Co byście zrobiły jakby wasz chłopak wyznała wam ,że jest Bi ?

??

Hmm.. Jeśli nasz związek trwał by długo i dowiedziałabym się o tym po dość długim czasie napewno czułabym się oszukana. Czułabym się dziwnie i nie wiem czy potrafiłabym to zrozumieć i zaakceptować. Napewno zapytałabym czy miał kontakt fizyczny z innym mężczyzną. Jeśli tak to wszystko zależałoby od siły mojej miłości czy nadal mogłabym z nim być i to znieść. Ale napewno długo bym do siebie dochodziła po takim wyznaniu. Jeśli nie miał kontaktu fizycznego tzn normalnego seksu nie myślę w tej chwili o pocałunkach czy zwykłym spotykaniu to jeśli powiedziałby, że mnie kocha i tylko na mnie patrzy w tej chwili, że inni faceci czy kobiety go nie obchodzą, że liczę się tylko ja. Może i bym z nim została. Oczywiściej jeśli by to nie była taka sytuacja, ze będąc ze mną zdradził mnie z facetem. Bo co za róznica z kim zdrada to zdrada. Wtedy bym zerwała.

Ja od dawna wiem,ze mój chłopczyna jest bi.Czym tu się oburzać,ja mam piwne oczy,on niebieskie,ja jestem hetero,on bi.Trudno żebyśmy byli tacy sami.

rzucic go w cholere :) naprawde nic dobrego z takiego zwiazku raczej by nie bylo. lepiej poszukac normalnego chlopa niz siedziec ze swirusem

nie wiem, ale nie chcialabym miec chlopaka, ktory bylby dla mnie konkurencja

ja bym sie cieszyla! namowilabym go na 3cik z 2 panami! :D

na trójkącik, pod warunkiem ze ten drugi pan tez bedzie bi, zwykle bywa homo, więc obaj cię oleją.