starania o dziecko a sport... co mi wolno? a czego nie?

witam staramy sie o dziecko. Zyje aktywnie, basen, silownia. Lubie byc w formie. Na silowni nie robie zadnych cwiczen wytrzymalosciowych, nic takiego dla miesniakow. Bieznia, steper, rowerek. itp. I zastanawiam sie wlasnie nad tym, zalozmy ze nam sie udalo. Ja jestem po owulacji. Czy moge dalej uprawiac te cwiczenia, czy to czemus przeczy, szkodzi? nie chce zaszkodzic mojemu dziecku, a z drugiej strony nie chce zgnusniec i po kazdej owulacji rezygnowac z ruchu... czy moge biegac, jezdzic na rowerku? nie chce znowu totalnie przesadzac i za kazdym razem chuchac na zimne, nie ruszac sie, nic nie podnosic, bo moze sie udalo... co moge robic przez te 2 tygodnie po zaplodniiu, zeby nie zaszkodzic dziecku ale sobie tez nie....

???

tez bym chciala wiedziec, tez sie staram i chcialabym zyc aktywnie. Poradzcie cos dziewczyny!

Mysle ze to nie powino zaszkodzic.Przeciez wiele aktywnych mam nie wie na poczatku o swojej ciazy i prowadzi normalny tryb.moja siostra raz w tyg grala w kosza.Teraz jak jest juz w 8 tyg to nie gra,bo juz wie,ze bedzie mama.

Mysle ze gorzej bys zaszkodzila, gdybys z dnia na dzien zmienila tryb zycia. Pamietaj tylko, by sie nie przegrzewac, bo ciaza tego nie lubi.

jeśli jesteś wysportowana i ćwiczysz regularnie, to nie powinno zaszkodzić. Bez przesady, sport to zdrowie, a trochę ruchu w ciąży też powinno dobrze wpłynąć na Ciebie i Dziecko.

takimi rzeczami na pewno nie zaszkodzisz. Zarodek jest bardzo odporny, bo przeciez kiedys nie byla ciepelka w jaskini nie??

Ja sie bardzo dlugo staralam o dziecko. I jakbym w kazdym cyklu chciala "byc w ciazy" to bylabym w niej przez 2 lata ;) Na poczatku ciazy naprawde nie ma wplywu to czy sie ruszamy czy nie. A wlasciwie nie myslenie o potencajnej ciazy jest najlepsza metoda na nia. Sama jak zaszlam w koncu te wymarzona ciaza nie spodziewalam sie ze moze sie udalo i w dniu kiedy powinnam dostac @ podnosilam ciezary, male przemeblowanie bylo. Tak wiec dziewczyny, nie dajmy sie zwariowac i zyjmy normalnie. A szybkiego zaciezenia wam zycze.

dokładnie takie ćwiczenia na pewno nie zaszkodzą a wrecz przeciwnie :) rowerek stacjonarny, czy basen jest polecany praktycznie do końca ciąży, oczywiście jeśli nie ma ciaży zagrożonej. ja pływałam do końca 8 miesiaca :D na rowerze, takim zwykłym jeździłam do 4 (lekarz poem zabronił katgorycznie). chodziłam baaaaaaardzo dużo. sport to zdrowie, więc ruszajmy się drogie ciężarne ruszajmy :) no i mamuśki też oczywiście :D :D :D

dziękuję wam dziewczyny! to mnie pocieszyłyście! świetnie!

a ja slyszalam ze w tak wczesnym etapie nie mozna biegac...