czy moge podac???

czy polrocznemu maluchowi nie majacemu jeszcze zabkow moge podawac juz zupki nie calkiem gladkie, tylko takie z grudkami, np, rozdziabane widelcem??? gotuje sama

ale jeśli Ci się dziecko zadławi, to do kogo będziesz miała pretensje? To taki problem zmiksować zupkę?

mozesz tylko zeby te grudki nie byly zbyt duze no i zeby byly miekkie

dzieki, nie problem sie pytam tylko ale widze ze ktos tu nie grzecznie

Nie wiem czy dziecko zje taką zupkę. Ja mojej małej daję od miesiąca takie-część miksuję, a część rozdrabniam widelcem i mała to je (ma 8,5 miesiąca). ostatnio wybiły się jej 3 ząbki i chwilowo wróciłam do papek, bo dziąsła ją bolą. Co do zadławień, to chyba zależy-moja córeczka gdy ma za duży kawałek w buzi, to od razu wypluwa.

pewnie ze mozesz najwyzej jak wiekszy kawalek poczuje to pewnie wypluje

ja bym nie dawala nie ma zebów to czym ma grysc? mój sie dląwil jablkiem. zawsze mu doklądnie miksuje ale jeden wiekszy kawalek zostal i byl problem. po co ryzykowac. wyjda zeby bedzie gryzlo. ma na to czas.

ok, dziekuje za odp. a jeszcze jedno. kiedy mam sie martwic jak dzidzia nie dostanie jeszcze zabkow// po jakim miesiacu??? do kiedy mozna spokojnie czekac?

Możesz podać taką zupkę.Ale myślę że może być z tym problem-dziecko sobie nie poradzi więc lepiej zrobić z tej zupy krem :) Mój dostał pierwszego zęba jak miał przeszło 11 miesięcy.Po 3 miesiącach miał wypełnioną całą buzie gdyż wychodziły po 2-3 na raz.

moj syn tez ma poł roku i daje mu zupki po 6 m-cu i tam są juz wieksze kawałki jak robie sama to miksuje ale czasem jak kupie to np.ryz jest wyczuwalny mały tego co nie połknie zaraz wypluje!