Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość małgosiamałgorzata

chłop mi się spasł

Polecane posty

Gość małgosiamałgorzata

kurcze 5 lat temu jak się poznaliśmy to był niezłe ciacho, przede mną nie miał dziewczyny przez rok bo mu w treningach przeszkadzała. tłumaczył ze zabierała mu na nie czas.(ćwiczył bieganie). ok nie komentowała jego postawy wogóle ani też nic nie zabraniałam. a teraz po pięciu latach łatwiej go przeskoczyć niż obejść. nie to że nie patrze na charakter, ale inaczej by było gdybym poznała go grubego a co innego jak przy mnie sie zmienił. nawet sexu sie odechciewa. dziewczyny macie jakieś sposoby jak to zmienc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 987654321000
Ajak ty wygladasz? Porozmawiaj z nim a nie szukasz pomocy dla forum gdzie sie udzielaja sami degeneraci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama go upaslas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małgosiamałgorzata
z nim to taka rozmowa że mu sie nie chce, sport to spacer do monopolowego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kessel
o widzisz... a popatrz na to z drugiej strony - jak byliście na początku związku to miał czas na treningi i dbanie o siebie, zwróć uwagę na to że teraz zapewene siedzi z Tobą i poświęca Tobie cały "wolny czas" zamiast trenować. Jeżeli koleś trenował bieganie a jest to sport bardzo wydolnościowy to czego się spodziewasz jak jego organizm był przyzwyczajony do spalania dużej ilości kalorii na treningach a teraz to jego trening to "spacerek do monopolowego" i ruszanie pilotem do tv - normalka TYJE ;( nie odbierz tego w zły sposób i nie mam takich intencji ale pomyśl co go do tego skłoniło? jedno mogę powiedzieć żę docinkami w stylu kiedyś byłeś ładny a teraz łatwiej cie przeskoczyć niż obejść niz nie osiągniesz oprócz kłótni... powodzenia w nakalnianiu go do treningów i może lekko wypchaj go na jakąś piłkę z kumplami zamiast trzymać go przy "Brzyduli" na TVN pon-pt :) znam to z autopsji - chcieć to móc więc do dzieła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie do kńca tak jest. Jest to też sprawa predyspozycji. Mam ponad 20 lat stażu małżeńskiego i pomimo dużego apetytu i prawie żadnych ćwiczeń, nie obrastam w tłuszcz. Mam wciąż taką samą sylwetkę, jak przed wojskiem, po którym moi kumple nabrali brzuchów, jakby im sie tam odkładało całe piwo w życiu wypite. Nie wiem, co jest u mnie powodem. Nie wynika to ze stanu zdrowia, i nic mi nie dolega. Zwyczajnie, taka przemiana materii. Objadam się pizzami, piję piwo, czasem wtrząchnę czekoladę w całości na raz i poprawię pączkami. Niczego sobie nie odmawiam i nie przybywam na wadze. Jest stała od wielu lat. Nie wychodzę z psem, do sklepu jeżdżę samochodem, więc ruchu też nie mam za dużo. Czyli wniosek, warto popatrzeć w rodzinie przyszłego partnera. Jeśli rodzina jest tam otyła, to znaczy, że nasz przyszły luby/luba będą mieć tendencję do nadwagi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala300
powinnas go zmienic albo niech zacznie sie odchudzac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kessel
Facetpoprzejsciach ma jak najbardziej rację z tym że bardzo niewiele osób ma taką przemianę materii jak on. Zazwyczaj wygląda to tak jak opisalem ale są jak widać wyjątki - wojsko 20 lat temu wyglądalo jak prawdziwe wojsko a nie jak ta banda chłoptasiów teraz :) z drugiej strony jak czytam posty w stylu zmień na inny model to mi ręce opadają - uciekać jest zawsze najłatwiej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mam jedno pytanie
A kto u Was gotuje i w ogóle zajmuje się sprawami żywnościowymi? Jeśli Ty - no to miej pretensje do siebie. Nie stosowałaś przypadkiem reguły: przez żołądek do serca mężczyzny? Te tłuste mięska, panierowane kotlety, zawiesiste sosiki i (jak z Kabaretu OTTO) ZASMAŻKA! Czy przypadkiem tak wygląda Wasza kuchnia? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przychodzisz tu na forum erotyczne i opowiadasz ze chłop ci sie spasł....to chyba nie ten adres, no chyba ze szukasz poprostu kochanka bo twoj mąż cie nie pociąga...to rozumiem ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kessel
