Zakochałam się w przyjaciółce..

zdaje sobie sprawę, że to nie pierwszy taki temat, ale nie mogłam odnaleźć przy tamtych rozwiązania które dla mnie by odpowiadało. Tak więc zakochałam się w przyjaciółce, mam 15 lat i jestem bi.. strasznie to przeżywam, ona jest dla mnie taka ważna, jest piękna, cudowna, po prostu nie do opisania. gdy jestem przy niej panuje nad sobą jak tylko mogę.. chociaż i tak bardzo często za bardzo się do niej zbliżam.. kiedy mnie dotyka, albo opiera głowę na moim ramieniu przechodzą mnie przyjemne dreszcze.. powiedziałam o tym tylko jednej kumpelce.. hmm.. ostatnio posprzeczałam się z tą przyjaciółką i ona myśli, że ja nie chce jej znać itp.. że po prostu boje się jej powiedzieć o tym, że jej nie lubię.. a przecież kurw.. chyba ją.. kocham.. to nie to samo co poważna miłość.. ale to dlatego, bo te uczucie bije tylko z mojej strony.. chyba.. ja nie mam pojęcia co myśleć, co robić.. ona jakiś czas temu powiedziała, że na 100% za jakiś czas będzie pewna, że jej orientacja seksualna nie będzie hetero.. a bi lub les.. że teraz jeszcze nie dorosła do tego.. mnie to zadręcza.. śni mi się po nocach.. tak bardzo chciałabym ją pocałować.. co robić?! niech mi ktoś poradzi..

na Twoim miejscu zaprosiłabym ją do siebie na weekend, żeby poplotkowac, robic makijaz, obgadywac znajomych, oglądac filmy itd. a potem tak dla żartu mozesz powiedziec "ciekawe jak to jest pocalowac dziewczyne?" albo nie wiem.. pomysl cos, a potem jej możesz powiedziec, ze sie zakochałas, bo jest cudowna i tak wspaniale całuje itd. bla bla bla :)

powiedziałam jej, że się w niej zakochałam, bo coś zwęszyła i mnie dręczyła żebym jej powiedziała.. hmm ona chyba też coś do mnie czuje.. ja nie mam pojęcia co robić.. mam film z wątkiem lesbijskim.. komedia romantyczna, więc nie powinno być problemu.. zaprosiłam ją dzisiaj do siebie i jeszcze jedną koleżanke, bo we 2 chyba spalę się ze wstydu.. zobaczymy jak to będzie.. postaram się do niej zbliżyć.. ;]

no, jeśli będzie was trzy to na pewno nic z tego nie wyjdzie i jeszcze ta trzecia zepsuje całą zabawę wyśmiewając "lesbijski" film... większość z nas ma jakieś doświadczenia z własną płcią, tylko trzeba umieć ro rozegrać ;p