moj facet napisal mi dzis...

"wkurwiasz mnie po prostu". ostatnio coraz czesciej odnosilam wrazenie, ze przestaje mnie szanowac, ale to otworzylo mi oczy. on juz dawno mnie nie szanowal. czuje sie teraz jak jakies jego popychadlo. jak jakas scierka... czy komus z was przytrafilo sie kiedys cos podobnego?

niech powie czym Go konkretnie wkurzasz

Widać, że słusznie "odnosiłaś wrażenie". Jak możesz po czymś takim jeszcze poświecać mu uwagę :( Kobieto, obudz się :P

to trwalo juz dlugo, zawsze mial do mnie pretensje, nie mialam do siebie ani do niego dystansu, ale dzisiaj miara sie przebrala. w kocnu spojrzalam na to z boku i sobie uswiadomilam, ze on ciagle daje mi tylko do zrozumienia, ze ja go wszystkim wkurwiam i denrwuje, cala swoja osoba. to po cholere ciagle ze mna jest jak go wszystkim wkurwiam? z litosci?

no wlasnie..to po co się tak męczy a Ty razem z nim? :)...toksyczne związki trzeba kończyć a nie pielegnować :)

swinia.mogl to delikatniej ujac.

skoro go wkurzasz to odejdz od niego, żeby miał swiety spokój. H... mu w dupe i tyle, a Ty nie masz się kim przejmować, naprawdę. Jak ktoś wyżej napisał. Toksyczne związki trzeba kończyć a nie pielegnować. Amen.

dobrze, że zobaczyłaś nagą prawdę :O Napisz mu po prostu, że w związku z tym, że jesteś dla niego takim utrapieniem to życzysz sobie zakończyć wszelkie kontakty z nim na zawsze i może uważać waszą znajomość za niebyłą.

nie trac na niego czasu nie warto

tak... i teraz mi odpisal na moje stwierdzenie, ze mnie nie szanuje i znowu zwatpilam we wlasne slowa... czuje sie, jak po kolejnym praniu mozgu. :o juz sama nie wiem, co mam mysle. jak przed chwila bylam pewna, ze to jest zle, toksyczne i sie przy tym wykanczam, to teraz znowu nie wiem co mam myslec, znowu szukm winy w sobie, normalnie czuje sie juz taka zminimalizowama, wszystko co mowie i mysle jest zle, w niczym nie mam racji, czuje sie taka umniejszona, jakby to wszystko byla moja wina i wszystko bylo przeze mnie i jakbym to ja musiala naprawiac siebie... :(

To ty durnoto odpisałas mu na tego smsa? Żenada totalna :(

toksyczny facet.spierniczaj i to szybko!!!!!!!! nie dyskutuj i nie dawaj soba manipulowc. nie bedzie ci szanowal.to taki typ.

\"ciagle nie wiem co mam myslec, i dalej nie wiem co mam myslec\"- widocznie taki stan ci odpowiada. zdecyduj sie moze?

jak można odpisywać na takiego smsa? ludzie godności nie macie? :o