szczepic czy nie?

chodzi mi o szczepionke na pneumokoki, jakie jest wasze zdanie warto czy nie?

moje zdanie : warto ale po 2 roku zycia a nie ładowac w mluszka wszystkie szczepionki na raz. no chyba ze dziecko chodzi do złobka albo lezy w szpitalu itd no to wtedy tak. ja moje zaszczepie jak ich bede posyłac do przedszkola...

to zalezy czy dziecko idzie do żłobka, do przedszkola to chyba warto, natomiast jak siedzisz z dzieckiem w domu np. na wychowawczym i nie ma takiego kontaktu z tyloma dzieciakami to raczej nie

nie szczepcie swoich dzieci dodatkowym gownem bo i tak dosyc w kalendarzu szczepien jest tego dziadostwa. rzez te szczepienia tylko autyzmu moga dostac

moj synek ma roczek no i nie wiem czy mam zaszczepic jeden lekarz powiedzial ze warto drugi ze nie. dodam ze mam drugie dziecko 8 letnie chodzace do szkoly

kaja poczekałabym do 2 roku zycia wtedy potrzebna juz tylko jedna dawka...

po pierwszym roku juz wystarczy jedna dawka

kaja no to nie wiem ja słyszałam ze po 2... ale po 1 roku jeszcze masz chyba jedno obowiazkowe szczepienie nie? kurde nie bede cie przekonywac bo sama mam sprxzeczne odczucia do szczepionek...

tak po roku jest obowiazkowa odra rozyczka swinkano i zastanawiam sie czy nie zaszczepic od razu na pneumokoki.

upup

też sięnad tym właśnie zastanawiam

ja szczepilam wczoraj malego ,na pneumokoki tez,bo w de jest to od kilku lat w programie szczepien obowiazkowych i refundowanych,skutkow ubocznych jak dotad nie widac,bo wczesniej 3 miesiace temu wystapila temperatura 38 stop,ale tylko przez jedna dobe:)Ja polecam

up up

Nie powinno sie szczepic na to szczegolnie dzieci ze wnm...i o przypadkach autyzmu tez nie raz slyszalam, w ogole boje sie tej szczepionki i dlatego nie szczepie, moze po 2 roku, pozyjemy, zobaczymy.Moj lekarz prawie na sile chce mi ja wcisnac i sie calkiem zrazilam :O W Austrii jest dodatkowo, nie refundowana, chyba ze dla dzieci z ryzykiem.