przespałam sie z przyjacielem z pracy... moralniak... alkohol

jak już powiedziałam, z babami będzie najgorzej-takie plotki szybko się rozchodzą, a życzliwe żeby donieść na pewno sie znajdą. Przecierpieć i zapomnieć- moja rada:) Jedno jest pewne, ja bym na twoim miejscu już z żadnym miłym i życzliwym panem z pracy na kolacje nie chodziła :/

Dzięki kalinowa panienko, jestem jeszcze przed trzydziestką.

jak mozna chodzic na kolacje z szefem ktory ma narzeczona ? A gdzie ona byla ? Ale cyrk ... ja bym na taka kolacje nie poszla a jakby moj narzeczony poszedl to bylby biedny oj piszczał by cienko ...swiat upadl na glowe a potem placz ze sie upilam i nastawilam...wstep do tej szopki juz dawno byl rozpoczety ....Chodzenie na kolacje usciski na pozegnanie ? Gdzie ty rozum masz i godnosc?

właśnie tez chciałam napisać, ze gdyby mi narzeczony na kolacje z innymi chadzał to bym sie zaczęła zastanawiać...

Kalinowa panienko, w niektórych firmach spotkania integracyjne są prawie obowiązkowe. Zle widzana jest nieobecność. Takie spotkania mają cele oficjalego zgrania zespołu, poznania się. Wiadomym jest powszechnie ze jest to także sposobnośc wzajemnego uwodzenia się. Często kierownictwo z tego korzysta. Moda na halloween, walentynki i takie spotkania przyszła z jedynego słusznego kierunku. Podłapalismy to i pławimy sie w tym. Czas na obiad SMACZNEGO

Bo widocznie z niego taki narzeczony jak z chuja młotek.

poszukac nowej pracy

nie rozumiem nie ktorych kobiet !? A moze ja starej daty jestem hahaa a gdzie nasza autorka moze nam to wyjasni ?

chodzi mi kolacje we dwójkę... szparek, no popatrz popatrz:)przepraszam za postarzanie

Co to w ogole ma znaczyć - masz nadzieje ze sie narzeczona nie dowie? a chcialabyś sie z nia zamienić miejscami?????? Wiesz, w zasadzie jest tu ogromna jego wina ale tacy są faceci, i niestety są też Kobiety które bardzo ulatwiaja mu zdradzanie swoich żon, kobiet itp! Imprezy firmowe to dla mnie glupota, co to ma być, bzykanie na calego! oczywiście że sprawa nie ucichnie, prwda jest taka że teraz z każdym Kirownikiem, kolegą, dyrektorem z ktorym zatńczysz prze plotki zaprowadzona bedziesz do łożka, za blędy się płaci! i co teraz planujesz zrobić??

inoczi ja tez starej daty jestem, rocznik 85:)

Drogie Panie, nie mylcie kolacj z kolegą i służbowej imprezy, jak [isze anonimowa 20. To zasadnicza róznica z drugiej wymigać sie nie mozna!!!!!!

dla mnie to jest parodia, masz rację, niestety

kalinowa panienka ja jeszcze starsza hahaha 83 r :D noooo czekamy na autorke ....:D

inoczi ..... nie wiem co z tym godnosc ma do czynienia ... nastawila sidla i dostala co chciala... niemoralna baba wyciagnela faceta innej ... jednego tylko nie rozumie po kiego ch.... o tym opowiada ? moze ja cos tam i gryzie ale po rozgrzeszenie przyszla w niewlasciwe miejsce ...niech zyje z tym czego nawazyla ... a facet jak to facet pewno mu sie baba podoba wpierw prowokowala kusila potem dala doopy to i wzial ...

chju, no proszę, nie mow mi że wszyscy faceci to takie szmaty że jak im się dupa pod nosem pokręci to zaraz się złapią, bo nie uwierzę! czy ja mam stracić w was wiare, Panowie?

chju chciala dostala .... nie mozna tłumaczyc sie ciagle woda...ale takiej bym ...ojjjjjjjjjjjj

Mało tego, śmiem twierdzić, iż niezły ananas z tego szefa, żeby tak przy pracownikach posuwać bez skrępowania swoją podwładną. Długo pracujesz w tej firmie? Może chodzą o nim jakieś plotki, że sekretarka mu pod biurkiem obiąga?

ja bym na Twoim miejscu po pierwsze powiedziala tej narzeczonej co sie stao, zrzucila cala wine na niego- powiedziala jak bylo - nie ona przynajmniej nie cierpi, bo co to bedzie po slubie? Po drugie odezwala bym sie do niego, z tekstem dlaczego do tego dopuściles.. tak moze trochę pokazesz ze nie chcialas, nie iwem, inaczej staniesz się kurwa z pracy....

kalinowa panienka - kazdy jeden facet taki jest na odwage walnie kielicha i potem dyma co popadnie a jak koledzy jeszcze podejza ze w akcji jest to dopiero taki figo fago błyska w towarzystwie

inoczi, no nie wierzę, serio:/

autorka chyba poszła na obiad

inoczi, pisz za siebie

takie zdanie mam na temat facetów i tyle szparek nie stresuj sie no coz kobieta jestem

nie musisz tracic w nikogo wiery tak to jest z mlodymi facetami ..potrzebuja duzo sexu i jak go jakas nawet przecietna laska adoruje to puszczaja wodze ..... ale to nic zlego .... facet robi to instynktywnie .... laski z przemyslem i to jest gorsze

to jest bardzo seksistowska uwaga chju:/ ja ciagle jestem zdania że jak jest w związku dobrze, i w łóżko i w rozmowie i w zabawie, to choćby się intruz za przeproszeniem posikał z wysiłku- nic nie poradzi:) czy jestem naiwna?

a ja jestem zdania ze poki partnerzy nie zdobeda wielu doswiadczen to nie maja sie co brac za obraczki i narzeczenstwo....

no to nam sie zdania rozmijają:)

kobiety bywaja czesciej wredne i wyrachowane niz faceci ci z kolei wsadza ch w kazda dziure ktora im przed nosem przeleci bo sa sterowani popendem dlatego powinni sie wpierw wystukac i poznac na plci przeciwnej .....

aaaa i nie jestes naiwna ...... tak powinno to wszystko wygladac ale niedoswiadczeni faceci ryzykuja bo mysla ze ta nastepna wrazie czego jest taka dobra jak i ta pierwsza ale to nie zawsze tak jest