pracy, po remoncie to go rozczula i mowi cos do dzidzi, caluje, glaszcze, delikatnie naciska itp slodkie to jest. Pedze do sklepu kupic cos dzieciaczkom na 1 czerwca :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja sie dzis dowiedzialam, jak wyglada sytuacja ze szkola rodzenia. Od 28 tyg mozna chodzic na zajecia. Ogolnie jest to 6 spotkan po 30 zl. Ciekawe,jak wygladaja te zajecia. Mamy zamiar chodzic z mezem,a przynajmniej sprawdzic,czy nam to odpowiada. Jeszcze 2 miechy. A jak u Was wyglada sytuacja ze szkolami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja chcę się zapisać z mężem do prywatnej, bo w szpitalu, w którym chcę rodzić nie ma szkoły. Za 8 spotkań płaci się 250 zł. Czytałam cały program spotkać, to jak dla mnie jest super! Oprócz ćwiczeń imitujących poród, pokazują całę pielęgnację noworodka. Ja chcę tam iść szczególnie ze względu na mojego męża, żeby się trochę oswoił z całą sytuacją. Myślę, że to będą niezapomniane chwile:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, kiedy zamierzacie kupić wózek dla swojej pociechy? Ja jednak z Bartatiny przerzucam się na x-landera. Byłam dziś w sklepie i pan odradzał mi bartatinę. Spędziłam tam 1,5 godziny - nawet wychodziłam na zewnątrz z tymi wózkami i jeździłam po krawężnikach z obciążeniem. X- lander jest poprostu świetny i już się napewno nie rozmyślę. Wy już coś robicie w tym temacie?Czy tylko ja jestem taka szalona?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi tez sie podobaja x-landery. Ale nie jestem jeszcze do zadnego przekonana. Najpierw czekam na 4D,zeby miec w koncu pewnosc, w jakich barwach moge kupowac ciuszki i wozek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja juz jestem po wizycie wszystko ok, wyniki mam dobra i na szczescie zelaza nie musze brac a tego sie obawialam bo w poprzedniej ciazy łykałam, usg dzis nie mialam dopiero 24czerwca mam połowkowe i juz nie moge sie doczekac:D co do mojego meza to hmmm..bywa różnie,ogólnie jest człowiekem malo okazujacym uczucia,jak sam mowi:człowiekiem czynu nie gadki;) wiem ze bardzo sie cieszy z dziecka choc nie przytula sie do brzucha itp troche inaczej to wygladało przy pierwszym dziecku, inaczej wyglada teraz coz zycie weryfikuje pewne zachowania ale tak jak mowie wiem ze zawsze moge na niego liczyc i to najwazniejsze; jesli chodzi o poród to zastanawiam sie czy brac meza ze soba, przy pierwszym porodzie byl ale wyszedl na czas skurczów partych to była jego decyzja a ja nie chcialam nalegac, a teraz nie wiem czy chce by ogladał mnie taka\"stękajaca\", na pewno nie chce by patrzył jak wychodzi dziecko i w ogole by mi \"tam\" zagladał, a wy bierzecie męzów na porodówkę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja pędzę sama na porodówkę :D Nie przekraczam pewnych granic . Ostatnio w necie oglądam poród to byli tam wszyscy maż ,dzieci ,sąsiedzi . Może to jest sposób na \"łatwiejszy poród \"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas to jest sprawa załatwiona, bo mężuś słaby :D To znaczy skaleczy się w paluszek, zobaczy krew i odpływa :D Także nie zmuszam go do niczego, biorę położna, która będzie ze mną przez cały czas i nawet jak zacznie się poród w nocy to przyjedzie :) A wózka jeszcze nie kupuję, ale wybrany mam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do porodu, moj maz mowi,ze zrobi tak, jak ja chce,ale chyba liczy na to,ze nie bede chciala z nim rodzic :-P Figa z makiem, tez ma sie przy meczyc :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moj maz nawet nie chcialby slyszec, ze porod odbedzie sie bez niego. On od poczatku planuje gdzie bedziemy rodzic, co i jak :) Bardzo to wszystko przezywa. Jest dla mnie ostoja,wiec na pewno bedzie mi sie z nim latwiej rodzilo :) Ale zawsze mu powtarzam,ze jesli bedzie to dla niego za duzo, to w kazdej chwili moze wyjsc i ja to zrozumiem. Chociaz i tak wydaje mi sie,ze bedzie do samego konca i bedzie pomocny. Taki juz to jest typ :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agata_xzy
