jak ominać agencję nieruchomości przy kupnie mieszkania?

macie jakies pomysły? nie bede oddawac agencji tyle kasy przecież? bo za co?;/:o

nie mówcie ze nikt nie kupował z Was mieszkania i nie starał się tego obejsc?:D:D:D

uppppppppppppppppppp;>

normalnie zgłosić się do właściciela mieszkania a nie do agencji i tyle

ja też się staram kupić mieszkanie pośrednik mnie nie odstrasza zauważyłam, że właściciel który chce sprzedać mieszkanie bez pośrednika jest nadzwyczaj chytry i bardzo się ceni żądając ceny z kosmosu, zbyt wygórowane.Cena nie jest warta nieruchomości którą oferuje. Mnie interesuje tylko mieszkanie ,jeśli jest ciekawe i warte ceny a pośrednik przy tym zarobi trochę to dlaczego mam rezygnować bo ktoś na mnie zarobi ? Typowa cecha polaka - zapłaci więcej i weźmie gorsze byleby ktoś na nim nie zarobił.

ja znalazłam ogłoszenie,poszlam do właściciela i tyle.Żadnych agencji.I chce jeszcze wszystkich przestrzec-wszystko dokładnie spisujcie.Jak własciciel obiecuje że coś ma zostać w mieszkaniu to spiszcie z nim to ,ewentualnie u notariusza,bo po wejsciu do mieszkania możecie być niemile zaskoczeni.Niektórzy nawet kontakty wykrecają

leviatan OK wziąć adres, ale skąd na stronkach przeważnie podana jest tylko ulica a i to nie zawsze...... do osoby poniżej........ posłuchaj jeśli Ciebie 3% (dla agencji) z ceny mieszkania Cie nie odstrasza to twój problem! sorry, ale za co im mam zapłacić tyle kasy?no powiedz za co?, ze umówi się ze mną pod blokiem? spisze umowę i opowie mi o mieszkaniu? sorry, ale jak dla mnie to trochę za mało;/ ja sama wiem na co mam zwrócic uwagę i nikt mi do tego potrzebny nie jest. a poza tym w zyciu nie kupiłabym mieszkania, które nie spełnia moich oczekiwań, więc co Ty w ogole wypisujesz????????????

tak...tylko skąd wziąśc adres?l.

Bardzo bardzo polecam: http://jak-kupic-mieszkanie.zlotemysli.pl/edwardstanislaw,1/ tu jes chyba wszystko na ten temat - pozdrawiam

zupełny laik w tym fachu w sądzie rejonowym w wydziale ksiąg wieczystych podajesz adres i powinni ci podać kto jest właścicielem

nie rezygnowalabym z posrednika. to naprawde ulatwia sprawe, gdyz w vazie danych ma szeroka oferte mieszkan, do tego zalatwiaja kredyit i wszystkie formalnosci u notariusza. i do tego pewnosc ze nie zostanie sie oszukanym przez sprzdawca. same plusy

Kasę bierze nie za spotkanie przed blokiem i pokazanie mieszkania….ale za to że wszystko sprawdza zadłużenie, hipotekę, załatwia formalności, kupując masz pewność , że nie kupujesz mieszkania z lokato rem czy obciążonego hipoteką…. Fakt procent liczą sobię niezły, ale zawsze można się targowac i zamiast 2,5 % umówic się na 1% A jeśli nie chcesz pośrednika to nie korzystaj z agencji nieruchomości tylko sama znajdź mieszkanko i kup bezpośrednio od właściciela

A znam przypadki, że ludzie sami znajda mieszkanie a i tak zwracają się do biur nieruchomości z prośbą o załatwienie wszystkiego :) Z resztą to prawda co ktoś wyżej napisał, łatwiej o kredyt jeśli Twoje sprawy w banku reprezentuje pośrednik

Ale nie znam dokładnego adresu tylko ulicę. 1. Nie potrzebuję kredytu 2. Wiem na co zwrócić uwagę przy kupnie mieszkania (jakie dokumenty, księgi wieczyste, notariusz itd,itp) 3. Praktycznie wszystkie ogłoszenia są przez agencję:) a to mieszkanie spełnia moje oczekiwania:)

autorko - może z łaski swojej byś mnie nie obraża, co ? Wiem, że dobrze radzę i się zamknij przy tak dużek kwocie jaką sie wydaje na mieszkanie 3 % to dla ciebie problem ? chyba jesteś niepełnosprawna umysłowo pokazanie mieszkania to nie są wyłączne warunki pośrednika wsiowa babo ! kup od właściciela bezp jak jesteś taka mądra, zobaczymy jak cię oszuka, zaoszczędzisz parę złotych a on oszuka cię na 10 tysięcy nie ma osoby która sprawdzi i prześwietli właściciela ale skoro jesteś taka ufna w stosunku do ludzi to gratuluję wiary

nie wiem ....kombinuj wcale nie musisz podpisywac umowy o poszukiwanie skoro już masz to mieszkanko wypatrzone....po prostu agencja niech reprezentuje jedną stronę czyli sprzedającego a Ty je kupuj bez pośrednika....Teraz w nieruchomościach jest zastuj, więc jak pośrednikowi zależy na transakcji to nie wykluczone że zdecyduje się reprezentowac tylko jedna stronę

