Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Dżizes Krajst

Po co wam ślub?

Polecane posty

Gość osoba_trzecia
Jeśli dla kogoś ślub to tylko zwykły urzędowy papierek, to faktycznie nie warto, ale jeśli dla kogoś to wzajemne zobowiązanie i przyjęcie odpowiedzialności za rodzinę, to już zupełnie coś innego - jak kto woli, do koloru, do wyboru:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość walkirka
Dzizes, jestem glupim, tepym cwokiem i szkoda w ogole do ciebie mowic. Dziewczynka ci podala bardzo rozsadny powod. Nie wiem, co do ciebie nie dociera, tluku. Oczywiscie zeby bylo sens brac slub, musi istniec milosc i tak dalej. Ale to jest takoczywiste, ze (chyba) nie trzeba o tym w ogle wspominac. A jak para jest razem i widzi, ze dobrze im ze soba, ze chca byc ze soba teoretycznie na zawsze, to mozna podliczyc, zastanowic sie i wyciagnac wnioski, ze lepiej tak albo tak. I jak sie dojdzie do wniosku, ze mozna przy tej okazji cos zaoszczedzic, to trzeba byc idiota, zeby tego nie zrobic. Jesli uwazasz, ze wspanialy ogier z ciebie, bo wyrzucasz pieniadze za okno, to jestes idiota podwojnym. Dziekuje za uwage

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zakładając, że przy braniu ślubu najważniejsza jest pokazówka dla gości zwana weselem, to masz rację, koszt jest duży ale ja mam taką sytuację rodzinną, że wesela wyprawiać nie będę, jedynie obiado-kawę, jeśli mogę tak to nazwać, dla najbliższych więc koszt tego wydarzenia będzie minimalny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wiem Złoty że wazny przysiega to bardzo wazna rzecz,a że nikt nie rozumie co bredzi przed ksiedzem...kogo to koorwa obchodzi?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>> Nie wiem, co do ciebie nie dociera, tluku Bo jesteś głupia. nie przemawia do mnie argument ekonomiczny ślubu. Tzn jak ktoś jest biedny to tak, ale ludzie biedni sa glupi, więc ich zdania nie biore na poważnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość walkirka
No to wypierdalaj, bo nie masz nic do powiedzenia, a poza tym nic do ciebie nie dociera. Wyrzucaj dalej pieniadze za okno, to twoja jedyna rozrywka na emeryturze bedzie stanie w kolejce do lekarza z butelka moczu. Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki tam jeden
'Kurrwa Co za jakieś tępe myslenie, tylko baba może tak głupio kalkulować. Jesteś biedna, rozumiem, byle trzy tysiące to dla ciebie fortuna, ok. Ale jeśli już tak podchodzisz do sprawy, to policz jakie koszty za soba niesie ślub i wesele i policz ile takich wczasów bys za to miala ' 1. Akurat baba nie jestem 2. 3 tysiace to dla mnie rownowartosc ciekawej wycieczki, bez tego tez by mnie bylo na nia stac, jednak pieniedzy nie dostaje od rodzicow tylko na nie pracuje, dlatego potrafie je docenia. I nawet gdybym nimi sral to wolalbym je oddac Owsiakowi niz urzedowi skarbowemu. Tym bardziej ze w moim zyciu by to wiele nei zmienilo bo pisalem o slubie pomiedzy osobami ktore i tak ze soba zyja. Jezeli dla Ciebie slub robi sie tylko po to by pokazac swoje bogactwo blizszej i dalszej rodzinie poprzez zaproszenie ich na pochelj i wyzerke to nei dziwie sie ze Ci do niego niespieszno. Wiecej nie ma co pisac, nie ten poziom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>> to twoja jedyna rozrywka na emeryturze bedzie stanie w kolejce do lekarza z butelka moczu Uspokój się, widzę, że pieniądze sa dla ciebie wszystkim. Dla mnie nie, nie musze się o nie martwić. Podobnie jak o emeryture.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość walkirka
taki tam jeden ma racje - nie ten poziom, szkoda sobie strzepic geby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:o Zdecydowanie nie ten poziom, skoro wy ślub przeliczacie tylko na kase, to nie mamy wspólnego mianownika do dalszej rozmowy :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Złoty obydwoje wiemy ze znowu mnie zaczniesz wyzywać,ale ja nie przestanę bluźnić. Bo dla mnie jest obłudne to co piszesz bede lepsza mając rozwód kościelny ?To wymaże lata małzeństwa? Hmmmm Nawet kościół daje rozwody....Bóg tego nie wymyślił przecież...no tak ale nie wziął pod uwage rozliczeń pitu. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja moge wziąć cywilny, kościelnego bym się bała,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka tambvdghb
Zeby czuc sie ze swoim mezczyzna bezpiecznie, zeby moc z nim zalozyc rodzine i miec dzieci. Poza tym czuje w srodku ze bez slubu czegos mi w zwiazku brakuje.. Bo zycie to nie tylko milosc, ale tez odpowiedzialnosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka tambvdghb
Nie oczywiscie publicznego i przed bliskimi i przed Bogiem przyrzeczenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie widziałam Cie--wiem ze jesteś przystojnym blondynem,ale Ty chłopie sie mnie boisz:O nie chce Twojej foty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość walkirka
Kolega przyszedl po prostu tego wieczoru, zeby mu ktos powiedzial, ze slub jest do dupy. A jak nikt tak nie powie, to on to powie sam i bedzie powtarzal do wyrzygania. Tak, kolego, slub i malzenstwo nie maja zadnego sensu, absolutnie. Mozesz juz polozyc sie spac i spac spokojnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×