cesarka-położenie miednicowe

Witam!Jestem w 37 tyg. ciąży.Dziś byłam na wizycie kontrolnej,okazało się na usg ze dziecko ma dalej położenie podłużne miednicowe i dostałam skierowanie do szpitala-mam się w poniedziałek zgłosić...i że będę mieć cesarke.Druga sprawa to,że mam już rozwarcie pełne na palec i szyjkę wygładzoną-lekarka stwierdziła ze możliwe ze coś się podzieje do tego poniedziałku i mam od razu jechać do szpitala. Jest to moja pierwsza ciąża.Czy w takim położeniu zawsze robią cięcie?Trochę jestem wystraszona,ale lekarka mówi ze przy takim położeniu nie czeka się do terminu,że lepiej szybciej dziecko wyciągnąć...

ja m.in. mialam cesarke ze wzgledu na polozenie miednicowe syna. Mialam termin wyznaczony w szpitalu , ale dzien wczesniej odeszly mi wody i cesarka byla wczesniej.

a w którym tygodniu ciąży byłaś?

zaplanowali mi cc na 38 tydz. bo nie ma wg mojego lekarza sensu czekac do konca az sie sam porod zacznie. A jednak sie zaczelo :D

Moim zdaniem to powinnaś zostać w szpitalu i mieć wykonane cc (chodzi o te rozwarcie) a nie czekać do poniedziałku!

do szpitala mam 10 min drogi,jak tylko coś poczuje to tam się zjawię

Może jeszcze się obróci.Ja w 36 tc dowiedziałam się że mały jest źle ułożony i czeka mnie cc a w 38 okazało sie że jest pięknie główką ułożony...skończyło się jednak cesarką bo mały w trakcie porodu zaczął tracić tętno.

Ja też miałam planowany zabieg na 38tydzień.

lekarka ciągle mówiła ze pewnie się odwróci;) ale dziś już nie była taka pewna,wszystko się chyba okaże w szpitalu