Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość animali

Robił ktoś przyjecie weselne na 20-30 osób?

Polecane posty

Gość animali

Macie dużą rodzinę ale robicie skromne przyjęcie. Kogo decydujecie się zaprosić? Rodzice, rodzeństwo i chrzestni? Jak na to patrzą pozostali członkowie rodziny? Mają za złe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość różyczka21
wiesz ja robię na 43os. Po prostu nie stać nas na większe wesele-zresztą oficjalnie powiedziałam ze na ślub zapraszam wszystkich ale na wesele tylko najbliższą rodzinę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość animali
Aha, a kogo wliczasz w najbliższą rodzine?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja miałam też niecałe 50, chyba 43 os, trochę więcej niż wymieniłaś. Zapraszałam tylko najbliższą rodzinę, czyli babcie i dziadkowie, rodzeństwo rodziców i ich dzieci, rodzeństwo, i najwazniejsi znajomi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam ślub w lipcu. Będzie do 30 osób: rodzeństwo, rodzice, dziadkowie, chrzestni - miało tak być ale, że chrzestni to rodzeństwo rodziców a poza nimi zostają jeszcze 2 pary ciotko-wujków tak, że w rezulatacie jest całe rodzeństwo rodziców. Tydzień później robimy grilla dla młodych czyli wszytskich kolegów/koleżanek i kuzynów najbliższych (czyli dzieci rdzeństwa rodzicó) a do kościoła zapraszamy wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość animali
Różyczka ja chciałam podobnnie. Tylko moi rodzice i mojego narzeczonego mają dużo rodzeństwa. To rodzeństwo ma dzieci, a po stronie narzeczonego nawet wnuków. Więc wyszłoby jakieś 90 osob. A mysmy chcieli na max 50 osob. Wiec zeby nie poucinac w nijaki sposob chyba zaprosimy tych najbliższych z najbliższych, wiec wyjdzie jakies 30. I tak bedzie pól rodziny, boje sie ze inni sie poobrażaja albo coś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Różyczka21
no trudno-jak ktoś nie potrafi zrozumieć ze młode startujące malzeństwo(wtedy juz tak:)) nie ma tyle pieniędzy by wydac na wesele to trudno.NIE STAC nas na większą liczbę osób na wesele-ale na ślub zapraszam wszystkich którzy chcą być z nami wtedy:) I jeszcze mozesz zrobić coś takiego-spotkanie dla rodziny juz po ślubie i weselu z tortem ,szampanem i oglądaniem waszych zdjęć:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna koala
bez przesady. bardzo dobry plan macie. zaproscie tylko tych którzy sa wam najbliżsi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jerbamata
nie rozumiem ludzi, którzy zadłużają się, żeby tylko zrobić weselicho...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość animali
hehe, no ja też. Gdzies czytalam, ze ktoś robił wesele za 60tys. Paranoja. Moja kuzynka, którrej matka zawsze narzeka na brak kasy robi wesele na ponad 100osob. NIgdy tego nie zrozumiem. Ja bym chciała jak najmniejsze, nawet jakbym była bogata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ile wydajecie na takie male
jw my bedziemy mieli ok 25 osob i chcielismy zrobic poprostu uroczysty obiad w restauracji jak myslicie ile to bedzie kosztowac??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielarka
z narzeczonym urzadzamy obiad po ceremoni dla rodzicow,rodzenstwa i babc(lacznie 19 osob z nami) w restauracji w jednym z poznanskich hoteli.uwazamy to za najlepsze rozwiazanie.bedzie kameralnie,elegancko i miejmy nadzieje,ze sympatycznie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lyta
mi tez sie marzy tylko obiad dla najblizszych, łacznie bedzie ok. 40 osób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zorganizowałam wesele na 34 osoby (duża rodzina, ale nie utrzymujemy ze sobą gorącego kontaktu). Zaprosiłam tylko tych, z którymi utrzymuję i chcę utrzymywać kontakt - mąż zrobił to samo. Reszta rodziny poobrażała się :) na początku matka \"zagroziła\", że nie pójdzie jak nie zaproszę jej rodzeństwa i ich dzieci (ostatnio widziałam ich 4 lata temu i to przez przypadek - mimo, ze mieszkamy 17 km dalej). Powiedziałam, że zrobi jak uważa... dałam jej 3 miesiące, przeszło a później zrozumiała po wielu krzykach, że jednak dobrze zrobiłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...do autorki topiku.Dokładnie tak jak napisałaś.A jak patrzą na to inni członkowie rodziny?Jeżeli cię nie stać,to zrozumieją.Jak jest inaczej to ja osobiście nie robiła bym nic:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no my niestety tez chcielismy obiad w restauracji, tylko tyle ze moja tesciowa wraz z szanownym tesciem powiedzieli ze na \"stype\" nie przyjda, poniewaz obiad to mozna na stype zorganizowac a nie na wesele :0 wiec z narzeczonym postanowilismy nie robic wcale wesela , tylko kosciol i do widzenia, i nie mam zamiaru wiecej sie z nimi widzec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Również mieliśmy małe - na słodko (taki podwieczorek). Byli zaproszeni rodzice, dziadkowie, rodzeństwo rodzone i cioteczne (ew. z osobami towarzyszącymi) oraz ciotki i wujkowie w prostej linii (tzn. rodzeństwo rodziców z mężami/ żonami). Ale nie mamy bardzo dużej rodziny, więc wyszło ok. 30 osób. Niezaproszeni.... krótko się dąsali, ale dość szybko im przeszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbcbcc
