Miejsce zamieszkania - Niemcy

Dziewczyny co wy na to zeby poprowadzic ten watek na naszej klasie..to ulatwi identyfikacje i krag znajomych.Bedzie milo jesli byscie to zaakceptowaly...zalozylam takie forum..co o tym myslicie Forum > Towarzyskie>My Polki w Niemczech

1. nie kazdy ma konto na n-kl :O 2. lepsza kafeteryjna anonimowosc, nicki :) 3. n-kl nie jes bogiem :O 4. jak chcesz rozmawiaj tam,my zostajemy tu

Mamula, to nie jest nic nowego, bo program jak pisalam ma jakies 4 lata juz. Mysle jednak, ze duzo wygodniej jest robic to w ten sposob niz skakac po stronach na forum, gdzie w dodatku dziewczyny sporo informacji maja \"ze slyszenia\" :) Jak wroce do domu to Ci go dzisiaj wieczorem podesle. I forum tez polecam to niemieckie, oryginalne. Tam wiekszosc albo chodzi na spotkania albo robi WW online i maja przewaznie duza wiedze (tylko uwaga: trzeba je sposobem, nie mowiac, ze sie nic WW nie placi, bo to chyba je boli, ze one bula, a na forum zapisac sie moze kazdy :D ) Co do forum NK... Ja tez chyba wole jako-taka anonimowosc tutaj. Nie czuje sie poki co szczegolnie zwiazana z poszczegolnymi osobami. Moze za jakis czas... :) A co Wy myslicie, dziewczyny? (Prosze o wypowiedzi na czarno)

mushellka dzieki :) W sumie mam iście slowiańską urodę, pewnie widać, że Polka, ale cóż ;) Jezyk mnie tez troche przeraza - tyle sie uczylam niemieckiego i tyle slowek umiem, a jak przyjdzie co do czego to na siłę zasłaniam się angielskim.. I jak ktoś do mnie coś mowi, chocby kasjerka, to zrozumiem, ale mam takiego stresa, że odpowiadam po angielsku i uciekam ;) Nie wiem czemu ilekroć jestem za granicą wlacza sie mi angielski, chcialabym nauczyć się sprechac :( Też jestem za pozostaniem tu, nie korzystam z naszej- klasy, a i odpowiada mi kafeteryjna anonimowość ;)

Nie wydaje Wam się, że Niemki mają one jakby kanciaste prostokatne pociagle twarze, sa zazwyczaj szczupłe, jakby kosciste? i te klasyczne to blondynki. A Polki maja kraglejsze twarze, czesto duze oczy, mniej kosciste twarze, i nie sa takie jak ogorek z budowy ciala.

ale zadna niemka ( chyba ) nie byla jeszcze Miss Swiata a polka byla :)

no prosze zawsze sie czegos nowego dowiedziec moza :) Mnie bardzo podoba sie Heidi, natomiast zeby w Claudi odkryc piekno musze byc po kilku glebszych ale w tedy jak mowia znawcy problemu kazda jest piekna ;) Kate nie podoba mi sie za grosz ! Natomiast Cindy ( juz emerytka ) jest dla mnie wzorcem kobiecej urody

ale sprostowanko:) Na 17 najpiekniejszych modelek swiata jest wlasnie 9 POLEK-naszych pieknych dziewczyn:) Ja jestem np.bardzo dumna:)

Limes,mam identyczne zdanie jak Ty:)

powiem jeszcze, ale nie zebym sie chciala chwalic, bo to zdanie innych - moj maz jest niemcem i twierdzi, ze w PL mozna na ulicy zobaczyc tak wiele ladnych dziewczyn, ze czlowiekowi glowa sie urwac moze. Ladnych i zadbanych obojetnie w jakim wieku. Natomiast w niemczech jest tak, ze idac ulica i widzac mlode dziewczyny ( w blizej nie okreslonym wieku - trudno rozpoznac czy to 13-stka czy 30-stka ) trzeba przechodzic obok nich na palcach bo jak nie daj Boze mocnej tupniesz to im tapeta spadnie i po pas zasypie :D Fakt, ze mlode niemieckie panny na sile chca sobie dodac lat i to nie tylko robiac makijaz ale tez zachowaniem ( palenie na ulicy ) czy tez ubiorem. Czasem widze takiego potwala ktorego obwod lewego uda rowna sie mojej talii i to to oczywisice musi miec Bauchfrei a ja mam opory zalozyc obcisla bluzke bo mam 4 kilo nadwagi ! Albo inna zaleznosc : obraczka na palcu kilogramy przybywaja z predkoscia swiatla a o sprawach typu ubior ( przy wadze 120 kg obowiazkowo leginsy i krotkie bluzeczki ) , dbalosci o urode, fryzury itp itd juz nie wspomne ...

