MY- dzieci lat 90tych/wspomnienia

A ja pamiętam jak w 1995 roku jechałem pociągiem TGV. Jest tu może ktoś jeszcze kto miał przyjemność jechać TGV w czasie jego wizyty w Polsce w 1995 roku?

Dezodorant Derby, ale był ohydny.

z ubrań : spodnie dzwony i 'wycierane' jeansy :D ewent. marchewy spodnie z jedzenia : flipsy andruty takie gumy do których były dodawane takie małe plastikowe laleczki "jak dzieci lalki barbie" lody zapp początki promocji -kup loda i wymiń patyczek na drugiego barwiące język lody z tv seriale : Luz Maria ! Fiorella i Zbuntowany Anioł kreskówka jakaś a'la manga o dziewczynce -robocie :D coś z doktorem w tyltule :D chyba na RTL to leciało ;)

a jak pamiętam linijki na rękę i wafelki kukuruku a do tego piosenkę : Kukuruku jest trujące i kosztuje dwa tysiące a Wałęsa go spróbował i od razu zwymiotował ;)

a rower Wigry 3 mieliście albo BMX to był dopiero hit taki rower szpan wsi na wsi hehe ! albo piosenki Fasolek - do tej pory pamiętam na pamięć i teraz mojej córeczce śpiewam :)

Och od tych linijek mam bliznę na policzku. A jojo? cała szkoła je miała.

I MakGajwer:P

I wyplatanie bransoletek z muliny.

Ja urodzilam sie w 1982 i pamietam wszystko, co dotychczas zostalo tutaj wymienione. Tak bardzo zal mi, ze ta era juz sie skonczyla. Sama mam teraz dziecko, syn ma ponad 8 lat i... Biedne te dzieci. Juz nie maja takiego dziecinstwa. Postep techniki i swiata udaremnil na zawsze dzieciakom to, co my przezywalismy w naszych dzieciecych latach. Szkoda. :( Teraz mozemy tylko o tym ksiazki pisac, moze kiedys dzieciaki sie dowiedza jak ich rodzice/dziadkowie sie bawili.

ja rocznik 89 i pamiętam ze uwielbialam spicegirls, britney spears, bactric boys. wychodziłam na podwórko z walkmanem :D grałam w gume, bawiłam się w chowanego, jezdzilismy winda, najlepsze zabawy byly na klatkach schodowych i zawsze nas wyganiali. albo dzwonilo sie domofonem i jakies glupie teksty sie walilo i mialo ubaw po pachy :D te karteczki.. najpierw byly takie małe do albumu ze zdjec, a potem na segregatory.. kasety wideo ktore trzeba bylo przewijać... kurcze, a jakie piekne byly wtedy bajki disneya: pocahontas, król lew, alladyn... w telewizji to pamietam jak bum cyk cyk najpierw zawsze leciala czarodziejka z ksiezyca a potem power rangers o i w niedziele na dobranocke zawsze puszczali kaczora donalda :D zawsze kupowalam swiat wallego tez na segregatory i kaczora donalda. na komunie pamietam dostalam komputer.. oczywiscie nie podlaczony do internetu, a i tak wielka frajda. mial pojemnosci 512MB, dwa razy mniej ile moj telefon ma teraz pamięci:P ale i tak nie przebijal pegazusa i tankow90, mario, strzelania do kaczek :D i w ogole pamietam te wielkie telefony. tylko rodzice mieli.. te nokie czarne kolumbryny :D eh fakt. to byly czasy :D

ja z 1982 roku masakra guma granie , zabawy w chowanego strzelanie z plastikowego pistoletu na plastikowe kulki metalowe wrorki - teraz rolki :P i pierwsza milość - Piotrek :) do tej pory Go kocham choć minęlo juz tyyyle lat :) a i jeszcze pierwsze palone papierosy pod trzepakiem - i hasło typu - mama idzie :) a mam juz 29 lat :)

