jak jeszcze raz mi ktos powie że ciąża to

nie choroba zabijeeeeeeeeeeeee wymiotuje boli mnie brzuch raz mam srake raz zatwardzenie wszystko mi śmierdzi jużz nie mogeeeeeeeee

przeżarłas sie i tyle obesrołku

odzywiaj sie zdrowiej to przestaniesz smierdziec i wydalac co chwile :D

ja prawie nie jem i nie ja śmierdze tylko wszystko w domu slepie ulicy pracy

((((asasaki))))

witam w klubie. Ja dzis narazie tylko 5 razy nad kibelkiem zawislam. Wszystko mi smierdzi, a jak otworze lodowke to musze wstrzymywac oddech zeby znowu nie leciec do kibla :D Zyc nie umierac. Jak slysze ze ciaza to najlepszy moment w zyciu kobiety to mam ochote udusic ;)

to był uścisk na pocieszenie tak a propos:)

masz po prostu pech. ja przez całą ciąże czułam się świetnie, także dla mnie to nie była choroba. zaciśnij zęby i jakoś to przetrzymaj:) powodzenia!!!!!!!

dzięki mam nadzieje że to szybko minie kurcze już 12 tc myślałam że przeszło bo cały tamten tydzień było ok a dziś znowu

współczuję... a tak żartem to ci radzę nie jeść sałatki z groszkiem jeśli za radą przedmówczyni chcesz zęby zaciskać, bo ci groszek jedynki powybija:P

jedz krakersy , sa dobre na mdlosci, a to Ci przejdzie tylko dbaj o siebie bo nawet to ze nie jesz powoduje wymioty bo organizm sie domaga, jedz suchary i pij wode bo sie odwodnisz, pamietaj ze masz w sobie mala istotke i ona nie jest temu winna;) ja nie miala zadnych mdlosci takze nie moge powoiedzuec ze to choroba

asasaki mi mdłości minęły ok. 17 tygodnia. ale i tak miałąm słabe... przez całą ciąże wisiałam na wc może z 20 razy, zazwyczaj bez efektu ;) trzymajcei się przyszłę mamy i śpijcie \"na zapas\" ;)

ooo tak, suchary i krakersy mi pomagały bardzo! bywało, że pól dnia jadlam tylko to oraz dużo piłam. ok znikam

imbirowa :)

W ktorym tygodniu jestes? Ja jestem w 14 i tak od ok .12-13 tc mdlosci mi przeszly. Tez mialam te same sensacje tak jak ty i tez niezle sie nameczylam, ale powiem ci co u mnie pomagalo. Nnie jedz tlustych rzeczy ani ciezko strawnych (nawet staraj sie sciagac skorke z owocow i warzyw). Ja w ogole nie moglam jesc miesa, ale sie zmuszalam zjesc choc troszke piersi z kurczaka na obiad i do tego np. pure z ziemniakow z odrobina masla i mleka. U mnie najgorzej bylo rano. Wtedy pomagl tost z dzemem, albo krakersy (ale nie solone, po prostu naturalne), herbatniki. Ja musialam jesc sniadanie juz o 5.00 rano i moj maz mial nastawiony budzik, wstawal, robil mi tosta z dzemem i herbate, przyniosl do lozka i dalej szedl spac :) , bo inaczej mnie skrecalo i chcialo sie wymiotwac, a sama tez nie moglam wstac i sobie zrobic, bo to samo... Gdzies tam wyczytalam, ze nie mozna dopuscic do tego, zeby zoladek byl pusty, wiec zawsze miec na przegryzke jakies herbatniki albo krakersy, paluszki, jakis owoc...cokolwiek i u mnie to naprawde dzialalo, bo najgorzej jest jak zoladek jest pusty (wiem to po sobie, wtedy mialam najgorze mdlosci) Do tego herbatka rumiankowa. Mozesz tez sprobowac mietowa, ale mnie osobiscie w ciazy od miety odrzucilo. No krotko mowiac staraj sie jesc malymi porcjami, ale czesto i jeszce raz nie dopuszczaj do tego, zeby zoladek byl pusty. Na wrazliowsc na zapachy nic niestety nie poradzisz...postaraj sie unikac tych, co ci przeszkadzaja...ale wiem, ze to czasem nie mozliwe...