wysokie dziewczyny co myslicie o tych niskich?

mam mnostwo niskich, srednich i wysokich znajomych i przyjaciol zarowno pan jak i panow..jakos nigdy sie specjalnie nie zastanawialam nad tym czemu oni sa jacy a ja taka..oni akceptuja mnie taka jaka jestem ja ich. Uwielbiam ich za to ze sa i za to ze sa wspanialymi ludzmi a nie za to ile maja centymetrow czy jak wygladaja. Kogos sie lubi albo nie i nic tu wzrost nie ma do rzeczy. A kazdy chce tego czego nie ma..a pewnie gdyby mial to chcialby czegos innego. Wiec w sumie dobrze jest jak jest.

ileś tam lat temu kobiety (jak i mężczyźni) byli niżsi niż obecnie. słyszałam, ze kobieta przy wzroscie 168cm byla uznawana za wysoka. teraz taki wzrost jest uznawany za normalny:D ciekawa jestem co to będzie za jakieś 20 lat... czy cm znowu pójdą w górę?;d ja mierze 174 i jest mi z tym dobrze;) wszystko na miejscu, więc niczego nikomu nie zazdroszczę;d

Ja mam 15 lat i 173 cm wzrostu. To u mnie rodzinne, moja siostra, ktora ma 25 lat ma 180 cm, więc ja tez raczej będę taka wysoka. Z jednej strony się cieszę , a z drugiej nie. Wszystko ma swoje wady i zalety. Zaletą jest np.to, że choćbym przytyła pare kilo, to i tak prawie tego nie będzie widac, natomiast wądą - niezbyt fajnie będę wyglądała w szpilkach:( Według mnie niskie dziewczyny nie wyglądają źle pod warunkiem, że ich figura jest proporcjonalna. Oczywiście tyczy się to również tych wysokich. Mam w klasie taka bardza niską dziewczynę, chłopaki jej dokuczają i jest mi trochę głupio i dziwnie jak ona mi mówi "Ale ja bym chciała być taka wysoka..." albo "Ale ty masz długie nogi..." Często jest tak, że jak się czegoś nie ma, to się tego bardzo chce, i np. ja czasem chcę juz przestać rosnąc, bo nie chcialabym wygladac jak tyka, tylko wolalabym byc taka malutka, ale pozniej tak sobie mysle, ze duzo osob chcialoby byc taka wysoka jak ja i juz mi ta chec bycia niskim mija.

oceniać kogoś po wzroście, wyglądzie itp... Nic nie myslę. Nawet się nad tym nie zastanawiam.

wysokie dziewczyny zazdroszcza niskim tego ze moga chodzic w wysokich szpilkach:P:P ja mam ten problem ze wszystko bym oddala zeby chodzic w szpilkach ehh...

Ja mam 14 lat i 1,75 m wzrostu.Wcale mi mój wzrost nie przeszkadza ale jestem chyba najwyższą dziewczyną w szkole.Czasem chciałabym założyć buty na obcasie ale się wstydzę bo wydaje mi się że jestem za wysoka chociaż nawet bez obcasów tacy jedni kolesie młodsi o rok śmieją się ze mnie że jestem żyrafa ale ja po prostu nie zwracam na to uwagi i mam to gdzieś.

Ja mam 180 i w ogóle nie zgadzam się z waszymi opiniami na temat agresji ;D Przecież o tym nie świadczy wzrost tylko charakter . Mam długie nogi = Mało miejsca w autobusie i plączą mi się normalnie zabić się idzie ... Ale w sumie nie lubię moich 180cm Nie mogą znaleźć sobie chłopaka i jak idę np. w szkole to słyszę za sobą komentarze osób ,których tak na prawdę nie znam, typu O Żyrafa idzie ! O matko jaka wielka . Szczerze to ja mam tego typu gadek dosyć serdecznie , bo mam ochotę płakać ... Chociaż ja pocieszam się tym , że mogę robić wszystko co chcę Być modelką siatkarką koszykarką mogę wybierać i przebierać ;P

Ja mam 170cm wzrostu i generalnie mogłabym być nawet pare cm wyższa... Moja dziewczyna ma 174cm. Obie ważymy 60-62kg... Jest bardzo OK ;) Jeśli chodzi o niskie kobiety, zwłaszcza o filigranowych sylwetkach są słodkie i bardzo kobiece.