Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

mushellka

Miejsce zamieszkania - Niemcy

Polecane posty

Gość eureka eureka
czarna i jej zlote mysli :( :(:(:(:( bleeeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lachonka__ m
mieszkam w niemczech od 2 miesiecy, z automatu nie mialam okazji jeszce korzystac. ale dzieki,poradzilam sobie:] szkoda,ze uparl sie ze wydaje reszte tylko w znaczkach :P PS z pociagow, metra, automatow na puste butelki, parkomatow umiem juz korzystac itd :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam po przerwie :-D Jestem oczywiscie pochlonieta przygotowaniami do slubu :-) Wlasciwie to zaczynam miec duzego stracha. Wole sie jednak nie chwalic, zeby nie zapeszyc :-p Ja rowniez nie lubie automatow. Mysle, ze wiekszosc jest tego zdania, jesli wziac pod uwage, jak skwaszone miny maja ci nieliczni podrozujacy, ktorzy probuja walczyc z automatami (i jak ich malo!) a jakie kolejki sa do okienek! Ja mialam raz nieprzyjemna przygode z automatem DB, ktory nie wydal mi 14 € reszty :-( Skonczylo sie na tym, ze ja z tobolami dopchalam sie do okienka (na szczescie bylo otwarte), wypelnilam tone drukow z reklamacja. Po 3 miesiacych uznano mi reklamacje i pieniadze przelano na konto... Ja cudem zdazylam na pociag. A automat po tym zajsciu byl przez 3 miesiace nieczynny. Mysle, ze korzystajacych z automatow byloby jeszcze mniej, gdyby nie te zlodziejskie oplaty przy okienku za niektore bilety (np. Wochenendeticket)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rulla111
Czy moze ktos sie orientuje, czy w okolicy Stuttgartu (Waiblingen, Ludwigsburg, Esslingen usw) mozna kupic polskie produkty spozywcze? Moze jest jakis polski sklep albo handel obwozny? Zachcialo mi sie ptasiego mleczka, polska kielbasa tez bym nie pogardzila... Dziekuje z gory za kazda wskazowke....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polskie sklepy
Polskie produkty mozesz znalezc tez zazwyczaj w sklepach z rosyjskimi produktami. U mniew miescie takich pelno. Kupuje tez polskie wyroby u mnie w Spar, mozesz tez tam sprawdzic bo Spara na pewno macie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malgosiak2004
hej wam wszystkim. Czy ktos moze jest w Kolonii! Jestem tu dopiero 3 m-ce i dopiero zaczelam moje zycie w nadrenskiej krainie. Ucze sie niemieckiego i mam w planach pozostac w tej pieknej miejscowosci! :) Pozdrawiam wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak zeby byly mrozonki i sery.
a gdzie jest jakis polski sklep w hamburgu? jak tam trafic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rulla111 Rozejrzyj sie czy jest u was Edeka u nas od paru miesiecy we wszystkich filalach maja polskie produkty i ciagle poszerzaja asortyment,ptasie mleczko to podstawowy produkt ;) Sa slodycze,makarony ,wszystko co w sloikach mojonezy ogorki itp w chlodniach sa uszka,pierogi,krokiety,kluski , sera jeszcze nie widzialam :(Piwko Tyskie Zywiec ;)Poza tym Rewe organizuje co jakis czas Polnische Woche czasami po trzech dniach pustki wykupione ,palce lizac polskie zapiekanki. U mnie sa juz duze sklepy z polskimi produktami przed latami kupowalam na markcie moze u was tez prowadza taka sprzedaz obwozna ? Powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pierwsze
slysze zeby w Edece byly polskie produkty? w kazdym razie u nas napewno nie ma;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u nas tez sa
co w tym dziwnego? I w ruskich sklepach tez. I tansze, niz w polskich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polskie produkty
RULLA, polskie produkty sa do kupienia w ruskim sklepie MIXMARKT, jest ich dosc duzo w calych niemczech. http://www.mixmarkt.de/ poza tym w wielu miastach gdzie mieszkaja Slazacy albo sa sklepy ze slaskimi specjalami albo jezdza po miastach, maja swoje pukty gdzie raz w tygodniu stoja. na poludniu jezdzi POLOTZEK maja nawetstrone internetowa: http://www.mikolaj-wurstwaren.de/ http://schlesische.de/Produkte/schlesische.htm zadzwon 07271 - 126 976 ---mowia po polsku:) i zapytaj gdzie stoja w twojej okolicy. oprocz dobrych kielbas maja tez inne polskie produkty takie jak slodycze, alkohol, ogorki kiszone :) i jeszcze jedna mozliwosc. w wiekszych miastach odbierane sa paczki do Polski. tam tez mozna sie zaopatrzyc w polskie smakolyki. Firmna przesylkowa LAZAR stoi w soboty w Ludwigsburgu Adalbert Stiffterstr 9.30-10, i Neue Weingartenstr. 10.30-11. Stuttgart Zuffenhausen: Hohenloherstr. 9.30 albo kolo polskiego kosciola: Steinhaldenfelden Falchstr. 7.15 DAJ ZNAC CZY COS POMOGLY TE INFORMACJE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polskie produkty
