Kryzys wieku średniego u 29-latka

Mój cudowny, ciepły i kochający mąż zmienił się nie do poznania. Siłownia, ciuchy no i imprezy oczywiście. Ja mu w tym przeszkadzam, bo "nie umiem się bawić", wg niego lepiej wyjść z kolegą na piwo i bawić się do 2.30. mam dosyć co robić ....

Aha, szczegóły: 8 lat po ślubie, 6 letnie dziecko, bez wcześniejszych ekscesów...

"Aha, szczegóły: 8 lat po ślubie, 6 letnie dziecko, bez wcześniejszych ekscesów..." No i tutaj masz odpowiedź.

Czyli teraz to już pozostaje szaleństwo.... A co z rodziną którą wspólnie przez tyle lat tworzyliśmy... Czy każdy facet tak ma???? I gdzie szukać tych bez syndromu imprezowicza????

za wczesnie założyłaś mu GPS na palucha i się chłopak nie wyszalał :) niestety ale takie sa fakty - mam nadzieję że na pifffku z koleżkami poprzestanie a pojakimś czasie wróci mu rozum i wszystko wróci do normy - i tego Ci życzę ;)

To prawda, szybko się pobraliśmy, ale jeszcze wcześniej mieszkaliśmy razem, dziecko pojawiło się dwa lata po ślubie. No i wydawało mi się, że wyszaleliśmy się przed - zagraniczne wycieczki, i tak huczne imprezy, że i koledzy mundurowi przyjeżdzali na piwo..

Kazia Marcinkiewicza ciapło to zjawisko w wieku 50 lat, twojego w wieku 29, cóż obniża się wiek , głowa siwieje , to kutas szaleje w przypadku chłopa

powiem jedno- moj maz w tym wieku zaczol rozgladac,(a ja jestem mlodsza od niego ),sie za innymi i jestesmy juz po rozwodzie. taz zaczoł chodzic na silownie,solarium i kupowac ciuchy z wyzszej polki.

Ja z kolei mam jeszcze bardziej przesrane, bo jestem 3 lata starsza...

a mojego nie powstrzymał fak posiadania dzieci , z tych impraz zrobił sobie randki z innymi a ja co w domu z dziecmi ale za to teraz sobie odbijam i nie ma jeszcze 30 lat wiec mam nadzieje ze wszystko przedemna, a on teraz mas z swoja silownia i solarium bo koledzy rodziny maja

mezczyzna odbija coraz wczesniej to przykre ale skup sie teraz na sobie i zrob cos dla siebie

A ja z kolei czuję się jak stara zrzędząca kwoka, która ma w domu 16-latka i zabrania mu wszystkiego co on lubi najbardziej. I najgorsze, że nie wiem co robić, czy postawić twardy szlaban na wyjścia, czy dać sobie spokój i czekać aż samo przejdzie (lub nie) i nauczyć się z tym żyć.

Szlabany - przecież zakazany owoc najlepiej smakuje ... nie wiem, co bym zrobiła na Twoim miejscu... może to samo co on, imprezy i późne wracanie do domu...

czy postawić twardy szlaban na wyjścia :D:D:D:D:D czy wy nadal nie rozumiecie, ze niczego nie mozna wymagac od innych???

Z tym imprezowaniem moim to nie skutkuje, bo wychodziłam na imprezy, a on się cieszył, że może wyjść na swoje. No i jest jeszcze mała, która nie może wiecznie siedzieć u dziadków. Mam wrażenie że doszłam już do ściany i nie mam możliwości ruchu.

masz zamknąć drzwi za tym małżeństwem skoro na dobrą sprawę i tak męża już nie masz zmanierrowana prawdą jest co piszesz ale po to bałwan jeden z drugim zostają ojcami, żeby nimi być i po to są mężami żeby nimi być na cholerę komu mąż i ojciec , który w domu jest tylko na zdjęciu?

który w domu jest tylko na zdjęciu? a gdzie ona napisala, ze trzyma zdjecie meza? mamy dyskutowac to dyskutujmy rzetelnie :p :D:D:D

fakt zdjęcie to mój domysł- chciałam żeby sytuacja nie wyglądała na tak tragiczną jaka jest poprawiam się- którego w ogóle nie ma :(

poprawiam się- którego w ogóle nie ma ike skad wiesz nie wymadrzaj sie tyle moze ma nawet dwa zdjecia? ty zawsze musisz wtracac te swoje madrosci :p

zmanierrowana jestem mężatką i mam prawo tragizować i dopowiadać sobie co mi się żywnie podoba nie przeszkadzaj

wszystkie macie rację, ale jest jeszcze jedno..... kasa jaj sobie chce niech idzie, ale puszczę go w skarpetkach, albo i bez .... a jest o co walczyć ....

wszystkie macie rację nie nie kochana autorko skoro już przyszłam specjalnie do ciebie to racje mam tylko ja

i niech tak będzie droga ike

ike to jest powazna sprawa wedlug zasad feng shui jesli postawisz zdjecie domownika na parapecie skierowane ku szybie to bedzie wychodzil czesto z domu jesli przy piwie - bedzie pil jesli pod lozkiem - to seks lezy a ty sobie tak domniemujesz? zrujnujesz tymi zartami zycie autorce

pogadaj z nim po prostu co Ci się nie podoba, co Ci nie pasuje, czego się boisz chłopy to organizmy proste może nie pojmuje:) nie zmusisz nikogo do niczego jesli bedzie chcial

\" wszystkie macie rację, ale jest jeszcze jedno..... kasa jaj sobie chce niech idzie, ale puszczę go w skarpetkach, albo i bez .... a jest o co walczyć ....\" Jeżeli to jego kasa, to jesteś żałosna

po co komu zona siedząca caly czas przy komputerze

Jaki kryzys wieku średniego? Kryzys to jest wtedy jak facet widzi, że się starzeje i chce to oszukać. A on jest młody i chce się bawić. Małżeństwo w wieku 21 lat - w tym wieku się powinno bawić, no chyba, że się myśli, że zabawa w małżeństwo to niezła impreza. Ale każda impreza prędzej czy później musi się znudzić. Jest młody teraz to korzysta i się bawi.

zmanierowana niech dziewczyna pisze ewentualnie reklamacje do projektanta wnętrz od moich domniemań zdjęcia się same i tak nie przemieszczą poza tym autorka chyba wyraźnie napisała, że racje mam ja:P

pogadaj z nim po prostu co Ci się nie podoba, co Ci nie pasuje, czego się boisz a on powie ' nie dostrzegalem tego. ciesze sie, ze mi o tym mowisz' i przestanie wychodzic wszystko jest proste tylko trzeba umiec na to rozwiazanie wpasc