Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Asia1111

Pieczenie i swędzenie miejsc intymnych

Polecane posty

Gość sanderka1
hej dziewczyny. Dzisiaj byłam u ginekologa i powiedział mi , żebym zmieniła płyn do higieny intymnej i przepisał mi maść pimafucort . Pierwszy raz byłam u ginekologa i wyszło , że nie ma się czego bać. Napiszę jak mi ta maść pomorze .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Study
Bigeasy dzięki za odpowiedź. Postaram się wcześniej załatwić wizytę, ale szczerz to się jej boję;/ boję się, że będzie mnie bolało i cały czas się łudzę, że maść clotrimazolum pomoże:( Póki co po posmarowaniu ją odczuwam tylko ból:( Nie mam zielonego pojęcia dlaczego tak mi się zrobiło. Przecież dbałam o higienę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sanderka1
Nie ma się czego bać . Też ostatnio byłam pierwszy raz i nie było tak zle. W ogóle nie bolało . A co do maści to mi pomogła . Już jest wszystko ok , ale jeszcze z tydzień będe jej używać na wszelki wypadek . W końcu przeszło mi to świństwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sanderka1
Mi już przeszło całkowicie. Może to dziwne , ale pomaga też mycie się szarym mydłem . Warto spróbować .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lusi99
Ja przy infekcji intymnej stosowałam dopochwowy probiotyk invag.Jestem bardzo zadowolona z jego działania gdyz po paru dniach stosowania czułam poprawę a obecnie nie mam już nawrotów infekcji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, też miałam taki problem, który trwał ok 4miesięcy...wizyta u gin nie pomogła- zlecił odstawienie wszelkich płynów do higieny intymnej (używałam lactactd) i stosowanie szarego mydła... było jeszcze gorzej, być może przez to że był to spory stan zapalny. Ginekolog polecił również lactovaginal, ale i to nie dało rady (będąc w ciąży miałam też ten problem i wówczas również nie zdał egzaminu -wtedy pomogła niewelka ilość clotrimazolu przez kilka dni). Nie pomogło też przemywanie tantum rosa (chociaż wcześniej w takich wypadkach pomagało). Stosowałam też clotrimazol, który jako jedyny przynosił ulgę na dłużej, ale niestety problem nawracał... Byłam już wykończona. Pomogło odstawienie prezerwatyw na które byłam uczulona i iladian direct (nawet nie zużyłam całego opakowania -chociaż chyba jest to zalecane). Minęły 3 miesiące i do tej pory nie ma nawrotu, mam nadzieję że komuś też pomoże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo czesto miewalam infekcje pochwy po stosunku, ktora po nim byla strasznie podrazniona, ale pozniej nie tylko szypalo ale zaczynalo swedziec. nie moglam wytrzymac a bardzo dlugo musialam czekac na wizyte. ok 2 tygodnie. ale kupilam Multi-Gyn ActiGel i jak poszlam na wizyte to nie mialam problemu zadnego, wszystko pieknie było i nadal jest bo lekarz kazal mi profilaktycznie go stosowac. :) Postanowiłam wam to napisac, bo moze komus również pomoze. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mnie pomogło w saszetkach Rosalgin 500mg jedna saszetka to koszt 2,50gr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli po stosunku dostawałaś grzybicy, to widocznie podrażniłaś śluzówkę co w połączeniu zaburzoną równowagą mikrobiologiczną przyczynia się do rozwoju infekcji. Zrób sobie 7-dniową kurację probiotykiem dopochwowym invag, wzmocni i odbuduje Twoją mikroflorę, nie będziesz miała już problemu z grzybicą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaania88
Hej dziewczyny. Ja borykałam się z tymi objawami od dawna świąd, swędzenie pochwy, sromu, dyskomfort. Stosowałam wiele rzeczy leki, maści. Dbam o siebie. Myślałam, że mam dobrego ginekologa, ale wszyscy są chyba tylko mili bo kasę chcą wyciągnąć, jak coś ci faktycznie jest to mało kto się tak fachowy znajdzie żeby ci pomóc. Nie wiem czy to w Polsce tylko tak jest czy na całym świecie tylko kasa i kasa. Miałam chyba wiele szczęścia bo po takich nieudanych doświadczeniach trafiłam do fajneg ginekologa, a przede wszystkim znajacego się na rzeczy, mlodego otwartego na nowości - zaproponował mi terapię, która podobno na zachodzie jest powszechna, ale u nas to wiadomo wszystko z opóźnieniem wchodzi i musimy się męczyć - terapia fotodynamiczna - kładą maść, fotouczulacz na miejsce gdzie pojawia się swędzenie, a potem specjalną lampą naświetlają - trzeba przejść serię zabiegów, ale działa. Niech się już w tej polsce cos na lepsze zmieni niby europa, a wciąż daleko nam do dobrych standardów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na swiad i pieczenie polecam
Polecam tablketki uroFuraginum, pomogly mi praktycznie od razu. Koszt ok. 12 zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mi na świąd pomaga provag żel, stosuję go też po depilacji, łagodzi wszelkie podrażnienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milka30500