haha ja tez pamietam podpieprzylam matce 2 szlugi jak mialam z 8 lat i sie przez telefon z kolezanka umawialam kiedy je wypalimy i tak to celebrowalysmy.. wkoncu ona miala wolna chate to przyotowalysmy muzyke, jedzenie, picie i wkoncu nadszedl kulminacyjny moment zapalenia fajka.. wzielam tylko ze dwa machy, ukasalalm sie jak nie wiem i wywalilam do kibla i zalowalam ze to takie niedobre, a tyle przygotowan a jaki wpierdol potem dostalam od matki.. do tej pory nie wiem skad o wszystkim wiedziala :D

ja jestem rocznik 89 prawie wszystko pamietam z wyzej wymienionych, tylko za cholere nie moge sobie przypomiec tego soku w woreczkach ;( jeszcze dopisze do listy,czy pamietacie -slonecznik, taki malutki w paczkach-chyba 50 groszy kosztowal -czasy jak fajki kosztowaly 3-4 zlote *kupowalam ojcu -a teens,, grali przeboje abby -karteczki do segregatora z zespolem just 5 -LAMPASY :) -branzoletki z włóczki, muliny -tatuaże z gum do żucia -piorniki takie długie otwierane z wyposazeniem -coca cola dla dzieci ;)

naszly mnie refleksje, ze chyba nasze roczniki mialy jako ostatnie okazje przezyc takie wspaniale dziecinstwo :D teraz jak patrze na moje kuzynostwo ( 8 i 13 lat) to od 14 czesto juz sa na gg dostepni obydwoje, a jak sie zapytasz co chce na gwiazdke to mowia, ze gre komputerowa...:o a my? kurde.. wracalo sie ze szkoly o 12 albo 13 plecak w kąt i fruuu na podwórko i sie siedzialo do wieczora i nigdy sie nie nudzilo, bo to w tamtych czasach wszystkie dzieci wychodzlly. nas to było ok 15 osob i taka banda zesmy sie włóczyli, grali w pilke, strzelanki, chowanego... i oczywiscie zawsze mama musiala obciachu narobic wyglądając z okna i "kasia, zdzisiu OBIAAAAAAAD" :D ehhhhhhh czlowiek nie wiedzial co to nadwaga w ogole :)

przypomniala mi sie jeszcze, ze pod koniec lat 90 weszla taka laka baby born.. co jadla, pila, robila siku, kupe i plakala prawdziwymi lzami :D taka droga byla... z 300zł i kazda z nas chciala miec, bo reklama w tv byla :P yhh dzieci to naiwne takie

a pamiętacie aparaty na klisze? kuuuuurde, nie to co teraz, ze sobie pstrykasz ile chcesz. wtedy sie mialo klisze 36 zdjęć i koniec! kazdy sie staral zrobic dobre zdjecie i nie mozna ich bylo sobie od razu obejrzeć. po wakacjach sie zawsze jechalo wywolywać zdjęcia..przewaznie dawalo sie dnia poprzedniego i mozna bylo odebrac dopier na drugi. zamawialo sie w blysku albo macie.. ehhhhh i bylo ich raptem z jednych wakacji moze z 50 :D a pamietacie pałeczki fluorestencyjne? co sie zginalo i swiecily tak mocno :D a ta sprężyna kolorowa ? najgorzej jak się zaplątała... z kosciola sie wychodzilo to zawsze mozna bylo kupic obważanki, panska skórke.. ostry dyżór druzyna a Alf Alo alo z archiwum x cudowne lata jak klan sie zaczal i WSZYSCY ogladali??? haha jak kaja pashalska taka mala byla, nawet ladna dziewczynka:) zorro.. kurcze pamietacie jak zawsze w sobote czy niedziele rano byl puszczany na 2 walt disney? zrobili takie krotke odcinki z filmow disneya.. np mala syrenka albo timon i pumba, a po bajce zawsze lecial serial familijny.. pamietam ze byla taka rodzina szalinskich co ojciec byl wynalasca :D a pamietacie te wszystkie marki? frugo szampon wash & go woda bonaqua polena 2000 piwo EB??? tych marek juz dawno nie ma :D

http://www.youtube.com/watch?v=X6S-ajU2iLQ pamiętacie te reklame? wiecie, że chcieli ratować nasza narodowa marke EB i nawet jana reno wzieli do reklamy? niestety upadła bo woleliscie kupować zywca i heinekena