a moja przyjaciolka, ktora od 4 lat mieszka w UK twierdzi, ze jak sie tam widzi ladna i zadbana kobiete/dziewczyne na ulicy to na 99% jest to polka lub rosjanka

To prawda:) Ja rowniez mam meza Niemca i rowniez z powodu slicznych,naturalnych naszych dziewczyn chce jezdzic do Polski. Kiedy bylismy na 3 dniowej wycieczce w Norymbergii. Zwiedzalismy te Normebrge,patrzylismy na ludzi i w 3 dniu pobytu zapytal mnie:Czy Ty widzialas chociaz jedna ladna dziewczyne??? Wyjal mi to pytanie doslownie z ust. Tak jak Limes napisala.... Dziewczyny tragedia:) Natomiast jak jestesmy w Polsce, glowa mu lata w prawo,w lewo prosto. Zawsze mowie,napatrz sie na jakis czas Ci wystarczy:) W maju jedziemy wiec bedzie \"co\" ogladac. Moj maz jest z reszta strasznie wsciekly na te zaniedbane \"babochlopy\",bo niestety musi sie za to towarzystwo wstydzic:(

limes-inferior a moja przyjaciolka, ktora od 4 lat mieszka w UK twierdzi, ze jak sie tam widzi ladna i zadbana kobiete/dziewczyne na ulicy to na 99% jest to polka lub rosjanka Nie uwazasz ze w kazdym kraju sa ci sami ludzie? Brudasy,mordercy,zlodzieje? Ludzie o dobrych sercach i zawistni?Uwazasz ze tylko w Polsce sa wszyscy "cacy" Bycie Polka to wedlug ciebie co ? Tez jestem patriotka ale bez przesady. Ciekawe jak dlugo utrzyma sie ten wpis jakby co skopiowalam i bede wklejala az mi Ty i moder wytlumaczycie dlaczego zostal skasowany.Spokojnej nocy.

to nie ma nic wspolnego z patryjotyzmem to tylko stwierdzenie faktow albo obiektywny odbior. Nic nie pisalam o mordercach, zlodziejach czy brudasach ograniczam sie jedynie do kobiecej urody ! NIe twierdze, ze w PL wszystkie kobiety sa piekne widzialam tez sporo babochlopow ! Twierdze jedynie, ze w porownaniu z innymi narodowosciami wypadamy bardzo korzystnie w tej konkretnej konkurencji ! Prosze nie uogolniac a trzymac sie zasadniczego watku

Generalizując też uważam Polki za bardziej atrakcyjne ale mam kilka "ale". Myślę, że potrzebny byłby złoty środek pomiędzy często kiczowatym, przesadzonym strojem Polki a przeważnie eleganckim ale nudnym strojem Niemki. Coś pomiędzy najbardziej mi się podoba. Poza tym któraś pisała o tonie tapety na twarzach młodych Niemek. Ja akurat widziałabym to w drugą stronę: to w PL pełno jest solarek z rzęsami do brwi w różowych kurtkach przed pępek w środku zimy, kupionych na rynku i to takich, do których można by ze szpachelką podejść :D Nie reagujcie na pomarańczowe zaczepne wpisy, obojętnie do kogo należą, bo to tylko niepotrzebnie syf robi... P.S. Program WW się wrzuca :)

http://rapidshare.com/files/207733389/setup_de.exe dla chętnych :)

Bede pisac co ja mysle ,pisalam ogolnikowo bo tak widze swiat wszedzie sa ludzie i ludziska. Guru nie potrzebuje co mi bedzie mowic czego mam sie trzymac,pisac i mowic. Pozdrawiam rodaczki i te czarne i te pomaranczowe.