Możesz wybrać się do działu meldunkowego w Urzędzie miasta i zapytać czy nie ma tam jeszcze jakieś cioci ,dziadka i cholera wie kogo zameldowanego :) spis liczników na dzień wyprowadzki ,i taki tam pierdoły :) w wydziale ksiąg wieczystych dostaniesz wgląd do hipoteki mieszkania ,tam są najważniejsze informacje obciążeniach, o ilości właścicieli itp itp :)

eleni węła ----> 1sze naucz się czytać czy ja Cię gdzieś obraziłam? czy napisałam 1 epitet pod twoim adresem?????????????????????????????????? nie !!!!!!!!!!!!!! ale chyba będę musiała!! czy dobrze radzisz to tylko Ty tak uważasz, wiec się zamknij!!!!!!!!!! 3% przy takiej kwocie ( Ty nie znasz kwoty!!!! ) to dużo- wiec sama jesteś niepełnosprawna umysłowo skoro dla Ciebie to mało. wiem na czym polega pośrednictwo wsiowa babo!!! nikt mnie nie zmusi do agencji , a na pewno nie TY!!!!!!!!!!!! pffffffffffffffffffffffff żenua

ja mialam podobna sytuacje, ale wlasciciel mieszkania nie zgodzil sie sprzedac mieszkania bez posrednika..stwierdzil"TAK SIE CZUJE BEZPIECZNIEJ" wiec nie zawsze twoje checi besa zgodne z oczekiwaniem wlasciciela a dwa nie kazdy posrednik bierze kase od sprzedajacego, a jedynie od kupujacego

dziękuje za uwagi i porady prawie wszystkim:)

teraz właśnie czasy sie zmieniły, to nie to co w latach 90 siątych wielu sprzedających jak poprzednia osoba słusznie zauważyła sami płacą pośrednikowi prowizję. I nie warto oszczędzać na tym, jeśli kupujesz tanie mieszkanie to pośrednik weźmie ile ? 600 zł ? W czym cię ta kwota zbawi ? chytry dwa razy traci i stracisz ,ja juz znam takich oszczędnych co wkopali się w zadłużone mieszkanie a właściciel z mieszkania właśnie wszystko zwinął, łącznie z kontaktami, bateriami, i nic nie było za co przyszły właściciel dopłacił. żenada, kretynką się urodziłaś i kretynką umrzesz

hahahahahahaha dobre sobie 600zł nie mogę ubawiłam się;) jak by to było 600zł to nawet nie zakładałabym tego topiku:D p.s gdzies Ty widziała takie mieszkania ? chyba na marsie

Pośrednik bierze minimum 1500 zł….a normalna stawka to 2,5 % Niestety to jest kupa kasy!!!! Przy mieszkaniu powiedzmy za 200 tys złotych

jestem po podpisaniu aktu notarialnego, mieszkanie wyszukałam w anonsach, był podany nr tel. po więcej info ew. jakieś porady zapraszam na gg

czy jest coś czego ja sama nie byłabym/nie mogłabym sprawdzić? poza tym mam koleżankę, która pracuje w nieruchomościach i na pewno powie mi na co zwrócić uwagę- jeśli oczywiście uda się to załatwić poza:) :)

* nie mogłabym :)

A w jakim mieście chcesz kupić mieszkanie? Ja też jestem nastawiona negatywnie do agencji, pamiętam jak w wakacje szukałam mieszkania do wynajęcia. I za sam fakt że pani wyszukała mi zdjęcia mieszkania, i chciała tam ze mną pojechać chciała 600zł. Więc wolałam sama poszperać w internecie, znalazłam dobre mieszkanie. I w sumie trafiłam na oszustów, bo po pół roku rozwiązali umowę( zresztą podejrzewam że z góry wiedzieli że chcą wynająć tylko na pół roku), ale ta satysfakcja zgłoszenia dziadów do US że wynajmują mieszkanie i nie płacą za to podatku, bezcenna:) I w sumie nawet ciesze się że mnie \"oszukali\" bo znalazłam po pierwsze tańsze, a po drugie lepsze mieszkanie, w nowoczesnym budownictwie, a u nich niedługo zaczną ocieplać blok. Więc nic nie straciłam

ma koleżankę w tym fachu i pytasz ludzi na forum tracąc czas ? To umów się z koleżanką na kawę i porozmawiaj, nierozmumiem, pfffffff przy 200 tys 1500 zł to dużo ? :-D ale się uśmiałam, to cena że wszystko jest pewne, że właściciel cie nie wyroluje itp to nie płać jak nie chcesz znajomy kupił mieszkanie bez pośrednika bo był taki mądry jak ty - po tygodniu wyłączyli mu prąd bo było zadłużenie o czym nie wiedział, właściciel wszystko zabrał co miało zostać

Katowice:) mam nadzieję, że mi się uda. zobaczymy może właściciel się nie zgodzi- ale, zawsze warto spróbować :)

TY jestes jakaś nawiedzona powiem Ci .Do tego nie masz pojęcia o czym piszesz- nie bede pytac kolezanki jak mogę kupić mieszkanie omijając agencję, tylko co po kolei dokładnie bede musiała załatwic!TY pustaku!!!!!!!!!!!!!!! poza tym TY matematyczny głąbie czy ja gdzieś napisałam , że płace za mieszkanie 200tyś, a prowizja wynosi 1.500? masz problem z czytaniem?:oTY debilko czy wg Ciebie 3% prowizji z 200tys to jest 1.500zł? Ty skończyłas tylko podstawówkę czy udajesz takiego bezmózgowca??????????????? nauczy się liczyć to porozmawiamy! hahahahahaha :D:D:D:D:D:D:D dobre to było nieźle się osmieszyłas!!:D