ja tez chcialabym slub tylko dla najblizszych rodzice,chrzestni,dziadkowie i rodzenstwo... problem w tym co z reszta ,bo moj tata ma 8 rodzenstwa a mama 7 ... a jakby zaprosic ich wszystkich to pewnie wyjdzie z 100 osob.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja mialam normalne wesele na 34 osoby :) wynajelismy osrodek w gorach z noclegiem i wszysyc byli zadowoleni :> z rodziny byl moj tata tesciowa, moj brat z zona i 3 dzieci (byl swiadkiem) moja szwagierka z narzeczonym (byla swiadkowa) babcia meza i jego 1 wujek z zona i corka i tyle bylo rodziny :) restza to nasi najlepszi i wspolni znajomi oraz szefowie z pracy :) calosc 2 lata temu wyszla ok 8tys, na wiecej stac mnie nei bylo i ochoty ogladac nieznjomych mi ludzi nie bylo, moj tata ma 3 rodzenstwa ktore kazde z nich ma co najmniej 3 dzieci ktore maja zas dzieci dorosle itd.. moja mam tez ma niemala rodzine ale powysylalam wszystkim zaproszenia na slub a nie na wesele kto chcial przyjechal kto nie to nie, jak sie obrazil jego sprawa, chrzestna moja widzialam ostatni raz 20lat temu na komunii wiec zupelnie nei poczuwalam sie do proszenia na wesele, z rodzina mojego meza bylo dosc podobnie aczkolwiek babacia meza sie na chama wprosila pomimo ze na slub nie przyjechala to na wesele tak no ale coz... babci sie neiw ybiera..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielarka
szarlotka super pomysl!ja kiedy zaczynam myslec o tym naszym obiedzie to momentami stwierdzam,ze moze nawet lepiej by bylo pozegnac sie pod kosciolem.u nas bedzie bez zadnych tancow i nie mam zielonego pojecia jak bedzie wygladalo to przyjecie...niby sami najlblizsi,a ja mam obawy:(wiecej stresuje mnie ten obiad niz ceremonia i to czy sie wszystko uda:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jemrozy
ile płaciliście od osoby na jeden dzień ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jemrozy
ile płaciliście od osoby na jeden dzień ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bazienka
ja nie robie przyjhecia a uroczysty obiad w restauracji i imprezke w domu. najblizsza rodzina: rodzice, rodzenstwo, ew dziadkowie + swiadk0owie, mi wychodzi tak 10 osob nie liczac nas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja zaprosiłam tylko blizsza rodzine i całe grono przyjaciół ktorzy sa mi duzo bliźsi niz rodzina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my tez robimy male wesele dla 30 osob a 3 tyd wczesniej impreze dla kuzynow i znajomych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My tez planujemy zrobic tylko obiad w restauracji dla 20 osob.Co prawda terminu nawet jeszcze nie mamy zaklepanego,ale wesela na pewno nie bedzie.Zapraszamy rodzicow,dziadkow,rodzenstwo (a zarazem swiadkowie z osobami towarzyszacymi) plus moj chrzestny z zona,najblizsza ciocie i najblizszego wujka z zona,a i nasz przyjacel,ktory jednoczesnie bedzie fotografem (pasjonuje sie fotografia,ma dobry sprzet,wiec powinno byc ok).Skromnie i krotko,mam nadz,ze sie uda.Byc moze kuzynostwo i znajomych zaprosimy na nasze nowe mieszkanie,jak juz skonczymy je urzadzac.Dziewczyny,mam jedno pytanko: ile z reguly trwa takie przyjecie weselne (znaczy obiad + tort)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fotczar
.... zrob swoim gosciom mila niespodzianke i podziekuj im uroczym gestem za przybycie na wyjatkowa uroczystosc - Slub , Chrzest, Komunia, Rocznica, Jubileusz, Urodziny, Studniówki, Bankiety i inne. Podaruj podziekowanie z aktualnym zdjeciem, wydrukowanym natychmiastowo, zanim skonczy sie impreza!!! Moje podziekowania to oryginalne wzory i doskonalej jakosci materialy, dzieki czemu zachwyca swym urokiem, stajac sie wspanialym i milym gestem podziekowania dla przybylych gosci. informacja - fotczar@go2.pl - GG 13280951

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cderka
piszcie dziewczyny orientacyjne ceny takiego małego przyjęcia na ok.30 osób-chciałabym wiedzieć jaki to koszt-ile was to powynosiło lub wyniesie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orangina
my placimy 70-80 zl za osobe, do tego sami kupujemy tort, napoje i alkohol

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My równiez planujemy po ślubie cywilnym obiad dla najbliższych w restauracji. Tak na oko będzie ok 20 osób. Ale jak to będzie wyglądało to napisze już po fakcie :) Tutaj mam pytanie,chciałabym by w tle podczas obiadu i potem podczas wspólnie spędzanego czasu z najbliższymi leciała jakaś muzyka. Tylko nie z radia gdzie co godzine puszczają wiadomości. Jaką muzykę wybrać by nie przeszkadzała w rozmowach ale by też cos fajnego grało w tle by nie było cicho?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×