Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gosia83

oswiadczyl sie a teraz sie wykreca!!!!

Polecane posty

Gość gosia83
a wiec ma czas do walentynek.... i oby sie zmobilizowal.... z facetami...:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam szczerą i ogromną nadzieję, że wszystko skończy się dobrze. Oświadczy się i powie, że Cię bardzo kocha.:-)Trzymam kciuki, naprawdę... :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosia83
na poczatku bylam taka szczesliwa ze nie zwracalam na takie rzeczy uwagi.... ale mija czas i wszystko stoi w mniejscu.... cos tu nie gra... strasznie mi przykro...ale co to niby ma byc... jak nie che slubu to niech mi to powie a nie sie "wstepnie":/ oswiadcza....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gryzik
to ja też trzymam kciuki kochana!! tylko pamietraj abyś w ogołe ale to napewno w ogole nic nie wspominała do walentynek o ślubie!! izaręczynach !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A może rzeczywiście poczuł się zbyt przyparty do muru... Faceci są różni... Rzeczywiście nic o tym na razie nie gadaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ona została nazwana naiwną, ale ta co napisała, ze pewnie chłopak szuka pierścionka, albo chce jej zrobić niespodziankę. Najbardziej mnie męczy tłumaczenie tym co nie czytają ze zrozumieniem, co zostało napisane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście że nie wiemy jak jest naprawdę. Podajemy swój punkt widzenia na tę sprawę. Po to autorka napisała. Bo ma wątpliowsci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczerość do bólu
ja to nawet nie widzę sensu tych waszych porad, że do Walentynek ma czekać. A On to niby głupi? Na Jego miejscu w Walentynki byłabym czujna i bym się \"rozchorowała\" tak na wsjakij słuciaj :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczerość... ten czas to bardziej jest dla niej niż dla niego. Nie da się tak od razu po 6 latach zerwać. Dała czas. Jesli w Walentynki nic, to być może jeszcze da czas. Ale już przyjdzie kolejne potwierdzenie, ze on nie mysli o ślubie. Moze sie tak parę razy powtórzy. Az ona dojrzjeje do decyzji - zrywam. Albo on - ślub. Czas jest zawsze dobrym doradcą, tylko trzeba umieć wyciągać odpowiednie wnioski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×