Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

_XYZ_

Jak postępować w takiej sytuacji?

Polecane posty

Jak postępowac w sytuacji gdy dziewczyna mówi, że mnie kocha, okazuje to, po prostu całkowicie się zaangażowała, a ja jeszcze potrzebuję trochę czasu żeby przekonać się co do niej czuję? Jesteśmy razem 2 miesiące, ona mówi mi, że mnie kocha, że jestem całym jej światem. Paradoksalnie zamiast się cieszyć, to zaczyna mnie to przytłaczać. Taka presja, że ja powinienem już czuć do niej to samo, że powinienem się jej \"zrewanżować\". Dodatkowo z jej strony często padają tak celowo dobrane słowa, żeby jakby wymusić ode mnie powiedzenie tego magicznego \"kocham\". A ja nie potrafię tak na siłę! Miałem parę związków w przeszłości i wiem, że nie ma co rzucać słów na wiatr. Kiedy będę pewny swoich uczuć do niej, to jej to powiem. Na razie wiem tylko tyle, że zależy mi na niej, ale jestem już za stary na jakąś gwałtowną miłość. Jak więc zapewnić dziewczynę, że jest dla mnie kimś ważnym nie używając jednocześnie takich mocnych słów jak \"kocham Cię\"? Da się tak z wami kobiety w ogóle? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pierwsza ci powiedziala
? moze ona wcale nic od ciebie nie wymaga tylko chce zebys wiedzial ? wyluzuj i nie uciekaj od uczucia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szybka babka, ja swojemy factowi dopiero po dwóch latach byłam wstanie wyznać takie uczucie. Może Twoja kobieta nie traktuje tych słów poważnie, niestety niektóre dziewczyny rzucaja nim jak popadnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapytałem jej czy jest pewna tego uczucia. Mówi, że w 100%. Ona jednak w przeciwieństwie do mnie nigdy nie była w dłuższym związku, nie przeżyła tego co ja przedtem, no i teraz nie analizuje w taki sposób jak ja to robię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla mnie dwa miesiące to za mało na to żeby poznac drugiego człowieka a co mówić żeby się zakochać na cale życie. Zanam pewnego typa ktory regularnie zakochuje się , na zabój , zawsze mówi że kocha i że ta, to właśnie ta, niestety najczesciej szybko zostaje porzycony, ale za kilka tygodni takie wyznania puszcza innej dziewczynie. Nie rozumiem tego , chociaz on jest całkowicie pewny tych słow. Wiem jedno, jesli nie jestes przekonany czy akurat te słowa sa wlaściwe przynajmniej w tym czasie, to ich nie mów, na wyznanie uczuć jest tysiąc innych pieknych słów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciesz się tym (jej miłością) i już :) powiedz jej to, co nam, że jest dla Ciebie bardzo ważna (co dla Ciebie znaczy) i takie tam... aha, i nie mów nic "na siłę" bo to się źle może skończyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiedz jej dokladnie to
co ty tu napisales

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiedziala ci pierwsza
moze mysli milosc z zakochaniem ;) jak spojrzysz z tej strony to nie bedzie tak przytlaczajaco

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×