@juz czarna - pisz co Ci się podoba tylko może spróbuj trzymać się tematu ;) To, co wcześniej wrzuciłaś na pomarańczowo nie ma nic wspólnego z pisaniem ogólnikowo tylko my o rybce (wygląd = cecha powierzchowna), Ty o pipce (cechy charakteru, osobowości, ocena postaw). Oczywiście możesz dalej pisać o swoim "patriotyzmie" ale może w końcu się zreflektujesz i dojdziesz do tego, że prowadzisz monolog. Pozdrawiam ciepło i nie odbieraj tego proszę jako ataku na Ciebie.

To juz nie monolog bo odpowiadasz ;) Nie ma sprawy tylko ja nie dyktuje komus co ma robic i nie zycze sobie tego do mojej skromnej osoby :P Pozatym pisalam calkiem normalnie wymiana zdan na wesolo ile w krajach pieknosci i dano do kasacji ,niektore juz nie odrozniaja humoru od docinanania ,niewazne. Jestem poruszona ta strzelanina w szkole ,coraz wiecej mlodziezy nie wytrzymuje stresu zycia codziennego,smutne.

Ja nie widzialam tego usunietego wpisu w ogole. A co sie dzieje z mlodzieza to faktycznie straszne. Myslisz, ze oni maja tyle wiecej stresu? Nie wydaje mi sie. Moim zdaniem wine za taki stan rzeczy ponosi to, ze ludzie coraz mniej ze soba rozmawiaja, a dzieciaki "wychowuje" czesto komputer i tv. W koncu kazdy z nas chodzil kiedys do szkoly, uczyl sie mase niepotrzebnych rzeczy(zwlaszcza w PL), nauczyciele wkurzali, chlopak nie zwracal uwagi, pryszcze wylazily zwlaszcza jak nie powinny itd. ;) Dzieciaki sa jakies inne teraz..

Zgadzam sie z Toba,rodzice w pogoni za pieniadzem czesto o nich zapomiaja,maja komputry,stereo anlagi,swoje pokoje tylko zainteresowania rodzicow brak w wiekszosci pozostaja sami sobie z problemami. Dziekuje Ci za mily \"monolog\" ;) ale obowiazki wzywaja,moze jeszcze dzisiaj \"guckne \":)

mojego rocznika za uszy nikt nie targal, linijka nikt nie bil a tez na ludzi wszyscy wyszli. Niemniej oczywiscie dyscyplina byla nieporownywalnie wyzsza niz teraz. To byla inna epoka. Nikt nie mial komorki. Markowe ciuchy dopiero sie zaczely pojawiac i noszenie ich uchodzilo za obciach. Alarmy bombowe i u nas byly (dokladnie to jeden) ale my bylismy nim zachwyceni - zwolnili nas z lekcji :-p Wszak bylo to na duuuuuuzo przed 11.9. A o Amokläufach nikomu sie w najgorszych koszmarach nie snilo. Jak mozna powiedziec o ojcu, ktory w domu trzymal SZESNASCIE sztuk broni, ze to normalna rodzina???????

a ja mysle, ze to sa rezultaty bezstresowego wychowania dzieci zarowno w domu przez rodzicow jaki i w szkole przez nauczycieli. Odnosze wrazenie ( widzac po swoim dziecku ), ze niemiecki system oswiaty nie sprawdza sie wcale. Nauczyciele nie sa traktowani przez uczniow jako respektsperson. Ale to wszystko wynoszone jest z domu skoro rodzice nie wpajaja dziecku podstawowych wartosci jak szacunek dla osob starszych - szacunek dla wlasnych rodzicow to jakim cudem te dzieciaki maja miec szacunek dla nauczycieli ! A z drugiej strony nauczycielom nie zalezy na \"wymuszeniu\" tego szacunku od uczniow ! System kar w szkolach jest bardzo uposledzony badz nie ma go wcale ! Notorycznie spozniajacy sie uczniowie nie musza odsiadywac po lekcjach. Wagarujacy nie sa skreslani z lisyt uczniow badz zawieszani w prawach ucznia a co za tym idzie rodzice nie sa pociagani do odpowiedzialnosci ( powszechny obowiazek nauczania ) malo tego, wladze w niektorych landach chca uczniom-wagarowiczom wypalacac miesiecznie 100 € jezeli ci beda systematycznie uczeszczac na zajecia !!!!! Powtarzanie klas stalo sie zjawiskiem normalnym i nikogo juz nie dziwi ze o wstydzie juz nie wspomne ! Dziecku ktore powtarza klase ( obojetnie jaka ) nie przekrela to szansy na dalsza nauke np w Gimnazjum ! System socjalny nie zmusza do walki o egzystencje a tym samym o lepsze wyksztalcenie - lepsze mozliwosci .... zasad czy sie stoi czy sie lezy Harz IV sie nalezy ....