Renatinka ----> Ja do szkolki rodzenia ide w przyszlym tygodniu :) Zapisywalam sie na lipiec, ale cos im sie w szkole pomylilo i w konsekwencji ide wczesniej :) Szkola jest od 20 tc, 11 spotkan (w tym wyklady, cwiczenia, szkolenie z zakresu pierwszej pomocy, spotkanie z lekarzami, "wycieczka" na porodowke itd) Koszt 250 zl i co najwazniejsze, szkola jest na terenie szpitala, w ktorym lezalam na poczatku ciazy i w ktorym chce rodzic, czyli sami swoi :D A co do porodu, to nie bardzo chce jeszcze o tym myslec, ale raczej nie chcialabym, aby mnie maz ogladal... Oni sa inaczej skonstrulowani... Spokojnej nocki mamusie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malgorzata---> chyba dobrze ten przelicznik wskazuje. Ja jestem w 20 tygodniu. Wg wskaznika dzieciatko wazy 260 g, na usg wyszlo,ze 300, wiec by sie zgadzalo :) Agata--> fajnie masz,ze juz teraz idziesz. Niestety ta szkola, do ktorej sie wybieramy, nie jest polaczona ze szpitalem, ale mysle,ze i tak bedzie ok :) Co to meza, to jestem spokojna. Wiele razy byl przy mnie w sytuacjach,kiedy myslalam,ze nie bedzie chcial, np po lyzeczkowaniu, masakra. Nie razi go widok krwi i najchetniej to przeszedly przez to za mnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tymczasem1972
Małgorzata w moim przypadku kalkulator pokazuje mniej bo 350g a z USG wyszło 475 (jestem w 22tc). Może po prostu pokazuje dolne wartości graniczne. Mój mąż był przy pierwszym porodzie i bardzo mi pomagał (np. masował plecy, podawał napoje) no i miałam wrażenie, że opieka w szpitalu jakby lepsza jest, jeżeli ktoś trzeźwym okiem zerka im na ręce. Jak rozpoczęła się akcja poproszono go żeby usiadł w rogu sali, bo wokół łóżka kręciła się położna, pielęgniarka i lekarz dlatego nie było dla niego miejsca i tak sobie spokojnie odczekał, aż się urodził syn ( czyli nie jest tak, że facet stoi z przodu i się gapi jak sroka w kość). Oczywiście po badaniu podczas szycia dostał dziecko na ręce i miał swoje pięć minut, żeby się nacieszyć nowonarodzonym szczęściem. Dlatego tym razem mam zamiar też go zaciągnąć na porodówkę - dał rady za pierwszym razem da i za drugim :-) .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Być może pokazuje dolne wartości graniczne.I dlatego byłam ciekawa jak to wygląda w praktyce . Tymczasem a co ze znieczuleniem ?dalej nad tym myślisz? Ja nie mam nic przeciwko porodom rodzinnym ,ale ja sama jak mi cos dolega wolę być sama nie lubię jak coś mi się dzieje i widzi to kto kol wiek.Taki jestem dziwak jak byłam w szpitalu powiedziałam tylko jednej koleżance .Jak wyszłam udawałam ,ze nic się nie stało .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieznjaoma4303
NICK WIEK DATA PORODU PŁEĆ nieznajoma4303..22............1pazdziernika......??????....... aniabuu23........27..............pazdziernika.........? ??........... kliforka...........30...............1pazdziernika....... .???............ Stelka27..........29...............1pazdziernika......To mek .......... Paula1988........21...............1pazdziernika.....Nico la.......... MG 29.............30...............1października..........synuś ........ Beagle.............35..............2pazdziernika....... dziewczynka ..... Alla23..............24...............3pazdziernika...... chłopiec.... czuła..............25...............3pazdziernika.....Ol iwka-99%.......... bulba77............32..............3pazdziernika.wg przeczucia kobita limonka2+1.......24...............4pazdziernika........? ??.......... migotka200......29...............4pazdziernika........ chłopczyk tymczasem1972..37.............5pażdziernika.według przeczuciafacet perełka1983.....25...............6pazdziernika.......Paw ełek ... Angela24..........27..............7pazdziernika.......Ma rtynka olenkia-malenka......20...........8pazdziernika........? ???......... k.karla............25.............10pazdziernika........ .???........ mazia112.........32.............11pazdziernika......chło pczyk ......... MartaDz........30............ 