Przykre przygody z właścielami wynajmującymi mieszkanie

Opiszcie o swoich przygodach z właścicelami - chamami. Dajcie wskazówki jak ich uniknąć podczas oglądania kolejnego mieszkania.

Odświeżam

ci kluczy abys sobie sama obejrzała. Może jeszcze chciałabyś aby przesłał ci je kurierem z liscikiem ; Aby nie narazac pani na stres ogladania mojej chamskiej facjaty przesyłam pani klucze. Po obejrzeniu mieszkania może je pani zostawić pod wycieraczką"

nie da się przewidzieć jaki jest właściciel. Ja miałam taką sytuację że z koleżanka trafiłyśmy na dwu pokojowe mieszkanie i właściciel był super na początku rozmowy, wyluzowany, zabawny, komunikatywny, poszedł nam na rękę w kwestii terminu płacenia. A potem okazało się, ze przychodził często do nas pod wpływem alkoholu i chciał z nami rozmawiać. Jego zachowanie było upierdliwe, bo zdarzało się to często.

a więc jesteś jak w temacie właścicielem chamem

obawiam się że nikt nie da--- naucz sie najpierw czytać ze zrozumieniem zanim nawypisujesz głupot

Do ona21111 i jak długo wytrzymałyście w takim mieszkaniu?

juz kilka razy zmienialam mieszkanie i nigdy nie mialam klopotow z wlascicielami:o a na czym polega to ich chamstwo? przeciez jak zachowuja sie jakos zle podczas pokazywania mieszkania to raczej nikt od nich nie wynajmie:o

w tej chwili to nawet mniejsza z chamstwem. problemem jest mega chciwość. ktoś sobie wziął pożyczkę na jakąś ruderę i oczekuje że lokator będzie mu płacił 1,5 x rata kredytu :o z tym, że tak teraz jest wszędzie, więc najprostsza odpowiedz jest taka, że jeśli ty sama komuś nie wynajmujesz to prawdopodobnie nie będzie ci się opłacać wynajmować od kogoś.

A mnie ostatnio facet zaproponował 2 pokojowe mieszkanie za okazyjną cenę tylko 620zł (za wszystko) ja juz się wprowadziłam prawie ze wszystkimi rzeczami a on wyciąga kabaczka i zaczyna mnie gonić po mieszkaniu, zboczek chciał mi wsadzić ten kabaczek w doope:(

Figa jak wynajmują to zawsze są super mili, ale często łamią umowę.

Pierwsza wypowiedź o 22.50 to podszyw

wcale nie chciał mi wsadzać go w" doope" ale w muszelkę

"w tej chwili to nawet mniejsza z chamstwem. problemem jest mega chciwość. ktoś sobie wziął pożyczkę na jakąś ruderę i oczekuje że lokator będzie mu płacił 1,5 x rata kredytu " Zgadzam się z powyższym. Najgorsze są mieszkania w miastach, gdzie jest mnóstwo studentów, wtedy tacy chciwi właściele ruder zawyżają ceny.

naucz sie najpierw czytać ze zrozumieniem no własnie czytam ZE ZROZUMIENIEM to nie moja wina, że autorka nie potrafi składać sensownych zdań w ojczystym języku :P

22:51 [zgłoś do usunięcia] Nie lubię nieuczciwych ludzi Pierwsza wypowiedź o 22.50 to podszyw muszę wam wyznać iz podszywam się sama za siebie po to tylko by nabić więcej postów i dociągnąć do 20 :(:(

Do obawiam sie. Wszyscy zrozumieli sens wypowiedzi, mimo jednego błędu stylistycznego. No cóż są kumaci i mniej kumaci. Przykro mi, że znalazłeś się w tej niekumatej grupie.

wypowiedz 22:50 Podszywaczu, widzę, że podoba ci się temat. Oddaje ci nicka i znikam stąd.

najgorzej wynajmuje sie mieszkania od dorobkiewiczow ktorzy kupili sobie na kredyt jakas kawalerke i chca z niej max wycisnać:o a najlepiej od osob ktore maja wiele mieszkań lub powiedzmy cala kamienice;)

:o ps lokatorzy tez nie sa w porzadku wiec trzeba uwazac:o spozniaja sie z czynszem albo w ogole nie placa i maja to gdzies, ale kur... na samochod czy wczasy ich stac :o robia syf z mieszkania itd. uwazajcie komu wynajmujecie, pytajcie ile ta osoba zarabia czy ma dzieci i ile itp.

Na studiach wynajmowałyśmy mieszkanie. Cztery dziewczyny. Wszystko było fajnie dopóki nie okazało się, ze syn właściciela ma jakieś problemy psychiczne, zaczął do nas wydzwaniać, straszyć, że mamy się wyprowadzać. Właściciel dopiero wtedy przyszedł, powiedział co i jak z tym synem. Żle wspomniam to mieszkanie :-/

"juz kilka razy zmienialam mieszkanie i nigdy nie mialam klopotow z wlascicielami a na czym polega to ich chamstwo? przeciez jak zachowuja sie jakos zle podczas pokazywania mieszkania to raczej nikt od nich nie wynajmie" nie o chamstwo tylko chodzilo jej pewnie o wysoki czynsz:D jak cie nie stac autorko zeby kupic porzadne mieszkanie lub wynajmowac u kogos to mieszkaj sobie u rodzicow zamiast narzekac albo zmien robote na lepiej platna. kamienica = sypiaca sie rudera:o wiec czego ty oczekujesz?:o

to powiedzcie jeszcze do ktorego musilyscie placic pieniedze bo moj lokator wplacal mi z 2miesiecznym opoznienie :\