jestem gruuubas

17tc i 5kg na plusie... mozna to jakoś odkręcić, albo chociaż zwolnić tempo przybierania tej ciążowej wagi?? :( już nie mogę na siebie patrzeć, a jak pomyślę, że jak tak dalej pójdzie to do 30kg dojdę, to mi słabo :((

nic nie zastopujesz, ja pod koniec ciazy malo jadlam, same owoce a waga rosla.. potem juz przestalam sie wazyc, nie chcialam sie dolowac.

super data porodu 08.08.08. chociaz tyle mialas z tego "cierpienia" ;) a ile w sumie przybrałaś?

wiesz, ja przed ciaza nie wazylam wiecej niz 50 kg (166cm) a jak rodziam wazylam 67..po porodzie spadalm tylko 3 kilo w dol! dlugo wygladalam jak beka, ale teraz juz po pol roku waze 55 i weszlam w ciuchy sprzed ciązy;)

Dziewczyny z ta waga to jest róznie.. ja jestem w 31 tc i na plusie 8 kg jak narazie... lekarz mowi ze do 12 normlanie mozna przytyc w ciazy i zgubic to łatwo w juz mies po porodzie. Patrzac na moja kolezanke ktora w ciazy przytyla 30 kg... wazyla 115 (przy 178 cm)przy porodzie... teraz wazy 70..potwierdza sie.. znowu moje 2 kol z pracy sa szczuplejsze po karmieniu piersia niz przed ciaza( przed ciaza 60 kg po 52-55;).. a inne nie chudna... Troszke cwiczen... karmienie piersia .. bieganina na okolo dzidka... zgubisz!:)

mam nadzieje.... :(

lepiej jedzcie duzo, ja ograniczalam jedzenie zeby nie przytyc a potem urodzilam male dziecko!!! nie warto!!!!

wanilla a ile przytylas przez cala ciaze? :(((

tylko 10kg..

a jak sie teraz ma twoje dziecko??

moj dzidzi urodzil sie zdrowy jak ryba tylko ze w 8 miesiacu i wazyl 2kg:( ale jest naprawde mocny i zdrowy, nie ma zadnych komplikacji z powodu wczesniactwa.

no to bez przesady - jak na 8 meisiac to nie tak zle. Bez sensu sie obwiniasz. gdybys nie jadla i przytyla z 5 kg to rozumiem. Moim zdaniem nie masz sie czym martwic jak jest zdrowy

tak myslisz? ja jednak mam wyrzuty sumienia:( ale grunt ze jest juz ok! a ty w ktorym mcu jestes?

mam kolezanki, ktore w 9 miesiacu urodzily zdrowe dzieci ok 2,5kg po prostu taka ich uroda. duzo osob im zazdroscilo. ja jestem w 17tygodnniu ciazy - czyli 4,5 miesiac dopiero.

a ja przez calą ciaże przytyłam 6 kg tylko. jadłam mądrze i zdrowo.

Jessy28, piszesz, zeby mnie zdolowac, czy zeby sie dowartosciowac?? :(

jak jestes prawie w 5 mc a przytyłaś 5 kg to jest ok kilo na mc nie wiem czego ty chcesz niektóre tyją 8 i nie chudną po ciąży a niektóre 30 i po 3 mc już nic nie widać

nie musze sie dowartościowywać, bo mam to za soba juz dawno a teraz waże 45 kg. ciąża to nie bulka z maslem, niektóre w ciązy wyglądaja jakniezle pasztety , a niektórym tak zostaje. I niech nikt juz na tym forum nie pierniczy ,że kobieta w ciaży moze być seksowna. bo nie może

5 kg na plusie! przed ciążą ważyłam 50kg przy prawie 170cm wzrostu ostatni raz na wadze (na jakiś tydzień przed porodem) widziałam 69,5kg, a dokładnie 3 miesiace i 3 dni po urodzeniu synka weszłam w swoje stare spodnie;) nie martw się na zapas, bo to nie ma sensu zwłaszcza, że wcale tak dużo nei przytyłaś jeszcze;)

LEPIE NIE OBZERAC SIE A JESC TYLE CO POTRZEBA.pOZNIEJ CIEZKO ZGUBIC I SKORA TAKA BRZYDKA POZOSTANIE.

duzo ryb i warzyw , soków warzywnych, troche owoców, zielona i biala herbata, (bo czarna i kawa zatrzymuja wode) a nie puste węglowodany.

wiecej bedziesz jesc tym wieksze dziecko, jedno nie ma nic do drugiego :O moja matka będąc w ciąży całe 4 miesiące żygała wiec bilans kalorii miała ujemny...w kolejnych miesiącach i tak jadła mniej niz zawsze. Jak urodziła to była chudsza niz przed ciążą a dzieci normalne po 3,5kg..a jedno nawet 4kg. wiec ot jakies mity:P

oczywiscie, wielkość dziecka niewiele ma wspólnego z iloscia jedzenia. tu chodzi o jakość nie ilośc.

Wiedzialam, ze moja ulubienica tu będzie:P Do autorki..ja już gdzieś pisałam, że znam zasady odżywiania się w ciąży, bardzo mi też zawsze zalezy na tym, żeby dobrze wyglądać (niestety, nigdy sie sobie w ciąży nie podobałam)...Ale kiedy przychodzą mdłości, mam wszytsko w nosie. Jem dużo, tłuste, smażone, same niezdrowe rzeczy. Skutkiem tego zawsze w I trymestrze mam ok 5-6 kg na plusie. Potem waga zwalnia, i nigdy nie przytyłam więcej niż te max. 16 kg, bez problemu gubiąc je po porodzie. Wcale więc nie powiedziane, że będziesz tyła równomiernie całą ciążę i pod koniec stuknie Ci 30 kg. Nie głodź się, jak tylko możesz (bo ja w I trymestrze nawet myśleć nie mogłam o owocach i nabiale) jedz zdrowo i rozsądnie:) Na gubienie kg przyjdzie czas:)

tak tylko ze tu nie chodzi tylko o nadmiar kilogramów ale tez o nadmiernie rozciągniętą skórę, która nawet po odchudzaniu do pierwotnych kształtów i kondycji nie wróci.

nic się nie martw ja przytyłam 21 kg w ciąży i zanim wyszłam ze szpitala był już 14 kg mniej:) szybko wrocisz do formy

ja mam dobre geny po mamie i pomimo, że przytyłam sporo nic mi nie wisi;)

;)