mnie na świąd i właśnie pieczenie pomógł sok z aloesu, który stał w lodówce i używałam go jako toniku do twarzy więc kiedy dolegliwości nie dawały o sobie zapomnieć wpadłam na pomysł ze spróbuje bo przypomniało mi się że ma on również działanie przeciwzapalne i gojące. Przemywałam tak na waciku kilka razy dziennie naprzemian z naparem z rumianku...naprawde mnie to szybko pomogło a zanim sie wziłełam za kuracje nie zanosiło sie na samoistną poprawe. Dlatego polecam Pozdrawiam M.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kiedy czuje swędzenie stosuje na noc lactovaginal i smaruje się maścią clotrimazolum. na ogół taki zestaw pomaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tym clotrimazolum smaruje się wargi sromowe i pochwę z zewnątrz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
maścią clotrimazolum smaruje się tylko zewnętrze, ja do tego zakładam na noc invag dopochwowo.Tabletki clotriamzolum też można zastosować dopochwowo ale one są na receptę.Maść i invag-bez recepty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margaret25
Mnie clotrimazol pomaga na początku infekcji grzybiczej, później to już zostaje wizyta u ginekologa. Udaje mi się tego uniknąć gdyż co jakiś czas robię sobie kurację 7-dniową probiotykiem dopochwowym lactovaginal, który zawiera bakterie kwasu mlekowego, dzięki czemu wzmoacnia się własną mikroflorę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
HEJ, ja od może 5 dni zaczełam odczuwac swędzenie, a od wczoraj pieczenie przy oddawaniu moczu. Mam w domu pimafucort i wczoraj kupiłam płyn do higieny intymnej LACTACYD . Szczerze nigdy płynu nie używałam regularnie , ale kupiłam go z myslą , ze coś pomoże. Teraz wydaje mi się , ze jest jeszcze gorzej po nim. Nie wiem czy użyc tej masci , bo miałam ją na coś innego przepisana. Chce po prostu ,aby trochę mnie przeszło swędziec ,dopóki nie pójde do ginekologa, bo jutro Sylwester. Co myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulinka2093
Witam Dziewczyny! Mam ten sam problem. Nawracający się problem. Na początku swędziło i piękło, że nie moglam wysiedziec. Wyleczyłam mascią.. Ale są powroty... A przed okresem tym bardziej, a w czasie okresu zanika. Bede musiala odwiedzic prywatnego ginka, bo cóż poradzić... Przy siusianiu czasem szczypie. A przy podmywaniu sie boli.. Ja już nie wiem co to, ale brak sił. Wielki czas na wizyte u gina!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przez takie idiotki jak tutaj krzyczące do lekarza ze swedzeniem kretynki nasza słuzba zdrowia kuleje ! , gigantyczne kolejki bez mózgów które z każdą pierdołą zawracaja d**e lekarzom , ja nie dziwie się ze nasz personel medyczny olewa pacjentów też bym miała w d***e leczyć histeryczki idiotki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepiej miec tylko jednego odwiedzającego pochwę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Basia2626
Od tego jest lekarz aby zasięgnąć jego porady przy różnych dolegliwościach a nie leczyć się na własną rękę. Infekcja bakteryjna czy też grzybicza w miejscu intymnym jest bardzo uciążliwa i lubi nawracać. Oprócz leczenia należy zastosować kurację probiotykami np. dopochwowym lactovaginal, ponieważ kolonizuje pochwę natychmiast po aplikacji bakteriami kwasu mlekowego, dzięki czemu szybciej wracamy do zdrowia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goscinka
Niedawno czesto uprawialam sex z chlopakiem i od tego nabylam cos jakby swedzenie cewki moczowej,jednoczesnie odczuwalam bardzo mocne parcie na pecherz w krotkich odstepach czasu( ledwo zdążałam ) pewnego razu gdy odczuwalam ten dyskomfort( w tym pieczenie) przez dobrych kilka dni to wystarczylo mi silnw podniecenie i nawilzona pochwa wzmocnila flore bakteryjna i objawy ustapily!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia2323
Objawy które opisywałaś świadczyły o infekcji pęcherza moczowego, mnie na takie dolegliwości pomaga żuravit, suszona żurawina czy też duże ilości wody z cytryną. Jeśli chodzi o podrażnienie w miejscu intymnym to doskonale sprawdza się provag żel, który ma działanie łagodzące, nawilżające a dodatkowo chroni przed infekcjami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez poszłabym z tym do lekarza. Ale warto juz teraz walczyć z dolegliwosciami i tak jak polecały kolezanki Hexatiab rzcezywiscie da sobie tutaj doskonale rade

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiadomo ze jesli chodzi o takie problemy intymne to tutaj na pewno sprawdzi sie nade wszystko wizyta u lekarza. Ja polecam takie rozwiązanie ale tez w domu warto mieć zel Hexatiab który pomoze nam własnei w momecie kiedy pojawiają sie takie problemy natury intymnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie mój ginekolog zaraz po ciązy polecił zakup kapsułek hexatiab. Spokojnie mozna je kupić bez recepty. A jesli chodzi o działanie to naprawde ja odczułam juz ulgę i widoczną poprawę już po drugim dniu stosowania. Tylko ja znowu rodziłam przez cc, nie wiem jak po naturalnym bedzie. Moze lepiej kupic zel.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×