no swoją drogą macie rację post lekko nie trafiony w tematykę erotyczną ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małgosiamałgorzata
jedzeniem w zasadzie ja sie zajmuję ale on i tak na mieście dojada bo jak ja robię dietetyczny obiad to mówi że to przystawka a nie obiad, i tak jest zawsze. w dziale erotycznym ponieważ tracę ochotę na niego, patrząc jak na partnera do sexu a nie jak na męża. U niego w rodzinie tylko on sie spaślakiem zrobił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małgosiamałgorzata
i teraz tak był szczupły bo chciał ładną " laske zarwać" i dbał o wygląd, a może ja mu sie znudziłam i mu wszystko jedno teraz, a możne tak wygodniej ma dziewczynę to po co siestarac? już sama nie wiem. jeśli chodzi o mnie ja jestem szczupła, czy ładna nie wiem zależny pewnie dla kogo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kessel
widzisz bo z tym jedzieniem to jest tak że nie musi być tak srticto dietetyczny popatrz na indeks glikemiczny tego co gotujesz a sama zoabczysz. Słuchaj 5-6 małych posiłków dziennie tak żeby czuć się lekko glodnym a do tego zero posiłków po 18-tej, to ostatnie jest baaardzo trudne a i dużo wody koło 1,5l dziennie musi to jakoś z niego wychodzić ;> poróbcie może troche więcej ćwiczeń a domu a sama zobaczysz po dwóch tygodniach postępy. Pamiętaj że jego organizm długo trenował i jest coś takiego jak pamięć mięsniowa i dlatego jak się postara to wróci lub przybliży się do wyglądu jaki chcesz znacznie szybciej niż inni ludzie... ej z drugiej strony macie swoje sposoby żeby pokazać chłopakowi że "miś Yogi" to nie to co chcecie mieć w łóżku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zapytaj go gdzie podziala sie jego seksowan klata i brzuszek? ;):P:D albo kup mu karnet na siłkę (taki prezent bez okazji). ewentualnie wyciagnij go na basen i idz z nim, zeby nie nudzil, ze samemu, to jemu sie nie chce :P .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małgosiamałgorzata
jak mu powiedziałam że mógł b się ogarnać i podobał mi się taki jak byl wcześniej to się obraził i powiedział ze on mi nie mówi jak mam wyglądać. a ja nie chce spaślucha bo mnie w ogóle nie podnieca i szczerze to nie widzę progresu w naszym zwiazku a raczej rozpad. charakter charakterem ale ja muszę mieć chłopaka który mnie podnieca, i sprawia że drżą mi kolana jak sie do mnie dobiera rozumiecie o co mi chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małgosiamałgorzata
jak mu powiedziałam że mógł b się ogarnać i podobał mi się taki jak byl wcześniej to się obraził i powiedział ze on mi nie mówi jak mam wyglądać. a ja nie chce spaślucha bo mnie w ogóle nie podnieca i szczerze to nie widzę progresu w naszym zwiazku a raczej rozpad. charakter charakterem ale ja muszę mieć chłopaka który mnie podnieca, i sprawia że drżą mi kolana jak sie do mnie dobiera rozumiecie o co mi chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość literek
a Ty juz jestes zuzyta i nadajesz sie tylko do rezerwatu kormoranow!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem prawiczkiem niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małgosiamałgorzata
o co wam chodzi? faceci też by pewnie chcieli mieć zgrabne panienki wiec nie wiem o co wam kaman?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kessel
słuchaj komentarzami się nie przejmuj bo to normalka tutaj... może twój facet ma dość treningów itd. i mu się zwyczajnie nie chce, ktoś kiedys powiedział że "trening to walka z samym sobą" a sezonowców na siłowniach jest cała masa :)z drugiej strony jak ma kumpli którzy mają wszystko w d... to też tak myśli - po co się starać jak inni nic nie robią... może jak się zacznie czuć lekko zagrożony to zacznie myśleć? albo sama się zacznij chodzić a on sam się wciągnie w to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×