do tej co chciala w Hamburgu polskie produkty - mixmarkt jest tez w Hamburgu i to nawet sa dwa sklepy. wejdz na ich strone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RULLA 111
Bardzo dziekuje za wszystkie wskazowki! We wtorek sprobuje odwiedzic MIX Markt. A na polska (albo slaska kielbase) to tez juz sie ciesze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wpisujcie pol.jedzenie ktorego
nie znaja niemcy: pierogi golabki kaszanka lazanki placki ziemniaczane kasza gryczana kisiel ... ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
placki ziemniaczane = Kartoffelpuffer sa jak najbardziej znane, przynajmniej na polnocy :) z kasza gryczana tez sie spotkalam ale jest malo popularna (Buchweizenbrei) - ogorki kiszone, zupa ogorkowa - galaretka (Tortenguss jest podobny ale to jednak nie ten smak) - nalesniki (te zwijane z farszem) - krokiety (j.w.) - zurek, zalewajka, botwinka - sezamki - mleko w tubce :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiele z tych
specjalów w Niemczech znaja, np mlekow w tubce- Milchmädchen, nalesniki z nadzieniem, sezamki tez sa, Galaretka to nie Tortenguss, lecz Göterspeise. Kisiel to Grütze. Mozna kupic gotowy badz w torebce. Tak samo spotykam czesto niemieckie ogórki kiszone- Salzgurken ze Spreewaldu. Kaszy wiele uzywaja alternatywni ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co do kisielu
kisiel to raczej nie jest grütze. w np. rote grütze sa wszystkie mozliwe czerwone owoce z sokiem, podgotowane, maja konsystencje domowej marmolady. najlepiej smakuje z sosem waniliowym Mniam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co do kisielu
w polsce kisiel jest bez owocow, przynajmniej ja go tak znam ;) z torebki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiele pan i mam
gotuje kisiel- Grüzte- nie tylko z czerwonych owoców, ale ze swiezych. Dodaje sie sok, nieco maki ziemniaczanej, zadna filozofia. Uwazaja, ze tak jest zdrowiej niz chemia w torebce. Tez tak mysle :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja kiedys zrobilam placki ziemniaczane z gulaszem - moj maz najpierw przewracal oczami ze placki ziemniaczane z miesem a nie z musem jablkowym ale potem nie moglam nadazyc z dokladkami ;) Galaretki i kisle tutaj bez wzgledu jak sie nazywaja to cos zupelnie innego niz te nasze. Jezeli chodzi o zupy to niemiecki repertuar jest bardzo ubogi, nie ma ogorkowej, zurku, botwinki, kalarepowej ( pamietam jak chciala ugotowac kalarepowa i powiedzialam mezowi, zeby mi kupil kalarepe, on oczywisicie kupil ale liscie wywalil w sklepie do odpadkow bio ;) nie znaja bograczu, nie znaja jajecznicy np z pomidorami, cebula, pieczarkami, serem czy sardynkami. Mi najbardziej brakuje lodow smietankowych i budyniu o smaku smietankowym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kapusniak,kasza na gesto z gulaszem,risotto (ryz,papryka ,pieczarki,martadela)bigos ,paprykarz, o flaczkach nie mowie pelne obrzydzenie jak tylko slysza,zupa grochowa(nie mylic z zielonym groszkiem) Co do flaczkow mam dobrego znajomego niemca ktory mnie prosi zawsze jak ide po wyroby o zakup paru sloikow, sam sie wstydzi ale je uwielbia ;) Mysle nadal co jeszcze :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mleko w w tubce- Milchmädchen: to chyba w puszce? nalesniki z nadzieniem, sezamki tez sa ?? nie znam, na pewno nie takie jak w PL Galaretka to nie Tortenguss, lecz Göterspeise. Göterspeise tez nie ma smaku kisielu. moim zdaniem jesli juz to Tortenguss bardziej smakuje jak polski kisiel tylko jest twardszy no i nie je sie go samego Kisiel to Grütze. Mozna kupic gotowy badz w torebce. bääh, za nic to nie smakuje jak nasz kisiel Salzgurken ze Spreewaldu - tez nie ten smak... ale moze sie czepiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sezamki
sezamki ostatnio kupilam w Lidlu, bo byl grecki tydzien. Sa duzo wieksze i jakie dobre i tanie bo 70g kosztowaly jakies 60c :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przysnilo mi sie:Knedle,Kopytka,kluski slaskie(nie biale)Karp w galarecie,barszcz ,to na tyle wiecej narazie mi nic do glowy nie przychodzi Mushellka nie czepiasz sie to nie ten smak ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niemieckie kopytka
w niemczech mozna kupic schupfnudeln, ktore sa robione jak polskie kopytka, uwielbaim je

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość W Niemczech
jest calkiem sporo potraw i produktów jak w Polsce- jedynie sie inaczej nazywaja, i maja bardziej regionalna recepture. Nie znaczy to jednak, ze sa gorsze, bo nie polskie. Milchmedchen mleko w tubce wrecz prosi o wyciskanie prosto do pyszczka :-D takie smaczne. Próbowaliscie juz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×