Odkopuję temat :P Ja jestem z rocznika 84. Pamiętam wszystko co wymieniliście w większości plus więcej :P naprawdę cieszę się że miałem dzieciństwo w tych latach... Naprawdę żałuję że moje dziecko nie będzie mogło przeżyć tych doświadczeń.... to były specyficzne doznania dzieci dzieci w trakcie transformacji :) naprawdę bardzo przyjemne i kształcając nas..... urodzonych w dekadzie lat 80...

ja z 89, rowniez pamietam wszystko co wypisaliscie :) pamietam te karteczki do segregatora ( mialam kilka zapelnionych ) zbieralam teksty piosenek z gazety Bravo, plakaty rzecz jasna :D wszystkie informacje na temat Britney Spears - ksiazke o niej mialam, kazdy tesk piosenki znalam na pamiec, chcialam nawet cyce powiekszac jak widzialam w gazecie ze ona 17 latka zrobila sobie operacje :D lubilam bawic sie w dom na dworze, w chowanego, gonia, w krowe ktora mleko daje, w babajage :D itd zupki chinskie na sucho jadlam z kolezankami, gumy donal tez pamietam, lizaki w ksztalcie stopy, moja pierwsza plyte "dziewczyne 7", granie w gry Mario, granie w kapsle ()takie tory robilismy na piachu i pstrykalismy tymi kapslami jak szaleni ) bitwy na samoloty, mialam duza kolekcje F16, zolniezyki z olowiu od taty, klocki lego, ukladanie puzzli i wieszanie na scianie, zbieranie pokemonow z chipsow lays i cheetos, granie nimi na przerwach - pokemon-tazo pamietam jak gralismy w gume do skakania do pozna w nocy, w trojkata z kolegami, w grzyba na lacu szkolnym - ehh sporo tego :)

rower BMX tez mialam :D zawsze sie zastanawialam czemu on taki niski :D na komunie dostalam rower gorki ktorego mam do tej pory i go uwielbiam - ledwo wtedy siegalam pedalow :D

Xena, Herkules, bajki Czarodziejka z księżyca, Jataman, opowieści z lasu, gumisie, smerfy, oranżada w proszku, lub taka w butelce za piędziecią groszy, picie w woreczkach, flipsy od czekoladowych przez truskawkowe do cebulowych i bekonowych, wszystko wydawało się smaczniejsze, jakoś ubrania były lepszej jakości.

no i seriale takie jak : Czy boisz sie ciemnosci, gesia skorka, bajki typu: smerfy, gumisie, kubus puchatek, mis uszatek, sasiedzi :D, ten pingwin taki, krecik, Kaczor Donald, strus pedziwiatr, scooby dooby doo, Reksio, bolek i Lolek, troskliwe misie, Tom i Jerry, muminki, domowe przedszkole, Kulfon, plastus, zaczarowany olowek i wiele innych :)

no i 13 posterunek :D Titata tititata titata tititata a 3ci co byl glupi poszedl do wolnisci :D

wolnosci mialo byc*

Ja pamiętam fragment piosenki: ,,Mydło wszystko umyje, nawet uszy i szyję, mydło, mydło pachnące jak kwiatki na łące" :P albo w przedszkolu się skakało na takiej dmuchanej piłce co miała dwa rogi - kangurem to nazywaliśmy :D