Respekt i szacunek jak tego nie ma w domu nie bedzie w szkolach i mejscach publicznych.Stowe owszem ale rodzicom kazac zaplacic za wagary no i program nauczania bylby czas odnowic .

czy w niemczech mozna pic na ulicach i miejscach publ.akohol? czemu na przejsciach dla pieszych sa zawsze 2 czerwone swiatla i 1 zielone? co to znaczy to hoden muszelka?

Witam rodaczki :) za kilka miesięcy przeprowadzam się na stałe do Stuttgartu do chłopaka (Niemiec). Czy możecie mi opowiedzieć, jakie formalności musiałyście załatwiać, żeby się tam przeprowadzić? Czy mam się np. wymeldować z mieszkania rodziców w Polsce? Wymienić dowód? Zgłosić coś w skarbówce? Jaki PIT będę musiała wypełnić, jeśli pół tego roku pracuję w Polsce, a drugie pół będę już pracowała w Niemczech? Pozdrawiam serdecznie!

wymeldowywac sie nie musisz, ale mozesz, taniej rodzicom wyjdzie za smieci i czynsz dowodu nie wymieniasz... jak wyjdziesz za dojcza to dostaniesz tez niemiecki :P skarbowce nie zgaszaj... a co do PIT to pogadamy za rok bo sie prawo moze zmienic :) a wstepnie - to 36 i zalacznik ZG ;)

Sylw84 co prawda ja wyjezdzalam prawie 8 lat temu. Wymeldowalam sie z mojego miejsca zamieszkania bo powiedziano mi, ze tego typu rzeczy sa automatycznie przekazywane do innych instytucji typu US i dlatego w urzedzie sie nie rozliczam i ro tej pory nikt sie o nic nie upominal. Zgodnie z prawem ( i to mmiedzynarodowym ) mozna miec jedno miesce stalego zameldowania i miejsce czasowego pobytu. Radzilabym, tak jak powyzej napisano, wymeldowac sie z PL chyba ze to jest mieszkanie spoldzoielcze i masz zamiar w przyszlosci stac sie czlonkiem spoldzielni i dalej tam mieszkac - mam na mysli sytuacje po smierci rodzicow - zapytaj wiec lepiej w spoldzielni. A w niemczech zamelduj sie na stale - ulatwi to sprawe np pozwolenia na prace a potem ewentualnego obywatelstwa nawet jezeli nie chcialabys wychodzic za maz

Mozna tez wymeldowac sie w PL czasowo. Wtedy nie traci sie np. prawa do mieszkania \"po rodzicach\", a oni nie musza placic za Ciebie. Niemiecki dowod to po 3 latach bycia w DE i malzenstwie z Niemcem albo po 8 latach bez. Licza to od pierwszego zameldowania na stale.

sylwia - no widzisz tyle opinii ile osob :) chyba najlepije bedzie jak dowiesz sie u zrodla. Agucola - moze wlasnie dlatego te osoby maja problemy z UF bo mimo pobytu za granicy dalej byly zameldowane w PL - tak jak napisalam ja sie wymeldowalam i nie mam zadnych problemow ! Jedynie co to na poczatku poczta sie czepiala o platnosci za rtv i radio ale pokazalam im zaswiadczenie o wymeldowaniu i dali spokoj. Polskiego dowodu nie musialam oddawac bo przeciez to, wymeldowanie sie z PL nie jest rownoznaczne z zrzeczeniem sie obywatelstwa. Moi znajomi tez tak zrobili i nie maja z tym zadnych problemow