11października.........???........ MERY27...........27.............8/12pazdziernika.......? ??..... Grażka23.........24.............14pazdziernika.........c hłopczyk..... kasia444.........27..............14 pazdziernika...chłopak/ przeczucie Renatinka.........26............17pazdziernika.......... córeczka Asienka478.......21.............18pazdziernika.........? ??......... Betix.............23.............18pazdziernika..??????? ??/........ Dagar..............34............18pazdziernika......... .???.......... Lalune.............27.............19 października.........???.......... SURI.............30...............22pazdziernika........ chłopczyk........ Małgorzata.........39..........22 pażdziernika.............???.............. Rumianella.........27............23 pażdziernika.........???.............. Agatek-gagatek..24...........24pazdziernika..........??? ............ lubila................32............25października...... ..../??........ agatka1984.......25...........25pazdziernika..........?? ?............ Skorpionka81......27..........25pazdziernika..........?? ?.......... agata_xyz.........28...........26pazdziernik........chło pczyk....... aadaa..............27............26 października........???............. edziorek1111...................28 październik..........???........... kozaki_87..........21..........28/29pazdziernik.......?? ?......... Ognik80.............28..........30pazdziernika.......... ???........ Dodałam siebie dziewuszki:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieznjaoma4303
To ja aniołeczki:) Co do siusiania to ja tez często wstaję za potrzebą a czasem zdarza się że nie tylko siusiu muszę:(jeśli chodzi o poród to chcę żeby mój mąż był sama tak zdecydowałam to wielkie przeżycie dla nas dwóch więc myślę że powinien być w końcu dzięki niemu będziemy rodzicami:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość K_Z_
WITAJCIE październikowe mamusie, ja również chciałabym się przyłączyć, jakoś tak późno na Was natrafiłam. Termin mam na 04.10 ale to wg ostatniej miesiączki, lekarz jeszcze mi go nie skorygował. Już wiem, że będe miała synusia. Chcieliśmy córeczkę, no ale wyszlo inaczej ;) Ważne że synuś jest zdrowy! Mam pytanie odnośnie szkoły rodzenia - ostanio dzwonilam do szpitala, ale powiedzieli mi że nie ma miejsc i żebym zadzwoniła w sierpniu. Czy to nie będzie za późno? Nie wiem co robić. Chciałabym też umówić się z położną na poród, próbowałam w szpitalu babki po cichu podpytać ale udała że nie wie o co chodzi ;) Poza tym zaczynam pomalutku zakupy - mam już 2 body ;)))) Ale nie wiem jaki rozmiar brać - kupiłam 56, a co jak dzidzia będzie większa? Dzięki z góry za odpowiedź i pozdrawiam. ps. nie czytałam całego Waszego topiku, może się powtarzam? jeśli tak to przepraszam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość K_Z_
A jeśli chodzi o poród, to sama nie wiem. Mam super męża i niby chce być przy porodzie. Ale widze że też sie waha bo nasłuchał się różnych opinii. Chyba zrobimy tak, że na początku ze mną będzie, a później jak coś będzie nie tak to go pogonię ;) Meżuś cieszy się z dzidzi ale nie przeżywa tego tak jak ja (wiadomo). Ja już bym z chęcią wózek kupiła, hehe, a on caly czas że jeszcze za wcześnie. Ale mam to gdzieś, ciuszki już kupuję ;P A z siusianiem u mnie identycznie, mam już obcykane wszystkie kibelki na mieście, zawsze jak wyjdę coś załatwiać to po 5 min mi się chce. No i wstawanie w nocy - standard, od samego początku. A - i coś pisałyście o wagach - ja byłam na USG w 21 tyg i ważył 376 g - czy to dużo czy mało czy normalnie ? ;) Pozdrówki raz jeszcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej K_Z - witamy! Moje malenstwo wazy podobnie jak twoje. W 20 tygodniu 300 gram. Lekarka mowila mi,ze jak najbardziej prawidlowo. A z kibelkami na miescie mam identycznie :) Znam wszystkie heheh A takze na trasach,ktorymi najczesciej jezdze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×